Sorbuś
Mama Majci i Patrycji
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2006
- Postów
- 6 156
sorry pomylilo mi sie tak to jest estradiol, co nie zmienia faktu ze ja tez biore przez caly czas od poczatku cyklu coraz wieksza dawke, a po transferze 2x2 i to zapisal mi lekarz w klinice invitro w czechach i tu w niemczech moj ginekolog tez powiedzial ze ok, nie wiem co jeszcze moge tobie napisac, pewnie ze jak ktos nie ma brakow to w ciazy nie powinien brac ale jak cos jest nie tak jak u mnie czy u ciebie to trzeba uzupelniac, tak to na moj rozumek to postrzegam i wiecej ci nie powiem, mnie to nie stresuje bo mam zaufanie do tych lekarzy a szczegolnie tego od invitro z ktorym dzisiaj akurat o dalszym dawkowaniu rozmawialam, takze to tyle co wiem
rozumiem chciałam tylko sie upewnic ze to estradiol właśnie bierzesz
ja brałam to przez tydzień tylko - dziękuje ci bardzo za informację - widocznie nie taki diabeł straszny i czasem przynosi ten lek korzyści również w ciąży - mam nadzieje ze nie odebrałas mojego postu jako ataku ja się po prostu upewniam bo sama nie dowierzam, że wreszcie mogę odetchnąc od tygodnia o tym czytam i dopiero dzis natknęłam sie na info że podaje sie to po transferze czyli mojemu dziecku tez nie moglo to zaszkodzić
nie wiem jak ci dziękowac za info naparwdę - tak się bałam a tu taka ulga