Marzycielka7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2018
- Postów
- 2 042
@Marzycielka7 ja oczywiście już mam teorię na swój wynik bety....
Nie możesz tak bo zwariujesz[emoji8]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
@Marzycielka7 ja oczywiście już mam teorię na swój wynik bety....
[emoji23][emoji23][emoji23]Po dzisiejszym podglądaniu okazało się, że Nikodem to Julia ) 20+1, waga 323g.
Kochana teraz się uda! Nie myśl negatywnie, ja przesyłam ciążowe fluidy [emoji179][emoji179][emoji179][emoji179] łapcie pięknie, zarażajcie się i piszcie mi tutaj dobre wiadomości z wysokimi betkami. [emoji8]Niby sobie to powtarzam, ale moja świadomość woli wierzyć w to, że się nie udało.
Dziękuję i trzymam kciuki za Ciebie
A to jest jakis wyznacznik suchosc w pochwie co ma to do tego ???To teraz będzie później.
U mnie coś się popsuło, o ile wtorek lekko bolał mnie jajnik i po drugiej stronie w krzyżach, piersi miałam napuchnięte i byłam ospała, wczoraj rano dosłownie nie mogłam zwlec się z łóżka, do południa czułam jakbym miała gorączkę i za to od południa wszystko jak ręką odjął, nic nie boli, nie kłuje, piersi mi opadły, w pochwie sucho, nie jest nabrzmiała (a jeszcze wczoraj rano była) i mam przypływ energii, więc chyba nic z tego....
Oki wpisze@Justyska13 dopiszesz mnie na 8.05. Podgladanie maluchów?
Dzieki
U mnie akurat kiedyś miało, jak byłam na początku ciąży to miałam taką rozpulchnioną i wilgotną i to w taki inny sposób niż zawszeA to jest jakis wyznacznik suchosc w pochwie co ma to do tego ???
Spokojnie kochana ja przed transferem też miałam skapy śluz więc nie denerwuj się...wszystko będzie dobrzePowiem Wam dziewczyny że idzie zwariowac powiedzialam sobie ostatnio wyluzuj ale sie nie da... Patrze w ten organizm jam glupia ostatnio lal sie sluz ze mnie jak nie wiem co przed transferem... Odwolany. Teraz przygotowuje sie do drugiego i nie ma w ogole sluzu... Przeciez zwariuje nie wiem czy to zle czy nie. Teraz tylko jajnik mnie boli i tyle.... Do soboty to ja zwariuje.
Caly dom posprzatalam przed tym wszystkim co uslysze w sobote...
Dziewczynki dziś trzymamy kciuki za @Kokoszka33 i jej maleństwo, kochana czekamy na wieści z brzuszka
Proszę dopisujcie się do kalendarza lub podawajcie terminy wizyt, bety, usg maluszków, badania itp. Jeśli jakieś terminy uległy zmianom dajcie znać, poprawię. Dziękuję
@ilmenau jak u Was??? jeszcze w domku czy już malutka na drugiej stronie?
Miłego dnia