ilmenau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 3 118
U Nas, niepłodność idiopatyczna, mój ginekolog jak to słyszy to ma drgawki, bo mówi, że on lubi wiedzieć Jajowdowy drożne, hormony są ok, AMH 2,7, plemniory ok, w klinice w Polsce mówili że może dopiero na etapie zapładniania komórek zobaczą co jest nie tak. 3 nieudane inseminacji i podjęliśmy decyzję o ivf, z racji wyników lekarz zaproponował krótki protokół ,okropnie się boję
Czyli masz dokładnie taka sama diagnozę co ja i takie same zalecenia, tylko u nas nie proponowali inseminacji tylko od razu in vitro. Z 17 wyhodowanych komórek, 13 nadawało się do zapłodnienia, z czego powstalo tylko 5 zarodków (uważam, że dość mało i pewnie gdzieś tutaj też jest problem). Pierwszy transfer 2 zarodków nieudany, drugi transfer 2 zarodkow szczęśliwy - mam córeczkę i jeden mrozaczek jeszcze na nas czeka. U nas niepłodność idiopatyczna okazała się być nieplodnoscia immunologiczna - drugi transfer był po leczeniu immunologicznym. Immunologie badałam sama, zaleceniem kliniki było próbowano do skutku, ale na szczęście dostosowali się do zaleceń immunologa.