reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Hej jestem tu nowa a właściwie nie do konca... czytam was od stycznia 2018 kiedy przyszło nam się zmierzyć z tematem in vitro nadszedł czas się przedstawić. Krótko o naszej historii.. z partnerem staraliśmy się o dzidziusia ok 6 lat niestety z marnym skutkiem.. 2 razy byłam w ciąży ale niestety pozamaciczna...laparotomia ratujaca życie usunięcie jajowodu i metotrexat... do ivf podeszłam jak do pewniaka przecież napewno się uda troszeczkę moje podejście zmieniło się po punkcji kiedy pobrano 15 komórek, 9 zamrozono a pozostałe 6 zapłodniona z czego powstały tylko dwa zarodki... transfer odbył się w marcu 2018 i wiecie co? Moja wiara w moje Maleństwa była tak ogromną że udało się i to podwójnie moje skarby mają prawie 8 miesięcy i są najcudowniejsze walczcie dziewczyny bo warto
Moim dwóm zarodkom nie dawano szans dlatego były podawane oba na raz a ja cały czas w nie wierzyłam, ba byłam pewna idac na betę że one tam są
Czytam was regularnie i trzymam kciuki za każdą
Jestem tym nielicznym przypadkiem kiedy udaje się za pierwszym razem także nie znam się na bardziej dokładnych badaniach... jednak służę pomocą

Przede wszystkim gratuluje Ci ze masz swoje skarby male[emoji173]️
Jak kazda swoje przeszlas i teraz nic tylko sie nimi cieszyc!!
A pamietasz jaka klase mialy Twoje zarodki? Jakie mialas wskazania do ivf? Pamietasz jakie mialas leki i badania przed transferem?

Gratuluje jeszcze raz!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Takie podejście mi sie podoba!!! Ja tez wiem ze w koncu sie uda to tylko kwestia czasu jak nie dzis to jutro widocznie tak ma byc... u mnie jednak owulacja była pęcherzyk urósł 6mm w 2 doby poprostu szok a juz byłam pewna ze ten cykl stracony a tu taka niespodzianka wiec transfer w piatek ale lecimy tym razem 100% naturalnie bez żadnych leków jak sie nie uda to trudno za miesiac podejdziemy znowu.

No i super!! Jednak cos podskoczylo!! [emoji1307][emoji1307][emoji1307]
 
Cześć dziewczyny,
Czy orientujecie się w jakim dniu powinno robić się badanie allo mlr i prolaktyny czy nie ma to znaczenia???

Prolaktyna to 2 lub 3 dzien cyklu
Na czczo
Bez wysilki seksu i stresu dzien wczesniej najlepiej
Poczytaj bo jesli badanie ma byc miarodajne to lepiej wg zalecen zrobic.
Tego drugiego niestety nie znam:(
 
Już jestem po laparoskopii. Niby 3, ale chyba zniosłam ją najlepiej. Niestety endomałpa szaleje. IV stopień endo, usunięty prawy jajowód (wodniak), nacięta torbiel endometrialna i usunięty polip endometrialny z macicy. Wszystko ze sobą zrośniete, macica nieruchoma. Jajniki przyrośnięte do macicy. Najważniejsze, że wszystko posprzątane :) i teraz czekam na okres i wracam po moje dwa ostatnie zarodki :)
Ciągle myślę czy za niepowodzenie poprzednich dwóch transferów odpowiadała endo? Czy może zacząć badać immunologię?

Mi lekarz mowil ze jezeli jest pcos lub endometrioza to niestety ale tez komorki jajowe moga byc slabsze poprostu i trzeba probowac az cos sie uda... albo zastosowac jakies mega suplementy przez minimum trzy miesiace na poprawe komorek jajowych... jesli mialabys miec punkcje jeszcze raz. Mialam od lekarza fert.ilovit endo f to mega duzo witamin i mineralow - nie wiem czy bralas lub znasz to moze, ale drogi jest niestety. I tez chyba metformina (?) jest uznawana za lek na poprawe komorek („lekarstwo wiecznej mlodosci tzw”)
A jak u Ciebie wyglada sytuacja z iloscia zarodkow - macie zamrozone zarodki? (Przepraszam jesli juz pisalas)

Tutaj artykul o metforminie

 
Jutro powtórzę bete i bedzie wszystko jasne. Nie bede czekac do środy, bo albo pojdzie w jedna albo w druga stronę.

@First fajnie czytać ze udało Ci się w Invimedzie. U kogo się tam leczyłas?
Głównie u pani doktor P. Sod... a czasami jak tej pierwszej nie było to dr Ku..-Pan... mam nadzieję że rozszyfrujesz słyszałam żeby tutaj nazwisk nie pisać chociaż gorąco mogę polecić obie panie i nic złego nie powiem :-) :) oczywiście nie tylko dlatego że się udało ale kontakt z obiema paniami był super.. pomocne konkretne do końca prowadziły moja ciążę :)
 
reklama
To dobrze że tak do tego podchodzisz ☺️ zdecydowanie trzeba walczyć do końca. A który to był transfer u Ciebie?
Drugi.. Zeszłym razem było fatalnie długo płakałam.. Ale tym razem sama się dziwię że tyle siły w sobie mam.. Na pewno przyjdzie gorszy moment i się poplacze ale staram się na razie do tego stanu nie dopuścić i trzymać się tego że w końcu się musi kiedyś udać :* dziękuję wam wszystkim za słowa otuchy cieszę się że w końcu odwazylam dołączyć się do waszej grupy, z wami raźniej :*
 
Do góry