reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Rozmawiałam z nim tylko przez telefon, ma do mnie zadzwonić i mamy się umówić na kolejna wizytę, wiec może wtedy będę wiedziała coś więcej... jeśli się pozbieram w miarę szybko, chciałabym próbować juz w tym cyklu, jestem raczej silna osoba, ale na to jednak nie ma mocnych...
Ta cała procedura naprawdę daje po psychice każdej z nas.
Ja na codzień mam dużo dystansu i nie przejmuje się za bardzo, ale to potrafi rozwalić najtwardszych. Daj znac jak sie czegoś dowiesz. Ja muszę kilka dni poczekac na kolejną wizytę
 
reklama
Leżę leżę. Zastanawiam się czy nie wziąść l4 do końca tygodnia
Weź L4 albo urlop byle nigdzie już nie chodzić. Ja poleciałam na izbę przyjęć i po badaniu plamienia jeszcze się nasiliły. Mądra położna mi wtedy powiedziała że bardziej pomogę dziecku jeśli zostanę w domu i odpocznę. W szpitalu nic nie mogą zrobić. Choć wiem, że ta niepewność to istne tortury:(
 
Weź L4 albo urlop byle nigdzie już nie chodzić. Ja poleciałam na izbę przyjęć i po badaniu plamienia jeszcze się nasiliły. Mądra położna mi wtedy powiedziała że bardziej pomogę dziecku jeśli zostanę w domu i odpocznę. W szpitalu nic nie mogą zrobić. Choć wiem, że ta niepewność to istne tortury:(
Oj tak. A ty jak zaczęłaś krwawic to byłaś już po serduszku?
 
U nas co nie tak? Hm w tym problem ze niewiemy . 4 lata temu zaszłam w ciąże i była pozamaciczna , usunięto prawy jajowod . Po pół roku od zabiegu wpadłam w nadczynność tarczycy z pakietem gravesa. Po pół roku tarczyca uregulowana i powrót do starań ale nie wychodziło albo kończyło się beta 8 i okresem . Zrobiłam drożność lewego jajowodu i zaczęłam robić badania . Wszystko ok . Ciąży nadal brak . W zeszłym roku udało się ale było poronienie zatrzymane i zabieg . W dalszym ciągu szukam przyczyny . Nic nie wychodzi . Inseminacje robimy tylko jak jest owu z lewej strony i miałam jedna a teraz w tym cyklu prawa strona wiec czekamy do kolejnego . Jeśli nie wyjdzie to in vitro . A przed inseminacja miałam ciąże biochemiczna beta coś 22 i po 3 dniach okres .
O kurcze, to też już swoje przeszłaś :oops: . A badałaś immunologię? Z tego co czytam tu na forum, to ja będę szła w tymi kierunku. Tylko odległość i finanse mnie na razie mnie wstrzymują
 
reklama
U mnie to były plamienia ale krwiste. Byłam 21 -22 dpt i jeszcze nie było serduszka. Dlugo to trwało, gdzieś do 9-10 tygodnia ciąży. Masz bóle brzucha, krwawienie nasila się?
Nie póki co jak podcieram papier to jest tylko brązowe ale w nocy była żywa krew. Ból brzucha delikatny bardzo. I u ciebie wszystko dobrze? Powiedzieli czemu tak się stało?
 
Do góry