reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Pierdziel robotę, szkoda tego miesiąca, mówię z doświadczenia... Za miesiąc znowu coś Ci wypadnie iiiii... U mnie zrobiło się 1,5 roku
No i właśnie tak się bije cały czas z myślami, sęk w tym że mąż 19, 20 i 21 września przenosi się w pracy do innego miejsca i już od pół roku wiadomo że w tym czasie nikt nie dostanie urlopu, a jak sobie licze to bardzo prawdopodobne że miałabym wtedy transfer, a sama nie pojadę bo u mnie w klinice muszę wziąć przed transferem relanium czyli nie będę mogła prowadzić, no nic muszę to jeszcze przegadać z mężem...
 
reklama
No i właśnie tak się bije cały czas z myślami, sęk w tym że mąż 19, 20 i 21 września przenosi się w pracy do innego miejsca i już od pół roku wiadomo że w tym czasie nikt nie dostanie urlopu, a jak sobie licze to bardzo prawdopodobne że miałabym wtedy transfer, a sama nie pojadę bo u mnie w klinice muszę wziąć przed transferem relanium czyli nie będę mogła prowadzić, no nic muszę to jeszcze przegadać z mężem...
A nie może ktoś inny Cię zawieźć? Mnie teraz wiozła koleżanka, bo męża tez nie było. W najgorszym wypadku taksówka...
 
Dziewczyny, jedynym pocieszeniem jest to, że nie jesteśmy same. Ja się bałam, ze tym negatywnym myśleniem ściągnę na sobie nieszczęście, ale skoro wszystkie tak mamy, to jest to widocznie przykrą normą i musimy sobie jakoś dać radę. Ściskam Was mocno.
A u mnie znów leukocyty wystrzeliły w kosmos :/
Dobrze, że mamy tutaj komu się wygadać i być zrozumiane! To jest moc i wartość! :)
A ja schizuję, że jutro na puncji nie będzie żadnych jajek, albo że żadna się nie zapłodni.
Przyszły wyniki: beta hcg 40,7mlU/ml, progresteron 14,7ng/ml
Teraz w środę beta po raz drugi, żeby takie dobre newsy były przez kolejne 9 m-cy
Gratulacje! To teraz kciukasy za przyrosty! :)
 
Hej dziewczyny
Gratuluje pozytywnych bet[emoji173]️ i usg [emoji173]️
Duuuzo sily dla walczacych nadal fighterek [emoji1320][emoji1320][emoji1320]

Mam nastepujace pytanie: czy ktos z Was byl gdziekolwiek u genetyka na nfz? Dostalismy skierowanie do genetyka na nfz ja i mąż
Ale czas oczekiwania na wizyte 2021 rok......
Macie jakies informacje w tym temacie??
Kiry maja byc badane i ewentualnie inne wg decyzji genetyka
 
A nie może ktoś inny Cię zawieźć? Mnie teraz wiozła koleżanka, bo męża tez nie było. W najgorszym wypadku taksówka...
Pewnie by się ktoś znalazł, ale doszliśmy z mężem do wniosku że do crio podejdziemy jednak na spokojnie w październiku, ten miesiąc oczekiwania przy prawie 6 latach starań o dziecko nie zrobi mi raczej różnicy.
 
reklama
Pewnie będę mieć to samo :(:(:( U mnie to też to, że to mój pierwszy transfer i gdzieś z tyłu głowy, że to aż niemożliwe żeby miało się udać za pierwszym razem..... Co prawda po trzech stymulacjach....
Udało się, głowa do góry, jest to możliwe! Staramy się nie przyciągać złych myśli, choć wiem,ze to trudne. Trzymam kciuki [emoji8][emoji5]
 
Do góry