reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Adus, ja dzięki wujkowi Jarkowi mam córkę. Więc moje zdanie w tej kwestii jest oczywiste



Wow, duży rozstrzal geograficzny. Skąd jesteś?
Ja z Wrocławia, leczylam się w invimedzie i tam też będę wracać po rodzeństwo dla córki.
@ilmenau właśnie o Tobie pomyślałam :) Ja tam idę za intuicja i robię co wujo zalecił :) Zapominam o immunoglobulinach, ten doktorek co mógłby mi je podać dziś mnie zwyczajnie wystraszył że swoim podejściem...Czy Tobie też ten accofil podskornie zalecił docent po immunosupresji?
 
reklama
Niestety mieszkamy za granicą wiec nie bylo problemu ze zmianą kliniki. Jestem z Boleslawca a ty?
Ja też podchodzę do criotransferow obecnie mieszkając za granicą i logiczna masakra :( Tym bardziej że mamy syna który już tu szkole zaczął i ciężko naprawdę zgrać terminy.. a w jakim kraju mieszkasz?
 
No
My dużo rozmawialiśmy cały czas. Na samym początku było ciężko, no bo decyzja o in vitro była z powodu słabych wyników męża. Bardzo to przeżywał, czuł że zawiódł jako facet, było bardzo, bardzo słabo. Ja się starałam bardzo cały czas mu mówić że jesteśmy w tym razem, że to nie ważne z czyjego powodu, skoro przecież nie mielismy na to wpływu, ważne, żeby nam się udało i żebyśmy trzymali się razem i wspierali. Widzę, że teraz on już mnie super wyczuwa. Strasznie się teraz boję i mu o tym mówiłam, więc naprawdę jestem mu wdzięczna za takie wsparcie.
Dla faceta jest to bardzo ciężkie, ale tak samo staram się mu powtarzać ze nie ma winy jednego z nas, jesteśmy razem, jak zaczynaliśmy szukać gdzie leży problem i jeszcze nie wiedzieliśmy, to byliśmy razem i teraz tym bardziej.
Mam nadzieje ze kiedyś przestanie się obwiniać.
Cieszę się, ze znajduje tutaj osoby, które czuja podobnie ❤️.
 
Dziewczyny z okoloc Krakowa mam do Was pytanie
Gdzie w niedzielę zrobie bete z możliwością sprawdzenia wyników online? Planuje wracać do IE po transferze w niedzielę,ale chcialabym sprawdzic jeszcze bete i tarczyce przed wylotem,bo nie mam irlandzkiej cierpliwości zeby czekac u siebie 7dni na wyniki.
 
Dziewczyny z okoloc Krakowa mam do Was pytanie
Gdzie w niedzielę zrobie bete z możliwością sprawdzenia wyników online? Planuje wracać do IE po transferze w niedzielę,ale chcialabym sprawdzic jeszcze bete i tarczyce przed wylotem,bo nie mam irlandzkiej cierpliwości zeby czekac u siebie 7dni na wyniki.
Ojej!!! 7 dni??? Jesteś w republice czy w północnej? Ja w UK znalazłam prywatną klinikę ivf i tam wyniki mam tego samego dnia popołudniu .. Na TSH ostatnio miałam kolejnego dnia akurat..
 
Południowa część Republiki.
Ostatnio przechodzilam piekło czekając na wyniki w IE postanowiłam ze nigdy więcej.
4-5dnia chce sprawdzić w Pl bete czy cos zaskoczyło
 
Południowa część Republiki.
Ostatnio przechodzilam piekło czekając na wyniki w IE postanowiłam ze nigdy więcej.
4-5dnia chce sprawdzić w Pl bete czy cos zaskoczyło
A które dnia po transferze wylatujesz? Blastke zabierasz? Ja przy crio w kwietniu wyjeżdżalam 2dpt i musiałam u siebie zrobić betę proga i estradiol dwa razy.. i tego samego dnia popołudniu miałam.. Może na przyszłość poszukaj jakaś prywatną klinikę IVf, oni powinni Ci pomóc.. jak zaskoczy to też będziesz chciała przyrost sprawdzać i nie czekać tydzień ;)
Apropos, 2 lata w Dublinie mieszkałam i tam z tego co się nie mylę mają chyba jakaś polska klinikę.. Może tam warto sprawdzić??
 
reklama
@ilmenau właśnie o Tobie pomyślałam :) Ja tam idę za intuicja i robię co wujo zalecił :) Zapominam o immunoglobulinach, ten doktorek co mógłby mi je podać dziś mnie zwyczajnie wystraszył że swoim podejściem...Czy Tobie też ten accofil podskornie zalecił docent po immunosupresji?

Ja nie miałam accofilu tylko immunosupresję. Ja nawet nie miałam kirow badanych, u mnie było za duże nk i zły stosunek cd4/cd8.
A wujkowi Jarkowi ufam w 100%.

@Śliwka12345 miala accofil od wujka i ma pozytywną betę :D
 
Do góry