- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2019
- Postów
- 0
Mam wizytę w czwartek znów, bo mam badania do zrobienia, morfologię, mocz i te wirusy więc pewnie wtedy się dowiem
reklama
Ja pare miesięcy temu- 35Hej dziewczyny
Powiedzcie mi ile miałyście lat jak zaczęłyście procedurę in
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2019
- Postów
- 0
Ja miałam 26 lat jak zaczęliśmy pierwsze wizyty i stymulacje, dziś mam 30 i pierwszy raz mam się udało, po 6tym transferze i szczepieniach u Profesora MalinowskiegoHej dziewczyny
Powiedzcie mi ile miałyście lat jak zaczęłyście procedurę in
@Liliana87 Dokładnie tez tak to widze
, @bazylia128 ja w czerwcu tez będę miała 36, a w głowie co najmniej dycha mniej 
.Ale śliczny kotełekA ja dziś mam takiego lenia.. A muszę naprawdę chawirę posprzątać.. choinkę rozbieramy bo się sypie. Przesyłam Wam naszego koteła- @bazylia128 skoro dziś odpoczywasz to możesz się wyłożyć właśnie jak nasz sierściuch
@Aduś16 dzis przeglądałam swoje wyniki, bo przygotowuje się do mojego drugiego transferu i chciałam nawiązać do tego, co pisałaś niedawno na temat zarodków, ze ktoś Ci powiedział, ze te niższej klasy są wadliwe 
I ze to ostatni pominięty od dawna zarodek. Już pisałam ze to nie prawda, a żeby Cię bardziej upewnić, to ja nawet nie wiem jakiej klasy mam moje dwa zamrożone zarodki, wiem ze to są blastocysty, ale o numeracji pierwszego dowiedziałam się dopiero po nieudanym transferze, jak otrzymałam list z kliniki. Podchodzę do In vitro we Francji, wiec albo się tutaj o tym nie mówi, albo po prostu mi nikt nie powiedział takich szczegółów, a ja szczerze nie dopytywałam, bo zapomniałam 
. @goffa13 tez podchodziła we Francji, nie wiem czy Tobie mówiono o tych klasyfikacjach?
Również we Francji nie masz możliwości zaczęcia drugiej procedury, dopóki nie zostały wykorzystane wszystkie zarodki które są zamrożone- wiec gdyby były wadliwe, bo maja gorsza klasyfikacje, po prostu nie były by zamrażane!
Także głowa do góry i trzymam kciuki za rosnąca betę
I ze to ostatni pominięty od dawna zarodek. Już pisałam ze to nie prawda, a żeby Cię bardziej upewnić, to ja nawet nie wiem jakiej klasy mam moje dwa zamrożone zarodki, wiem ze to są blastocysty, ale o numeracji pierwszego dowiedziałam się dopiero po nieudanym transferze, jak otrzymałam list z kliniki. Podchodzę do In vitro we Francji, wiec albo się tutaj o tym nie mówi, albo po prostu mi nikt nie powiedział takich szczegółów, a ja szczerze nie dopytywałam, bo zapomniałam . @goffa13 tez podchodziła we Francji, nie wiem czy Tobie mówiono o tych klasyfikacjach?Również we Francji nie masz możliwości zaczęcia drugiej procedury, dopóki nie zostały wykorzystane wszystkie zarodki które są zamrożone- wiec gdyby były wadliwe, bo maja gorsza klasyfikacje, po prostu nie były by zamrażane!
Także głowa do góry i trzymam kciuki za rosnąca betę
Fajnie do tego podchodzisz, myślę że pewnie zrobię z dzieckiem tak jak Ty ( tylko najpierw niech się pojawia w końcu [emoji12]).
No to kiedy zapraszasz na urodzinki [emoji12]. Ja w kwietniu też 36[emoji846]
Wow, jaki piękny [emoji7]
A ja dziś mam takiego lenia.. A muszę naprawdę chawirę posprzątać.. choinkę rozbieramy bo się sypie. Przesyłam Wam naszego koteła- @bazylia128 skoro dziś odpoczywasz to możesz się wyłożyć właśnie jak nasz sierściuch
reklama