reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Hejka! [emoji847]
No wlasnie dziś wstałam ale póki co podbrzusze nie ciągnie , co jakiś czas zakuje mnie jajnik ale tylko ten prawy
Piersi zazwyczaj są nabrzmiałe bardziej pod koniec dnia i delikatnie bolące sutki( pewnie to wpływ progesteronu)
A tak to ogolnie nic m nie jest dobrze się czuje
Tylko martwi mnie jedno
Wstałam rano i zobaczyłam jak opryszczka mi się buduje na ustach ( mam nadzieje ze przez nią nic złego się nie wydarzy [emoji44])
I jakaś rozdrażniona czasem jestem ale to zapewne wpływ stresu i oczekiwania
Jeszcze troszke i będziemy wiedzieć [emoji6]
Liczę na to ze Bozia da nam dzieciaczki [emoji7][emoji110]
A Ty jak samopoczucie?
Opryszczka cie zaatakowała bo moze sie stresujesz. Stres obniża odporność i wtedy odrazu do świństwo wyłazi ale nie powinno to wpłynąć na twoja dzidzie wiec sie nie stresuj jeszcze dodatkowo.
 
reklama
Hejka! [emoji847]
No wlasnie dziś wstałam ale póki co podbrzusze nie ciągnie , co jakiś czas zakuje mnie jajnik ale tylko ten prawy
Piersi zazwyczaj są nabrzmiałe bardziej pod koniec dnia i delikatnie bolące sutki( pewnie to wpływ progesteronu)
A tak to ogolnie nic m nie jest dobrze się czuje
Tylko martwi mnie jedno
Wstałam rano i zobaczyłam jak opryszczka mi się buduje na ustach ( mam nadzieje ze przez nią nic złego się nie wydarzy [emoji44])
I jakaś rozdrażniona czasem jestem ale to zapewne wpływ stresu i oczekiwania
Jeszcze troszke i będziemy wiedzieć [emoji6]
Liczę na to ze Bozia da nam dzieciaczki [emoji7][emoji110]
A Ty jak samopoczucie?
A to Twoja pierwsza opryszka? Dziewczyny tutaj pisały, że jeżeli kolejna to spokojnie.
Ja testuje jutro!! Jak ja wysiedze w pracy?? A jeszcze przed komputerem.....12 mam spotkanie, a wtedy powinny pojawić się też wyniki....(zazwyczaj są do 14)
 
Nie jestem z tego wątku, ale czasami was podczytuje, jedyne co mi przyszło do głowy po przeczytaniu tego co teraz napisalas..... Jezu jaka ty jesteś głupia. Jak tak wogole mozna napisac????
A napisałam co sie u mnie stało dla tych dziewczyn dla których tu zaglądam bo przeciez nie do was bo dla was to przeciez przedwczesny prezent gwiazdkow...
 
Opryszczka cie zaatakowała bo moze sie stresujesz. Stres obniża odporność i wtedy odrazu do świństwo wyłazi ale nie powinno to wpłynąć na twoja dzidzie wiec sie nie stresuj jeszcze dodatkowo.

Odporność pewnie mi spadła
Zawsze jak jest taka zmienna pogoda to mnie wysypie
Ostatnio było po 18-20 stopni a teraz deszczowo i chłodno po 5-6 stopni
Nic wiec dziwnego ze się przypałętała[emoji45]
Ale ważne żeby sobie szybko poszła i nie nabroiła [emoji6]
A Ty jak się czujesz?
 
Wiecie dziewczyny moze byłam za ostra i moze przesadziłam w tekstach i moze nikt nie bedzie chciał juz ze mna gadac ale moze to cos zmieni i ktos inny juz nie ucierpi i zyska na tej całej niepotrzebnej afarze... bo ktos kto tu wchodzi to szuka wsparcia i ludzi w podobnej sytuacji a pewnie gdyby to sie nie wydarzyło to dalej byłby głupie docinki a tak moze teraz ktos 2 razy pomyśli zanim kogoś zlinczuje... Mi było bardzo przykro i bardzo mi forum brakowało i nie chciałam zeby spotkało to ta dziewczynę i inne po niej.
 
A to Twoja pierwsza opryszka? Dziewczyny tutaj pisały, że jeżeli kolejna to spokojnie.
Ja testuje jutro!! Jak ja wysiedze w pracy?? A jeszcze przed komputerem.....12 mam spotkanie, a wtedy powinny pojawić się też wyniki....(zazwyczaj są do 14)

Nie to nie pierwsza opryszczka
Zawsze jak spada mi odporność to mi wychodzi
A do tego teraz pogoda się diametralnie zmieniła wiec pewnie przez to
Trzymam kciuki za jutro by wynik zaskoczył Cię pozytywnie [emoji110][emoji110][emoji110]
Ja się zastanawiam cały czas czy wtorek nie będzie za szybko bo to będzie 10 dpt a jednak 14 dpt to duża różnica
Ale zapewne niecierpliwość wygra [emoji6]
 
Kochane a jak to wygląda z cisnieniem w ciaży tak na początku ja mam 7tc zawsze byłam niskociśnienowcem 100max/ na 60 i tez mam takie czy to ok?Nic mi przy takim cisnieniu nie dolegoa puls 68
Ja przed ciaza mialam zawsze 100/68, 99/65, i w ciazy podobnie (na wizytach Pani ginekolog i profesor w klinice mówią ze takie ma być u ciezarnej) ale... Ostatnio jak sie zle czuje w domu(może taka pogoda) i mierze to mam 80/55, 83/47 a jak się czuje dobrze to mam te swoje 100/65
Jak mi raz spadlo do 85/35 [emoji32] to sie przestraszylam i napisalam do pani ginekolog co robic i napisala zeby sie nie martwic i kontrolowac... Troche przez to przestalam jej ufac, przeciez wtedy lozysko jest niedotlenione, prawda? Ide po swietach do innego lekarza z ciekawosci podpytac co on uwaza
Hej dziewczyny wracam do was ze smutna wiadomością :( serduszko u mojego Aniołka przestało bić... odstawiam leki i czekam az organizm sam sie oczyści. Wczoraj cały dzien przepłakałam ale dzis juz czuje sie duzo lepiej. Długo nie śledziłam forum ale mam nadzieje ze u was sytuacja wyglada duzo lepiej...
Bardzo wspolczuje, bo wiem ze w podobnym czasie nam się udalo, ja jestem teraz w 9t0d i okropnie sie boje, bo w 1 trymsetrze 8-11tc jest najbardziej newralgiczny jak to powiedziala moja Pani doktor... A u mnie wyszedł jeszcze krwiak wiec juz w ogole umieram ze strachu

Co do klotni - ja to forum bardzo szanuje, bo jestem tu dopiero od stycznia i bardzo duzo sie dowiedzialam, dostalam mnóstwo wsparcia. bardzo nie lubie kwasow. Od kiedy jestem na tym watku to dopiero i az druga fala klotni [emoji6]
wszystkie mamy przecież jeden cel [emoji1768] [emoji3590][emoji106]
 
Nie jestem z tego wątku, ale czasami was podczytuje, jedyne co mi przyszło do głowy po przeczytaniu tego co teraz napisalas..... Jezu jaka ty jesteś głupia. Jak tak wogole mozna napisac????
A ty co bys napisała gdyby ktos ci powiedział ze weszłas na forum i powiedziałaś o swojej stracie zeby ludzia było cie żal... to chyba normalne ze ludzia puszczają nerwy!!!
 
reklama
Nie to nie pierwsza opryszczka
Zawsze jak spada mi odporność to mi wychodzi
A do tego teraz pogoda się diametralnie zmieniła wiec pewnie przez to
Trzymam kciuki za jutro by wynik zaskoczył Cię pozytywnie [emoji110][emoji110][emoji110]
Ja się zastanawiam cały czas czy wtorek nie będzie za szybko bo to będzie 10 dpt a jednak 14 dpt to duża różnica
Ale zapewne niecierpliwość wygra [emoji6]
To będzie dobrze, skoro to nie jest pierwsza. Wtorek jest Twój i Kurci, także trzymam kciuki podwójnie za Was!
 
Do góry