Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
Trzymam kciuki za wszystkie bety dzisiaj [emoji1307][emoji1307][emoji1307][emoji1307]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kochana ależ sobie moment wybrałaś z tym pytaniem hehe. Proszę nie zrozumcie mnie źle ale moja córunia tak daje czadu, że w tym momencie myślę " nigdy w życiu"!.@motylek24 motylku a Ty, kiedy planujesz zabrać swoje następne dzieciątko ?
Biedna w tym temacie nie doradze bo niestety jeszcze tego nie znam ale chyba tez bym nie odstawiałaKochana ależ sobie moment wybrałaś z tym pytaniem hehe. Proszę nie zrozumcie mnie źle ale moja córunia tak daje czadu, że w tym momencie myślę " nigdy w życiu"!.
Wiosną pomyślę o dokładniejszym terminie ale do końca sierpnia musi odbyć się transfer. W przypadku ciąży idę na zwolnienie i nie wracam do pracy. Tylko jak to zorganizować, córcia pluje mlekiem modyfikowanym, inności zjada w minimalnej ilości tylko cyc, cyc. Będę musiała oszukać w klinice że już nie karmię, raczej nie będę odstawiała od piersi.
Kochana ależ sobie moment wybrałaś z tym pytaniem hehe. Proszę nie zrozumcie mnie źle ale moja córunia tak daje czadu, że w tym momencie myślę " nigdy w życiu"!.
Wiosną pomyślę o dokładniejszym terminie ale do końca sierpnia musi odbyć się transfer. W przypadku ciąży idę na zwolnienie i nie wracam do pracy. Tylko jak to zorganizować, córcia pluje mlekiem modyfikowanym, inności zjada w minimalnej ilości tylko cyc, cyc. Będę musiała oszukać w klinice że już nie karmię, raczej nie będę odstawiała od piersi.
No ja powiem Ci, że też chciałam nie odstawiać młodego. Ale u mnie zawsze cykl sztuczny i góra leków więc lekarz mówi, że nie chodzi o mnie, tylko że mleko z taką ilością hormonów to po prostu zaszkodzi młodemu. No i zaczynaliśmy przygotowania do transferu dopiero jak go odstawiłam. A tak chciałam długo karmić, ale niestety. Coś za coś. Równo po pół roku zaczelam odstawiać i po 3 tygodniach się udało. Na początku w ogóle nie chciał mm. Bałam się że nic z tego nie wyjdzie, ale jednak poszło jakoś.Kochana ależ sobie moment wybrałaś z tym pytaniem hehe. Proszę nie zrozumcie mnie źle ale moja córunia tak daje czadu, że w tym momencie myślę " nigdy w życiu"!.
Wiosną pomyślę o dokładniejszym terminie ale do końca sierpnia musi odbyć się transfer. W przypadku ciąży idę na zwolnienie i nie wracam do pracy. Tylko jak to zorganizować, córcia pluje mlekiem modyfikowanym, inności zjada w minimalnej ilości tylko cyc, cyc. Będę musiała oszukać w klinice że już nie karmię, raczej nie będę odstawiała od piersi.
Różne czynniki mogły mieć na to wpływ. Miejmy nadzieję, że to taka chwilowa "niedyspozycja", ze tak powiem nie pukaj się za mocno w tą głowę haha[emoji23]Powiem wam (napisze), ze jestem jeszcze troche przestraszona tym poniedziałkiem. Przez to w ogole nie treneuje, nie biegam. A czuje sie dobrze. Ciagle sie stukam po głowie i sprawdzam, czy nie boli
Mierze cisnienie trzy razy dziennie i troche mam podwyzszone ale to chyba dlatego, ze jak tylko zaczynam mierzyc to od razu sie denerwuje, ze jest pewnie podwyższone I nie wiem czy mam juz o tym zapomniec i isc dalej, czy gdzies dalej z tym isc. No ale czuje sie dobrze. Tak sie tez zastanawialam czy to nie jakis skutek uboczny lekow, bo przeciez troche ich biore. No i bez sensu isc na siłownie jak jestem na L4