reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Witajcie dziewczyny. .mocno trzymam kciuki za te ktore sa w trakcie i za te oczekujace na test. A tym ktorym nie wyszlo teraz ,napewno wyjdzie nie dlugo. Ja wariuje dzis jest 5 dzien pt. Mialam 3 dniowe zarodki,podano mi dwa oba klasy i A . Lekkie okresowe bole mam zwlaszcza wieczorem jak juz leze ale poza tym nic..tak sie boje..mam wykonac bete 10 dpt
 
reklama
Moze przyblize historie o sobie..mam jedna corke 12 lat , pozniej wycieli mi wyrostek i porobily sie zrosty,mam calkowita nie droznosc jajowodow. Staralam sie 10 lat zanim sie dowiedzialam ze sa nie drozne. Przeszlam duzo,histeroskopie,laparoskopie i to dwie,uwalnianie zrostow itd itd i nic. Podeszlismy do invitro z nadzieja...wzielismy program 2+1 ze wszystkim juz ok 30 tys nas kosztowalo wszystko. Wychodowalam 12 jajeczek , 6 zaplodniono i 6 sie zaplodnilo w 3 dobie dostalam 2 zarodki podobno ksiazkowe a 4 hodowali do 5 doby i zamrozili ponoc 4 piekne blastusie. Zeby wspomoc sie to wzielam embryoglue. Boje sie nie samowice ..jak kazda z nas tu.
 
Kochana my jesteśmy z Katowic leczymy się w provicie. Ale nie służy nam tam labo i musimy zmienić klinikę aby 3 podejście dało nam coś więcej niż jeden zamrozony zarodek. Moj mąż ma słabe nasienie ja problemy immuno . Dziewczyny @Murawa @Forget-me-not... doradzają mi Novum wawa (Dziękuję jeszcze raz wam ;) ) myślę jeszcze nad gymcetrum. Jeżeli możesz coś doradzić to chętnie wysłucham bardziej obeznanych bo ja ciemna masa ;p
Jezeli chcesz co kolwiek wiedziec o gyncenteum to pytaj,ile bede wiedziala tyle powiem. Jest tez tak ,ze co wizyta to inny lekarz..na poczatku mnie to irytowalo ale pozniej wzielam to sobie tak ,ze co lekarz to opinia i w sumie fajnie posluchac kilku i zeby tez kilku spojrzalo na wszystko swoim doswiadczeniem i na swiezo,cos dodalo by ulepszyc.
 
Jezeli chcesz co kolwiek wiedziec o gyncenteum to pytaj,ile bede wiedziala tyle powiem. Jest tez tak ,ze co wizyta to inny lekarz..na poczatku mnie to irytowalo ale pozniej wzielam to sobie tak ,ze co lekarz to opinia i w sumie fajnie posluchac kilku i zeby tez kilku spojrzalo na wszystko swoim doswiadczeniem i na swiezo,cos dodalo by ulepszyc.
O super :) A przy wizytach podczas stymulacji tez sa różni lekarze ? U kogo się leczysz ?
I oczywiście życzę pięknej blizniakowej betki ;)
 
O super :) A przy wizytach podczas stymulacji tez sa różni lekarze ? U kogo się leczysz ?
I oczywiście życzę pięknej blizniakowej betki ;)
Dziekuje, tez zyje nadzieja..nie wiem co ze soba zrobic by nie myslec ciagle negatywnie. Stymulacje zapisala mi Dr Czerwinska, w trakcie na podgladanko wyladowalam u Dr Wajdy, dopisala leki i przedluzyla stymulacje a juz ostatnie podgladanko to Dr grettka i to on zapisal lek konczacy stymulacje i zaplanowal punkcje wiec jak widzisz ciagle bylam przerzucana. Nawet nie zloszcze sie o to ,byke by bylo z efektem :)
 
Dziekuje, tez zyje nadzieja..nie wiem co ze soba zrobic by nie myslec ciagle negatywnie. Stymulacje zapisala mi Dr Czerwinska, w trakcie na podgladanko wyladowalam u Dr Wajdy, dopisala leki i przedluzyla stymulacje a juz ostatnie podgladanko to Dr grettka i to on zapisal lek konczacy stymulacje i zaplanowal punkcje wiec jak widzisz ciagle bylam przerzucana. Nawet nie zloszcze sie o to ,byke by bylo z efektem :)
A na moja pierwsza wizyte kwalifikacyjna przyjela nas Dr Gajewska..zlota kobieta z super podejsciem. Ogolnie to nie spotkalam sie w klinice z nie milym podejsciem czy nie kompetencja. Tak samo Panie w labolatorium czy w recepcji bardzoo mile. Moze akurat mialam szczescie ale kazdy byl dla mnie mily.
 
Moze przyblize historie o sobie..mam jedna corke 12 lat , pozniej wycieli mi wyrostek i porobily sie zrosty,mam calkowita nie droznosc jajowodow. Staralam sie 10 lat zanim sie dowiedzialam ze sa nie drozne. Przeszlam duzo,histeroskopie,laparoskopie i to dwie,uwalnianie zrostow itd itd i nic. Podeszlismy do invitro z nadzieja...wzielismy program 2+1 ze wszystkim juz ok 30 tys nas kosztowalo wszystko. Wychodowalam 12 jajeczek , 6 zaplodniono i 6 sie zaplodnilo w 3 dobie dostalam 2 zarodki podobno ksiazkowe a 4 hodowali do 5 doby i zamrozili ponoc 4 piekne blastusie. Zeby wspomoc sie to wzielam embryoglue. Boje sie nie samowice ..jak kazda z nas tu.
A kto ci doradzil ten pakiet 2+1 za 30tys? Byly ku temu jakies wskazania? Bo jesli u was problemem sa tylko jajowody to z ciaza nie powinno byc problemu i dlaczego podali ci 2 zarodki z tego moga byc blizniaki albo trojaczki no chyba ze chcecie. Nie znam twojej histori I nie jestem lekarzem ale na Moje przeczucie to troche wszystko na wyrost. Cos czuje ze jesli teraz nie jestes w ciazy to bedziesz przy nastepnym transferze wiec zostana wam jeszcze sniezynki i nie bedzie potrzeby na kolejne procedury poprostu szkoda tej kasy. U nas bylo kiepskie nasienie ale dr odradzal mi mrozenie komorek bo stwierdzil ze szkoda kasy, uparlam sie bo nie chcialam kolejnej stymulacji w razie gdyby Przez nasienie nie bylo zadnych zarodkow. Ale okazalo sie ze dr mial racje i 3300zl poszlo do smieci bo zostalismy z 5 blastkami, oba transfery sie udaly co prawda w pierwszej ciazy przestalo bic serce ale teraz jest wszystko ok i mamy jeszcze 3 sniezynki ktore bedzie trzeba zabrac do domu a tez mamy juz nastoletnia corke wiec jesli kazdy sie przyjmie i bedzie rozwijac prawidlowo to skonczymy z 5 dzieci. Cos czuje ze bedziesz miala blizniaki i bedziesz jeszcze oddawac zarodki do adopcji :-). Powodzenia mamuska lepiej rozgladaj sie za wozkiem dla blizniakow. ❤️
 
Ale efekt ładny wszystkie zaplodnione a 4 piękności jeszcze czekają ;) z tym lądowaniem u różnych lekarzy to nie wiem co myśleć z jednej strony spoko tak jak piszesz. A jaki u was jest glowny problem ? Tylko niedrożne jajowody ? A mąż nasienie ok?
 
reklama
A kto ci doradzil ten pakiet 2+1 za 30tys? Byly ku temu jakies wskazania? Bo jesli u was problemem sa tylko jajowody to z ciaza nie powinno byc problemu i dlaczego podali ci 2 zarodki z tego moga byc blizniaki albo trojaczki no chyba ze chcecie. Nie znam twojej histori I nie jestem lekarzem ale na Moje przeczucie to troche wszystko na wyrost. Cos czuje ze jesli teraz nie jestes w ciazy to bedziesz przy nastepnym transferze wiec zostana wam jeszcze sniezynki i nie bedzie potrzeby na kolejne procedury poprostu szkoda tej kasy. U nas bylo kiepskie nasienie ale dr odradzal mi mrozenie komorek bo stwierdzil ze szkoda kasy, uparlam sie bo nie chcialam kolejnej stymulacji w razie gdyby Przez nasienie nie bylo zadnych zarodkow. Ale okazalo sie ze dr mial racje i 3300zl poszlo do smieci bo zostalismy z 5 blastkami, oba transfery sie udaly co prawda w pierwszej ciazy przestalo bic serce ale teraz jest wszystko ok i mamy jeszcze 3 sniezynki ktore bedzie trzeba zabrac do domu a tez mamy juz nastoletnia corke wiec jesli kazdy sie przyjmie i bedzie rozwijac prawidlowo to skonczymy z 5 dzieci. Cos czuje ze bedziesz miala blizniaki i bedziesz jeszcze oddawac zarodki do adopcji :-). Powodzenia mamuska lepiej rozgladaj sie za wozkiem dla blizniakow. ❤️
Dokładnie moja sytuacja czyli niedrożne jajowody i jedno starsze juz dziecko. Ciąża za pierwszym podejściem w wieku 39 lat. Całe szczęście jeszcze tylko jeden zarodek zamrożony.
 
Do góry