reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Mądrze napisane i zgadzam się z Tobą we wszystkim :-) :) :-) :) :-) :) :-) :) ja po pierwszym transferze bylam na l4 ale teraz mówię, spróbuje nie brać i będę pracować... co prawda nieźle ściemniam trochę mi głupio ale muszę ... nie mam wyjścia.
I ja chodzę normalnie do pracy. Nie jest stresująca, za biurkiem, bez noszenia itd :) w domu bym depresji dostała bo niestety już mam zjazdy z nastrojem. Najpierw euforia a teraz myśli, że nie udało się, za chwilę, że jednak się udało. A w pracy mam mało czasu na myślenie :) pije herbatki i wciskam luteinę :D
 
reklama
Oj kobitki albo dopiero po procedurze dochodze do siebie, albo to leki albo i uroki bety..ale czuje sie jakby czolg mnie przejechał:) rumience,zimno mi ciagle ,mdlosci mam a zmeczona totalnie...a na buzi tak dziwnie wygladam ,ze obojetnie co nie zrobie to sama sobie sie nie podobam haha kolezanki zaczepiaja i pytaja czy zemna ok bo zbrzydlam strasznie wiec nie przesadzam:) :) zmuszam sie nawet do kapieli bo trzeba hihi ale jakbym mogla to nie sprzatam,nie gotuje i moge nawet smierdzaca lezec;) jedyny plus taki ,ze moge wam tu ponarzekac ,wyzalic sie. W domu tez moge ale od mojego gadania to mezowi juz mozg sie kopci i ledwo nadarza przetwarzac dane:) ale niech znosi haha my znosimy duuuzo wiecej:)
 
Oj kobitki albo dopiero po procedurze dochodze do siebie, albo to leki albo i uroki bety..ale czuje sie jakby czolg mnie przejechał:) rumience,zimno mi ciagle ,mdlosci mam a zmeczona totalnie...a na buzi tak dziwnie wygladam ,ze obojetnie co nie zrobie to sama sobie sie nie podobam haha kolezanki zaczepiaja i pytaja czy zemna ok bo zbrzydlam strasznie wiec nie przesadzam:) :) zmuszam sie nawet do kapieli bo trzeba hihi ale jakbym mogla to nie sprzatam,nie gotuje i moge nawet smierdzaca lezec;) jedyny plus taki ,ze moge wam tu ponarzekac ,wyzalic sie. W domu tez moge ale od mojego gadania to mezowi juz mozg sie kopci i ledwo nadarza przetwarzac dane:) ale niech znosi haha my znosimy duuuzo wiecej:)
Nie nadąża miało byc
 
Kochna jak nie masz siły nic robić to nie rób!!! Nie ma co zmuszać organizmu do roboty. Teraz to Ty jestes najwazniejsza !!!! Na pierwszym miejscu . A mąż ma trudności.... trudno my mamy o wiele ciężej jeśli chodzi o całą ciążę, stresy z nia związane. Życzę Ci dużo uśmiechu i zdrówka :-) :) :-) :) :-) :) :-) :) :-) :) :-) :) :-) :)
 
Ja też biorę encorton.. Ale w sumie tych leków mam tyle że ciężko stwierdzić po czym to. Bierze któraś z Was Prolutex?
Ja m.in biorę encorton od 1 dnia okresu. Czyli juz jakies 19 dni. A prolutex 3 dzień ze wzgledu na niski poziom progresteronu w dniu transferu. Ja nie zauważyłam żeby mi szczególnie więcej wlosy wypadły.
 
Hej :) żyje ledwo:p
Po pobraniu czułam się fatalnie..
Zawroty głowy,w ogóle nie wiedziałam co się dzieje wokół mnie taka słaba byłam i cała drogę do domu wymiotowałam..:o
Pobrali ok 16 jajeczek
Zapłodnione zostały 9
Brzuch jeszcze mnie boli :( ale jest wszystko w porządku dzisiaj miałam kontrole i usg.
Cała 9 się przyjęła :-) :) 4 są już najlepszej klasy A a reszta klasy B
Będą obserwowali dalej jak się rozwijają przez kilka dni i wybiorą wszystkie najlepsze do zamrożenia.
<3
Daj znać jak i Ty będziesz już po :)
Gratulacje świetnej ilości zapłodnionych komórek :-) :) :-) :) :-) :) :-) :) :-) :) oby jeszcze transfer się udał !! Powodzenia ✊✊✊✊✊
 
A co to za torbiele? Duze sa? Bo ja mialam torbiele czekoladowe i mi powiedzieli, ze mniejszych niz 5cm sie nie rusza, bo wiecej szkody sie robi niz pozytku (wycina sie zfrowa tkanke znacznie zmniejszajac amh).
To jest torbiel endometrialna ok.3cm.Mnie tez lekarz mówił żeby nie ruszać jeśli nie rośnie..Czy prof.Malinowski aż tak by ryzykował ?
 
reklama
Również mam torbiel endometrialna na prawym jajniku.
Lekarz postanowił najpierw zrobić stymulacje,pobrać jajeczka i je zamrozić i dopiero wyśle mnie do szpitala na laparoskopowe usunięcie tej torbieli.
Była to trafiona decyzja
Bo podczas stymulacji chory prawy jajnik super zareagował i wytworzył więcej pęcherzyków niż ten zdrowy :)
I dzięki temu udało się pobrać 16 jajeczek i zapłodniono 9 :)
Teraz spokojne mogę iść na operacje i nie muszę się martwić że nie będzie czego pobierać :biggrin2:
Bo jak powiedział mój lekarz po operacji jajniki mogą nie pracować prawidłowo lub wcale i moje AMH będzie coraz niższe.
To będzie już druga taka moja operacja..
I prawdopodobnie nie ostatnia bo Endomenda powraca jak bumerang..:(
Mnie podczas stymulacji pobrano 6,zapłodniono 5 a do blastki dotrwały 3.Został mi jeszcze jednen zarodek.wczesniejsze dwa transfery nieudane.Amh 1,05 wiec nie wiem co dalej robić.W trakcie stymulacji z jajnika z torbielą pobrano tylko jedna komórkę..
 
Do góry