reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Wiem co czujesz z tą pracą za granicą... Strasznie ciężko podjąć taką decyzję jeśli jest się tak związanym z małżonkiem. U nas temat się przewija od 2 lat, a ja resztkami sił się opieram, żeby nie wyjeżdżał [emoji3525]. Ale pewnie skończy się tak jak u Ciebie niestety, będziemy zmuszeni się rozdzielić na jakiś czas bo nie chcemy się więcej zadłużać, a na jakimś poziomie ( niziutkim) trzeba żyć..
Ja chyba nigdy nie zrozumiem, dlaczego nas to spotyka. Ale z czasem przestaje się już nad soba uzalac bo to i tak nic nie da. Oboje mamy dwie ręce i dwie nogi i musimy wziąć zycie w swoje ręce. I właśnie w piątek podjęliśmy bardzo trudna dla nas decyzje. Maz byl na rozmowie o pracę i wypadł bardzo dobrze. Zdecydowalismy sie,ze zostawi tutaj prace pewną, państwowa, ale ze słabymi zarobkami i wyjedzie za granicę.. będzie pracował w najgorszych momentach w rotacji 6tyg na 2 w domu. Dla nas to bardzo trudna decyzja, bo jesteśmy razem juz ponad 17 lat i zawsze, zawsze razem. Najdłuższy czas na jaki sie rozstawalismy to 5 dni, kiedy jechał na szkolenie. Ale wiem,ze musimy raz rade. Po to, aby spłacić kredyt i zarobić na dalsze leczenie, a w najlepszym wypadku na zabezpieczenie jakiekolwiek sytuacji losowych. Nie czekamy aż nam ktos da, lub nasze cudowne państwo uzna,ze in vitro to szansa dla setek tysięcy ludzi.. mam nadzieje,ze przetrwamy.
 
reklama
Ja jestem w Gyncentrum. Dla mnie to dziwne, ponieważ w poprzednich klinikach około 2-3dc zaczynałam już brac Menopur lub Puregon.
Ja byłam na wizycie właśnie w 12 dniu brania gonapeptylu i był to mój 10dc. Wyniki hormonów na niskim poziomie i od razu tego samego dnia zaczęłam właściwą stymulacje. Jestem w novum, a Ty w jakiej klinice?
 
Ja jestem w Gyncentrum. Dla mnie to dziwne, ponieważ w poprzednich klinikach około 2-3dc zaczynałam już brac Menopur lub Puregon.

Też pierwszy raz jestem na długim protokole, chyba u tego samego lekarza co Ty jeśli dobrze kojarzę, ale dopiero zaczęłam antykoncepcję i przed końcem 21 dnia mam przyjść na wizytę. Jakoś żaden termin mi nie pasuje i zastanawiam się nad dniem po wzięciu ostatniej tabletki, tylko nie wiem czy to nie za późno będzie. Ty też miałaś jeszcze wizytę czy od razu przepisał zastrzyki?
 
Mi zalecił wizytę między 16a20dc, jak byłam na wizycie, to miałam jeszcze do wzięcia 5 tabletek.
Też pierwszy raz jestem na długim protokole, chyba u tego samego lekarza co Ty jeśli dobrze kojarzę, ale dopiero zaczęłam antykoncepcję i przed końcem 21 dnia mam przyjść na wizytę. Jakoś żaden termin mi nie pasuje i zastanawiam się nad dniem po wzięciu ostatniej tabletki, tylko nie wiem czy to nie za późno będzie. Ty też miałaś jeszcze wizytę czy od razu przepisał zastrzyki?
 
reklama
I Łukasz juz wcina. Ja ide pobiegac chociaz pol godziny zeby tez sobiej zjesc popoludniu ;) Alko nie pije to chociaz ciastkiem :) NASZE ZDROWKO DZIEWCZYNKI :)
 

Załączniki

  • 20200112_113303.jpg
    20200112_113303.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 78
Do góry