reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Przebitka jest jeszcze większa bo 167 to za 5 ampulek a wlew robią z jednej. On w endometrium jak scratching działa, jak masz dosc DS przy BX to podskornie już nie daje docent.. A w Invicta zgodzili się Tobie zrobić wlew że zlecenia docenta? Z tego co wiem to profesor krytykuje zalecenia docenta..
Myślisz że jak mi wyszły NK ponad 12% to znaczy że ten scratching (czyli też taki wlew) tylko może pogorszyć sprawę? Bo dziewczyny chyba tak pisały, że jak za wysokie NK to scratchingu nie należy robić. Niby też pisały że inaczej jest badać NK z krwi, a inaczej z endometrium, ale jak w krwi jest za wysoko to w endo raczej też nie jest git. Bo przyznam, że ja to już głupieję przy tym wszystkimi co docent zwykle przepisuje na obniżenie NK?
 
Myślisz że jak mi wyszły NK ponad 12% to znaczy że ten scratching (czyli też taki wlew) tylko może pogorszyć sprawę? Bo dziewczyny chyba tak pisały, że jak za wysokie NK to scratchingu nie należy robić. Niby też pisały że inaczej jest badać NK z krwi, a inaczej z endometrium, ale jak w krwi jest za wysoko to w endo raczej też nie jest git. Bo przyznam, że ja to już głupieję przy tym wszystkimi co docent zwykle przepisuje na obniżenie NK?
Wiesz co nie wiem jak to jest, ale ja miałam NK 10% (z krwi) niby nie duża różnica, ale Paśnik pozwolił na scratching 🤔
 
Mniammm :) I co najlepsze przy tym nie ma prawie wcale roboty :) Jutro zjem sobie kawałek ;)
Ciasto: 200 masła, 3/4 szklanki cukru, 2 jajka. Ja to mikusje. Pozniej 500 mąki cukier waniliowy, łyzka miodu i łyzka proszku do pieczenia. Miksuje i jak powstanie ciasto dziele na pol. Jedna czesc zapiekam 25 minut termoobieg 180 stopni. Po upieczeniu spodu wyjmuje i chlodze.
Masa orzechowa:

pol szklanki cukru, 125 masła 2 łyzki miodu i orzechy ile ta sobie chcecie ja mam duzo :) Towszystko rozgrzewam w garnku chwile mieszając az sie polacza składniki

Rozkładam druga polowe ciasta w brytwance i wylewam na nia ta mase orzechowa. Zapiekam tak jak poprzednio

3 budynie waniliowe. 1 szklanka mleka na zimno i roztrzepuje w niej budyn a pol litra mleka gotuje i wlewam rozrobiony budyn. Caly czas mieszam jak powstaje budyn dodaj 100 masla i dalej mieszam.
Pomiedzy upieczonym spodem a wierzchem z masa orzechowa rozlewam budyn. Całość wkladam do lodowki. Najlepsze bedzie jutro :) Ale Łukasz juz dzisiaj podjadl dosc sporo :)

SMACZNEGO :)
 
Myślisz że jak mi wyszły NK ponad 12% to znaczy że ten scratching (czyli też taki wlew) tylko może pogorszyć sprawę? Bo dziewczyny chyba tak pisały, że jak za wysokie NK to scratchingu nie należy robić. Niby też pisały że inaczej jest badać NK z krwi, a inaczej z endometrium, ale jak w krwi jest za wysoko to w endo raczej też nie jest git. Bo przyznam, że ja to już głupieję przy tym wszystkimi co docent zwykle przepisuje na obniżenie NK?
steryd chyba zazwyczaj encorton
 
Ciasto: 200 masła, 3/4 szklanki cukru, 2 jajka. Ja to mikusje. Pozniej 500 mąki cukier waniliowy, łyzka miodu i łyzka proszku do pieczenia. Miksuje i jak powstanie ciasto dziele na pol. Jedna czesc zapiekam 25 minut termoobieg 180 stopni. Po upieczeniu spodu wyjmuje i chlodze.
Masa orzechowa:

pol szklanki cukru, 125 masła 2 łyzki miodu i orzechy ile ta sobie chcecie ja mam duzo :) Towszystko rozgrzewam w garnku chwile mieszając az sie polacza składniki

Rozkładam druga polowe ciasta w brytwance i wylewam na nia ta mase orzechowa. Zapiekam tak jak poprzednio

3 budynie waniliowe. 1 szklanka mleka na zimno i roztrzepuje w niej budyn a pol litra mleka gotuje i wlewam rozrobiony budyn. Caly czas mieszam jak powstaje budyn dodaj 100 masla i dalej mieszam.
Pomiedzy upieczonym spodem a wierzchem z masa orzechowa rozlewam budyn. Całość wkladam do lodowki. Najlepsze bedzie jutro :) Ale Łukasz juz dzisiaj podjadl dosc sporo :)

SMACZNEGO :)
MasterChef forumowy ♥️
 
Wiesz co nie wiem jak to jest, ale ja miałam NK 10% (z krwi) niby nie duża różnica, ale Paśnik pozwolił na scratching 🤔
Hmm,pewnie jest dużo więcej czynników na które on patrzy, ale ja już tak mam że sama zaczynam kminić, nie zawsze z sensem oczywiscie😊
Pytam, bo ja miałam przed ostatnimi 2 transferami scratching i oba transfery nieudane. A teraz ten wynik ponad 12%NK i tak sobie kombinuję...
 
Dla porównania


8.09.2017
IMG_0218.JPG


I aktualne z przed chwili (nie umalowana hi hi)
IMG_1803.JPG
 
reklama
Dziewczyna mam koleżankę która będzie za pare miesięcy zaczynać „przygodę” z in vitro. I ma pytanie co sądzicie o klinice Invicta w Gdańsku? Jest z Pomorza i miałaby blisko😊 w zainteresowaniu jest jeszcze klinika Bocian z Białegostoku dokładnie dr Mrugacz albo Novum w Warszawie...
 
Do góry