reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Mam wrażenie że mój lekarz faszeruje mnie tymi lekami jak głupią... od tego progesteronu to już rzygać mi się chce. Ehh ... jakąś rozchwiana emocjonalnie jestem [emoji849]
Ja tej luteiny podjęzykowej nie mogłam znieść, potrzymałam trochę (z 15-20min) pod językiem i wtedy starałam się nie ruszać językiem, żeby mi sie to nie rozpływało po całej gębie i potem popijałam wodą i połykałam. Zeszłam z tego na własną rękę dużo szybciej niż lekarz kazał. Gorszego gówienka nie "jadłam" ;P powinni tego zabronić :p
@dżoasia a Ty masz jeszcze mrozaki?
Jak ogólnie przechodzisz ciążę?
Mam jeszcze 4 mroziołki, trzeba będzie po nie kiedyś wrócić ;) Ogólnie bardzo dobrze przechodzę ciążę, na początku tylko te krwawienia, przeboje z szyjką itp nie dawały spać, potem przez ok 3-4tyg mdłości "poranne", które u mnie były popołudniowymi ;) A teraz mam mały kryzys psychiczny w związku z brakiem zajęcia i nakazem zamiany siebie w inkubator. Naodpoczywałam się za wszystkie czasy, poczytałam trochę, śpię po pół dnia i nudzę się jak mops. Może to głupie powody i wiem, że jak byłam staraczką, a ktoś tak pieprzył od rzeczy to miałam ochotę trzepnąć go w czambo, ale to jednak nie jest fajne. Depresji idzie się nabawić, zwłaszcza, że ja z tych pracoholików, co w pracy po 12-16h na dobę ;)
 
reklama
Mnie mozesz na 10 maja na cc. Chyba ze sie zmieni , to bede meldowac[emoji106]dziekuje

Jednak cc będzie? Myślałam, że szykujesz się na sn

U mnie beta negatywna. Czyli zgodnie z założeniami...

Przykro mi bardzo :( :( :(

Ja tej luteiny podjęzykowej nie mogłam znieść, potrzymałam trochę (z 15-20min) pod językiem i wtedy starałam się nie ruszać językiem, żeby mi sie to nie rozpływało po całej gębie i potem popijałam wodą i połykałam. Zeszłam z tego na własną rękę dużo szybciej niż lekarz kazał. Gorszego gówienka nie "jadłam" ;P powinni tego zabronić :p

Mam jeszcze 4 mroziołki, trzeba będzie po nie kiedyś wrócić ;) Ogólnie bardzo dobrze przechodzę ciążę, na początku tylko te krwawienia, przeboje z szyjką itp nie dawały spać, potem przez ok 3-4tyg mdłości "poranne", które u mnie były popołudniowymi ;) A teraz mam mały kryzys psychiczny w związku z brakiem zajęcia i nakazem zamiany siebie w inkubator. Naodpoczywałam się za wszystkie czasy, poczytałam trochę, śpię po pół dnia i nudzę się jak mops. Może to głupie powody i wiem, że jak byłam staraczką, a ktoś tak pieprzył od rzeczy to miałam ochotę trzepnąć go w czambo, ale to jednak nie jest fajne. Depresji idzie się nabawić, zwłaszcza, że ja z tych pracoholików, co w pracy po 12-16h na dobę ;)

Teraz ładna pogoda to korzystaj, leżaczek w ogrodzie lub jak mieszkasz w bloku to spacerek do parku. Mnie trafialo w styczniu i lutym, bo we Wrocławiu nie ma zim ze śniegiem tylko z deszczem i cały czas lało, szaro, ponuro. Teraz mi się podoba że mogę spędzić pół dnia w parku, wolę to niż pracę :)
 
Teraz ładna pogoda to korzystaj, leżaczek w ogrodzie lub jak mieszkasz w bloku to spacerek do parku. Mnie trafialo w styczniu i lutym, bo we Wrocławiu nie ma zim ze śniegiem tylko z deszczem i cały czas lało, szaro, ponuro. Teraz mi się podoba że mogę spędzić pół dnia w parku, wolę to niż pracę :)
Dzisiaj trochę "nielegalnie" posprzątałam taras (teoretycznie mam nie sprzątać i w ogóle nic mi nie wolno), może jutro wyciągnę starego, żeby jakichś kwiatków kupić i posadzić, to przynajmniej oko nacieszę. Na jakieś dalsze spacery raczej też nie wychodze, bo coś się do mnie zus doczepił i nie wiem czy jakiejś kontroli nie będę mieć... Także tego... więzienie...
A co do pracy to pierwsze 2 miesiące nic nie robienia tez mi się nawet podobało. Ty długo pracowałaś, więc tereaz nic tylko odpoczywać i cieszyć się ostatnimi dniami wolności :)
 
Dziewczyny juz ci wszystko chyba w temacie TSH napisaly, ja ci tylko dopisze ze te normy sa dla kobiet NIE w ciazy.Twoja jest max 2 i do takiej bedzie lekarz dazyl. Ciaza wywala tarczyce na lewo i trzeba sie spodziewac ze bedzie skakac. Dlatego pan dok dobrze ze reaguje juz teraz[emoji106]
Dzięki bardzo za informację :) Teraz już mam komplet wiedzy na temat TSH ;)
 
Jednak cc będzie? Myślałam, że szykujesz się na sn



Przykro mi bardzo :( :( :(



Teraz ładna pogoda to korzystaj, leżaczek w ogrodzie lub jak mieszkasz w bloku to spacerek do parku. Mnie trafialo w styczniu i lutym, bo we Wrocławiu nie ma zim ze śniegiem tylko z deszczem i cały czas lało, szaro, ponuro. Teraz mi się podoba że mogę spędzić pół dnia w parku, wolę to niż pracę :)

Sie szykowalam jak najbardziej , ale dzieci sa tak ulozone ze na dzien dzisiejszy nie ma takiej opcji niestety. Zobaczymy moze przemysla i sie przekreca[emoji4]
 
Dziewczyny jeśli możecie doradzcie mi... jakie suplementy brać przed stymulacja? Za 7 tygodni dostaniemy wynik badań genetycznych i dopiero wtedy zaczniemy cały proces in vitro. Narazie od około miesiąca biorę pregna plus i magnez. Czy polecacie coś jeszcze żeby "uzbroić" swój organizm w potrzebne składniki?
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam cieplutko
 
reklama
Ja przed in vitro pytałam profesora czy cos moze pomoc, powiedzial ze najwazniejsze to brac dobry (dobrze przyswajalny) kwas foliowy np folik
Dziewczyny jeśli możecie doradzcie mi... jakie suplementy brać przed stymulacja? Za 7 tygodni dostaniemy wynik badań genetycznych i dopiero wtedy zaczniemy cały proces in vitro. Narazie od około miesiąca biorę pregna plus i magnez. Czy polecacie coś jeszcze żeby "uzbroić" swój organizm w potrzebne składniki?
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam cieplutko
 
Do góry