reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Hej dziewczyny zastanawiam sie czy to normalne ale jestem po ciazy biochemicznej ,moj okres ostatni trwal tylko dwa dni a teraz cisza. Zawsze mialam regularnie okres. Piersi mnie nie bola. Nic kompletnie zero jakiegokolwiek znaku na okres. Boje sie bo 8 stycznia mam wizyte u Pasnika. Chciałbym jak najszybciej podejsc do kolejnego transferu. A tu problem z miesiączka. Niewiem moze to wszystko za stresu😔
 
reklama
No cóż dziewczyny dzisiejsza beta to 1,89 tak wiec ujemna odstawiam leki i myśle ze powtórzę badania immunologiczne 2.01.2020 r potem wizyta u mojego immunologa z równoczesnym już teraz planem AK w Czechach. Czas pokaze co i jak będzie . A za betujace w niedługim czasie trzymam kciuki !
A który dzień po transferze taka beta Ci wyszła? Bo coś kojarzę ze my jakoś obok siebie miałyśmy transfer.
 
Hej dziewczyny zastanawiam sie czy to normalne ale jestem po ciazy biochemicznej ,moj okres ostatni trwal tylko dwa dni a teraz cisza. Zawsze mialam regularnie okres. Piersi mnie nie bola. Nic kompletnie zero jakiegokolwiek znaku na okres. Boje sie bo 8 stycznia mam wizyte u Pasnika. Chciałbym jak najszybciej podejsc do kolejnego transferu. A tu problem z miesiączka. Niewiem moze to wszystko za stresu😔
Najpierw dowiedz się jaki Pasnik ma plan bo jeśli Ci immunosupresje zaproponuje oprócz accofilu to jeden cykl przed crio na to potrzebujesz.
 
Czyli kolejny miesiac czekania😔 kurcze myslalam ze to wszystko będzie jakies łatwiejsze. Tylko ta miesiączka mnie martwi😔
No ja też żałuję że tak późno do niego trafilam bo mogłam mieć większe szanse z tym leczeniem i poprzednimi zarodkami. Ale to i tak już duży krok dla Ciebie, dodatkowy miesiąc w tym wszystkim to już naprawdę nie wiele!
 
No ja też żałuję że tak późno do niego trafilam bo mogłam mieć większe szanse z tym leczeniem i poprzednimi zarodkami. Ale to i tak już duży krok dla Ciebie, dodatkowy miesiąc w tym wszystkim to już naprawdę nie wiele!
Wiem ze jeden miesiac dodatkowy czekania to nic w porównaniu z 10 latami walki. Ale ja chyba po prostu chcialabym juz wiedziec czy uda sie czy nie. I moze tak glupio zabrzmi ale chce w koncu zaczac żyć. Może jestem juz tym wszystkim zmęczona. Niewiem czasami mam dzień ze chce walczyc i mam siłę a czasami dół ze po co to wszystko jak i tak nic nie wydzie. Przepraszam ale moze mam dzis slabszy dzień 😔A ty kochana nie poddawaj sie jutro bedzie piękna beta 😁zobaczysz wiec wiecej zarodkow nie bedzie Ci potrzebne 😘😘😘
 
Ni
Wiem ze jeden miesiac dodatkowy czekania to nic w porównaniu z 10 latami walki. Ale ja chyba po prostu chcialabym juz wiedziec czy uda sie czy nie. I moze tak glupio zabrzmi ale chce w koncu zaczac żyć. Może jestem juz tym wszystkim zmęczona. Niewiem czasami mam dzień ze chce walczyc i mam siłę a czasami dół ze po co to wszystko jak i tak nic nie wydzie. Przepraszam ale moze mam dzis slabszy dzień 😔A ty kochana nie poddawaj sie jutro bedzie piękna beta 😁zobaczysz wiec wiecej zarodkow nie bedzie Ci potrzebne 😘😘😘
Wiem ze jeden miesiac dodatkowy czekania to nic w porównaniu z 10 latami walki. Ale ja chyba po prostu chcialabym juz wiedziec czy uda sie czy nie. I moze tak glupio zabrzmi ale chce w koncu zaczac żyć. Może jestem juz tym wszystkim zmęczona. Niewiem czasami mam dzień ze chce walczyc i mam siłę a czasami dół ze po co to wszystko jak i tak nic nie wydzie. Przepraszam ale moze mam dzis slabszy dzień 😔A ty kochana nie poddawaj sie jutro bedzie piękna beta 😁zobaczysz wiec wiecej zarodkow nie bedzie Ci potrzebne 😘😘😘
Nikt Ci nie odpowie na pytanie czy na pewno się uda, nawet Pasnik. Jego leczenie w Twoim przypadku może zdecydowanie zwiększyć na to szanse a uważam że masz duże bo zaskakują u Ciebie ciążę biochemiczne bez żadnych lekow immuno i przy KIR AA więc to już znak że dodatkowe leczenie / leki powinny przynieść efekt! To Twoja pierwsze podejście z prawdziwego zdarzenia tu w Gamecie bo te w UK bym nawet do tego nie zaliczała, przepraszam ale ja mam po prostu o ich leczeniu takie zdanie.. ;) Głowa do góry, czuję że Wam się uda..
 
Ni

Nikt Ci nie odpowie na pytanie czy na pewno się uda, nawet Pasnik. Jego leczenie w Twoim przypadku może zdecydowanie zwiększyć na to szanse a uważam że masz duże bo zaskakują u Ciebie ciążę biochemiczne bez żadnych lekow immuno i przy KIR AA więc to już znak że dodatkowe leczenie / leki powinny przynieść efekt! To Twoja pierwsze podejście z prawdziwego zdarzenia tu w Gamecie bo te w UK bym nawet do tego nie zaliczała, przepraszam ale ja mam po prostu o ich leczeniu takie zdanie.. ;) Głowa do góry, czuję że Wam się uda..
Tak to prawda w Polsce to jest opieka po prostu super. A w uk to jest jeden wielki cyrk . Na wszystko jest jedna odpowiedz: niewiemy😕 albo moze spróbujmy adopcje zarodków 🤔ale ja nie mam problemu z nimi tylko z utrzymaniem ciazy. Jeden wielki cyrk. Ciesze sie ze zdecydowaliśmy sie podejsc w Polsce. Znam diagnozę a tak dlugo na nia czekalam. Dziękuję ci za ogromna pomoc i wsparcie😘 😘😘
 
reklama
Przykro mi😪dobrze, że masz plan b. Trzymam✊ i przytulam..
AK to adopcja komórek?
Tak dokładnie ja już niestety mam 40 lat a ostatnie podejście niby blastkinpiekne bo AA ale w PGS uszkodzone genetycznie. Wiec ostatnia szansa jest AK bo ja AZ moj mąż się noe godzi. No cóż ja zaczęliśmy się starać to na początku powiedzieliśmy sobie ze do końca mojego 40 roku zycia wiec do listopada mam czas. A walka od 2013 😞
 
Do góry