reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny, dziś pisałam ze swoją panią doktor o tym moim okresie co się złączył z krwawieniem po histero i czy mam stracony cykl , bo nie brałam leków. Ona kazała mi zrobić progesteron i estradiol i wysłać jej dziś wyniki. No i pojechałam 30km do szpitala a oni tam mówią że wyniki na wtorek, ja w lament że potrzebne na dzisiaj. Obdzwoniłam jeszcze 2 szpitale w mojej okolicy i żaden nie zrobi mi tego na dziś. Mówię sobie że nie odpuszczę przecież! Lekarka mi napisała że w jednym szpitalu w Szczecinie mi to zrobią - co za radość 😃. I w sumie zrobiłam dziś 260 km żeby wykonać badania za 5 dych :oops: Masakra
Ale nie było na marne - mam brać leki i transfer będzie w styczniu!!!! Cieszę się bardzo 😃
No wariat :) Najważniejsze, że pójdzie według planu.
 
Dziewczyny, dziś pisałam ze swoją panią doktor o tym moim okresie co się złączył z krwawieniem po histero i czy mam stracony cykl , bo nie brałam leków. Ona kazała mi zrobić progesteron i estradiol i wysłać jej dziś wyniki. No i pojechałam 30km do szpitala a oni tam mówią że wyniki na wtorek, ja w lament że potrzebne na dzisiaj. Obdzwoniłam jeszcze 2 szpitale w mojej okolicy i żaden nie zrobi mi tego na dziś. Mówię sobie że nie odpuszczę przecież! Lekarka mi napisała że w jednym szpitalu w Szczecinie mi to zrobią - co za radość 😃. I w sumie zrobiłam dziś 260 km żeby wykonać badania za 5 dych :oops: Masakra
Ale nie było na marne - mam brać leki i transfer będzie w styczniu!!!! Cieszę się bardzo 😃
Super ✊trzymam kciuki
 
Dziewczęta nie było mnie trochę myślami ciągle z wami nawet nie nadazalam czytać ... dziś przyszedl okres nie mogłam dodzwonić się do kliniki w końcu napisałam do dr i odpisał ze jutro będzie w klinice od 8.30 żeby przyjechać. .. czyli wygląda ze zaczniemy leki do transferu brać oby ten już był z finałem za 9 miesięcy bo ciężko mi będzie ze stratą następna wiecie przecież jak było ostatnio boje się trochę jak to zniose znaczy ten okres oczekiwania samym transferem się nie stresuje 😊 trzymajcie kciuki
 
Dziewczęta nie było mnie trochę myślami ciągle z wami nawet nie nadazalam czytać ... dziś przyszedl okres nie mogłam dodzwonić się do kliniki w końcu napisałam do dr i odpisał ze jutro będzie w klinice od 8.30 żeby przyjechać. .. czyli wygląda ze zaczniemy leki do transferu brać oby ten już był z finałem za 9 miesięcy bo ciężko mi będzie ze stratą następna wiecie przecież jak było ostatnio boje się trochę jak to zniose znaczy ten okres oczekiwania samym transferem się nie stresuje [emoji4] trzymajcie kciuki
Trzymam kciukolce i Jakuby od stóp;)
 
reklama
A mi się dziś zaczęła @.
Umówiłam nas z mężem na to badanie KIR i HLA-c. Obczaiłam gdzie zrobić to IMK. Okazuje się że nie jest pewne czy uda się nam z dofinansowaniem do procedury, ale trudno. Teraz jeszcze tylko wizyta u P. Trzymajcie kciuki żeby mi się udało dodzwonić jak będą zapisy do Wawy. Laska w recepcji uświadomiła mnie, że w pół godziny miejsca na luty się rozejdą na 100%.No a jak nie Wawa to pojedziemy do Łodzi. I tak nie mamy daleko. Znowu mi się waleczność włączyła.
Jak nie jesteście na fb pasnikowej grupie to może nie widziałyscie reportażu, a wzrusza do łez, wrzucam link:
 
Do góry