Marzycielka7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2018
- Postów
- 2 042
To teraz będzie później.
U mnie coś się popsuło, o ile wtorek lekko bolał mnie jajnik i po drugiej stronie w krzyżach, piersi miałam napuchnięte i byłam ospała, wczoraj rano dosłownie nie mogłam zwlec się z łóżka, do południa czułam jakbym miała gorączkę i za to od południa wszystko jak ręką odjął, nic nie boli, nie kłuje, piersi mi opadły, w pochwie sucho, nie jest nabrzmiała (a jeszcze wczoraj rano była) i mam przypływ energii, więc chyba nic z tego....
Może Cię uspokoję bo ja na początku miałam tak bolące sutki ze nie mogłam się dotknąć a teraz praktycznie nic, czułam wcześniej takie ciągniecie podbrzusza teraz tego nie mam
Praktycznie nie boli mnie nic[emoji44]
Nie wiem czy to dobrze czy źle ale staram się nie myśleć , gadam tylko do moich kropkow żeby były silne ale co będzie to się przekonamy po weekendzie