Mam pytanie odnośnie pracy, bo ja też mieszkam w UK. Napisałaś, że w pracy nie byłaś już kilka miesięcy, jesteś na zwolnieniu lekarskim czy na bezpłatnym? A jeżeli na zwolnieniu to z GP bierzesz czy od lekarza z Polski?Kochana nawet nie wiesz jak bardzo życzę Ci żebyś to Ty była teraz kolejną na forum która zaliczy naturalsika!![emoji8][emoji8]
Wiem że to wydaje się jakąś abstrakcją, ale widzisz że cuda się tu zdarzają...
Trzymam kciuki[emoji110][emoji110]
Relanium przy tym transferze nie biorę, pomyślałam że zastosuje się do zaleceń lekarza i biorę tylko no-spe czasem jak coś delikatnie zaboli.
W pracy nie byłam już kilka miesiecy i jak się uda tym razem to oleje ja całkiem i zostaje przynajmniej na pierwszy trymestr w Polsce. A jak nie to wracam zaraz do UK się odkuć[emoji6]
Bo właśnie jak nam się uda to chciałabym na początku też że dwa tygodnie na zwolnieniu być i nie wiem jak to ugryźć bo urlopu już nie mam, nowy zaczyna mi się od kwietnia a w grudniu bym chciała transfer jak wszystko pójdzie ok. Więc nie wiem czy brać zwolnienie z Polski? Czy GP mi wystawi?
U mnie w pracy "niby" normalnie przyjmują zwolnienia z Polski, tylko musze przetłumaczyć u tłumacza przysięgłego, ale nie ukrywam że bym wolała z GP, bo ostatnio nosem kręcili jak przywiozłam z Polski zwolnienie