reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Wiem co czujesz.. Czułam to samo :sad: Każdy w pracy tylko szeptał po kątach czy już jestem w tej ciąży czy nie. A ja chowałam się pod dużymi ubraniami. Ale ktoś mądry mi uświadomił, że to jest ten czas kiedy mogę być bardziej opuchnięta, wzdęta i to nie jest czas na przejmowaniem się tym. Mam nadzieję, że w końcu nam się uda :) Trzymaj się :)

Każdej z nas się uda [emoji173]️może w innym czasie ale kazda z nas będzie mamusią[emoji173]️
 
Dziewczyny moja przyjaciolka stara sie b o drugie dziecko wiec poszaleli ale bez parcia na 100% w piatek miala dostac okres i zrobila test skany ranobi wyszla jejocna jedna krecha a druga bardzo bardzo blada. Ona uwaza ze jej nie widzi ale szczerze ja tu juz widzialm takie bladosci ze jed druga kreska byla widoczna ale co wieczorem w poatek dostala takoego brazowego plamienia przez chwile i do dzis dajej nic. Ja tam uwazam ze kreski sa ale kazała jej jutro isc na bete bo dzis juz nie chciala bo twierdziła ze bete rano sie robi oczuwiscie wysmialam ja trochę:);) kochane jak myslicie co moglo oznaczac tobjej plamienie? Na implantacje to triche za pozno raczej w d n iu spodziewanej miesiaczki?
w terminie spodziewanej miesiączki może wystąpić plamienie, nawet kilkudniowe krwawienie, kobiety często biorą to za miesiączkę i dlatego trudniej jest doprecyzować datę poczęcia
niech robi betę
Starania o dziecko uczą, a in vitro to już w ogóle ;)
Już przy pierwszym transferze wariowałam i szukałam wszelkich objawów. Ale tak jak podczytywałam u Was to zdarzały się te objawy przy udanych i nieudanych transferach. Mam nadzieję, że teraz będę mądrzejsza :D
trzymam kciuki za ładny wynik :)
 
Oo dzieki. Jutro rano smigam na badanie i zobaczymy co wyjdzie. Jesli tragedii nie bedzie to caly czas zostane przy furaginie a jeali beda dosc liczne bakterie to pijde do rodzinnej niech sie ustosunkuje do wyniku i cos poradzi na to
Justynka, nie patrz na ilosc bakterii w moczu, bo to zanieczyszczenia i nie maja znaczenia. Liczy sie ilosc leukocytow i ew erytrocytow. Jesli ich nie bedzie to nie ma zakazenia, dokoncz furagine i heja.
 
Ja to w ogóle miałam problem z tym, że po poprzedniej stymulacji został mi taki jakby wałeczek na brzuchu. Na wadze niby więcej o 3 kg od mojej wcześniejszej wagi ale jednak ja widzę i czuje ten brzuch.Staram się zakładać luźniejsze bluzki bo mi to przeszkadza. No ale mam nadzieje, że uda mi się w tym roku zajść w końcu w ciąże a w przyszłym zrzucić po niej to co zbędne :)

Jak to przeczytałam to jakbym o sobie czytala[emoji16]
Ale tez sobie tłumacze ze po ciąży zgubie bo będę w ciągłym ruchu z małym szkrabem [emoji16]
 
Justyska mi pomagała urofuragina lub zurawina ( herbata lub tabletki) lub nawet ciepła kąpiel, skarpetki i wygrzać się w nocy (koniecznie w skarpetkach) i często po takiej nocy wszystko przechodziło. No i woda z cytryną
Dzoeki Sylwia biore od wvzoraj furagine bez recepty, jakieś witaminy kupilam na uklad moczowy z zurawina i staram sie juzz teraz duzo pic. Ale teraz jak juz leze po oddaniu moczu to tak okropnie kluje ze oszalec można. Ale rano pojde na badanie sprawdzic. A popatrz tak ostatnio ci mowilam ze ja nie mam infekcji ze u mnie to rzadkość iasz wykrakalamq
 
Owszem wplynie.
Jak pisze @dżoasia wytlucze bakterie.
Dlatego jesli chce sie zrobic np posiew warto pobrac mocz przed wzieciem furaginy.
Justynka, nie patrz na ilosc bakterii w moczu, bo to zanieczyszczenia i nie maja znaczenia. Liczy sie ilosc leukocytow i ew erytrocytow. Jesli ich nie bedzie to nie ma zakazenia, dokoncz furagine i heja.
Dziewczyny wzoelam jakieś 1,5 h temu 2 tabletki furaginy, czyli rano po nocy nasikac normalnie do kupeczka zgodnie z zasadami i pojsc do labu i oddac mocz do badania ogolnego i na posiew?
 
reklama
Hej :) i ja się w końcu przywitam. Podczytuję Was od miesiąca. Choruję na endometriozę 3 st., a mąż żpn - morfologia 1 %. Staramy się o dziecko ok 5 lat.. W końcu przyszedł i na nas czas, żeby spróbować z in vitro. Przy pierwszej stymulacji długim protokołem coś nie zadziałało i miałam kilka biednych pęcherzyków. Lekarz nie chciał tego ciągnąć, zaufałam i zaczęliśmy ponownie w kolejnym miesiącu już krótkim protokołem. Przy punkcji pobrano mi 13 komórek, zapłodnionych zostało 6. Zapłodniło się 5 z czego 1 nie dotrwał do 3 doby. W 3 dobie miałam podany jeden zarodek, a 3 dotrwały do stadium blastocysty i zostały zamrożone :) Niestety pierwszy transfer się nie udał, ja byłam bliska hiperstymulacji. W ogóle dość długo do siebie dochodziłam po punkcji. Dziś jestem po transferze blastocysty na cyklu sztucznym :) i szukam wsparcia, żeby nie zwariować przez te dni oczekiwania na betę...

Witaj [emoji2]wiem co czujesz z tym testowaniem
Trzymamy mocno za Ciebie kciuki !!!![emoji110][emoji110][emoji110]
 
Do góry