Kto po in vitro?

[lafantynka]

moja przyjaciółka miala cc i od razu po wyjęciu dali jej dziecko do piersi ale na płasko bo miała znieczulenie. Później miała niestety wszytkie objawy popunkcyjne wiec musiała leżec. Ale to rzadko się zdarza.

kochana to zmieniam Ci termin porodu w kalendarzu i czekamy na maluszka z toba

Dziekuje bardzo

 

[lafantynka]

Wszystko zależy od szpitala i sytuacji po porodzie . Wszędzie jest inaczej naprawdę . Ja córkę dostałam dopiero na sali. Co do blizny to przyjdzie czas na dbanie o nią . Najważniejsze jak najszybciej się wyprostuj nie garb się i jak tylko cię spionizuja to plecy proste wiem ze to będzie cholernie trudne ale jak będziesz przygarbiona to będzie tylko gorzej . Unikaj na początku szybkich ruchów nagłego podnoszenia itp. W domu na ile będzie to możliwe niech synka ktoś ci podaje przez pierwsze dni . Wiesz nie tyle ważne co z zewnątrz jest ważne w wewnętrz jak się zrośnie i jak cię z szyja . Sama bliznę po wygojenia i ściągnięciu szwów możesz smarować lub przyklepać plastry . Nie są tanie wiec pomysł czy nie chcesz kolejnego dziecka bo jak tak i czeka cię znowu cc to strata pieniędzy bo bliznę ci wytną i po efekcie nie będzie śladu [emoji6]Zobacz załącznik 957160
Co do wagi dzieciaczka moja córcia 37tc 2840 spadła na 2500 po szpitalu i uwierz z takich okruszkiem po cc jest dużo lżej i łatwiej . Co do daty mam dwóch znajomych z 01.04 są niezłymi wariatami w pozytywnym znaczeniu . Powiedzonka

Dziekuje za rady! Ja mam ciocie z 1 kwietnia tez niezła swiruska

 

[lafantynka]

Mi podali Synka jak tylko, Go zbadali i ubrali... Ale tylko abym przytuliła go buźka do buźki na chwilkę... Bo mnie jeszcze zszywali... Następnie zawiezli Go do taty a ja zjawilam się w sali za może 15-20 minut i zaraz przyszła położna, która podała mi Go do piersi... I tak sobie lezelismy miałam maść na blizne ale czy to pomogło? Nie, wiem... Po roku bardzo zbladla... To najpiękniejsza blizna w moim życiu...

Oooo jak pieknie napisane!! Aż się wzruszyłam..

 

[Kurcia]

Dziewczyny dawno mnie tu nie było, ale musiałam sprawdzić co tam u Was.. Nie dam rady nadgonic prawie 3 miesięcy...Dlatego proszę o małe streszczenie. @dżoasia jak się masz Kochana? Dzieciaczki rosną? A co u @biedroneczka, @Kurcia, @Motylek..? Już tyle nickow pozapominalam..

U mnie dobrze kochana. Dziekuje ze pytasz. Przygotowuje sie do crio

 

[natalix0]

Oooo jak pieknie napisane!! Aż się wzruszyłam..

Wzruszysz się jak do Ciebie dojdzie, że po takiej długiej drodze.... masz Najpiękniejszy Dar od losu, o który tak bardzo walczyłas... I tak będzie każdego dnia Dziekujesz, że jest i nie wierzysz, że jest...

 

[Nicolee]

Hey dziewczyny jestem po pozytywnej becie z moim pierwszym podejściem in vitro i chciałam się zapytać czy któraś tutaj z dziewczyn która są w ciąży biorą siofor (metformina) ? Zapomniałam się lekarza spytać a w necie różnie piszą. Ja ten lek mam , bo wyszła mi podwyzszona insulina. Proszę o radę

 

[lafantynka]

Wzruszysz się jak do Ciebie dojdzie, że po takiej długiej drodze.... masz Najpiękniejszy Dar od losu, o który tak bardzo walczyłas... I tak będzie każdego dnia Dziekujesz, że jest i nie wierzysz, że jest...

Dużo racji jest w tym co piszesz.. nadal nie moge uwierzyć ze to już za moment.

 

[ilmenau]

Po wizycie. Mamy pęcherzyk i ciałko żółte.... Jedno dodatkowe może się chować albo to echo...

Dziewczyny? Podzielił się? [emoji33][emoji33]

Vinszka, rozbijasz bank! Szykuj się na niezłą gromadkę dzieci
W naszej sytuacji nadmiar jest lepszy niż brak, więc nic tylko się cieszyć tym bardziej, że to nie zależy od nas

U mnie znowu mała zmiana! W zwiazku z tym ze łożysko jest już w opłakanym stanie a synuś raczej z tych mniejszych (zaraz 38 tydzień a synek wazy 2800) lekarz stwierdził na dzisiejszej wizycie ze nie ma na co czekac wiec w niedziele zgłaszam się do szpitala a w poniedziałek cc! Taaak! Przyjdzie nam przywitać naszego synka w prima aprilis. Hmmm ... także tak.
Mam pytanie do dziewczyn po cc ( jeśli jakieś tu są) albo może do tych które maja taka wiedzę mianowicie jak dobrze zadbać o bliznę po cc i kiedy będę mogła przytulić swojego maluszka??

Ojej, jak super! 2800 w 38 tygodniu to nie tak mało, mnie straszyli bo Mała miała pod koniec 37 tyg 2400 gram a teraz 39 tydzień i każą czekać na akcję porodową. Ale ci zazdroszczę, że już w poniedziałek przytulisz Synka!

Hey dziewczyny jestem po pozytywnej becie z moim pierwszym podejściem in vitro i chciałam się zapytać czy któraś tutaj z dziewczyn która są w ciąży biorą siofor (metformina) ? Zapomniałam się lekarza spytać a w necie różnie piszą. Ja ten lek mam , bo wyszła mi podwyzszona insulina. Proszę o radę

Gratuluję pozytywnej bety i witam u nas na forum!
Ja brałam metforminę (Glucophage) i brałam ją do 16-17 tygodnia. Co cię martwi?

 

[Mitotaj]

Późno zrobilam. 21760,1 progesteron prawie 35. To dlaczego zaczęłam krwawic skoro jest ok.? :/

Może dlatego, że wynik 35 progesteronu jest niski. Ja badałam progesteron wczoraj (17dpt) i mam 158.

 

[frustratio]

Tym bardziej przykro...
A teraz tez byłaś po immunosupresji? Może powinnaś zrobić ten test receptywności endometrium (któraś z dziewczyn robiła)?

Jak masz możliwość to podejdź do rodzinnego/gina po skierowanie na krzywą cukrowo-insulinową, to będziesz mieć za darmo. Jak nie chcesz brac skierowania to w alabie i w diagnostyce zrobisz bez skierowania, najpierw zbadają ci poziom glukozy na czczo (z paska) i jak jest mniej niż 126 (przynajmniej w moim labie) to robią bez problemu.

To nie miałaś stwierdzonego IO i to dostałaś? A w jakim celu ? U mnie trochę kręciła nosem, ale dała bo u mnie nie ma tragedii, niby bardzo lekkie IO.


Pecherzyk widać przy becie ok 1000-1500, w 6-7 tygodniu to już serduszko widać



Ja brałam dawkę 75 i mogłam odstawić od razu, bo jak zaczęłam brać to nie miałam żadnych problemów, czasem pojawia się uczucie rozbicia, ból głowy itp. W takim wypadku przez 3 dni bierzesz pół dawki i wtedy odstawiasz.