reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

U mnie znowu mała zmiana! W zwiazku z tym ze łożysko jest już w opłakanym stanie a synuś raczej z tych mniejszych (zaraz 38 tydzień a synek wazy 2800) lekarz stwierdził na dzisiejszej wizycie ze nie ma na co czekac wiec w niedziele zgłaszam się do szpitala a w poniedziałek cc! Taaak! Przyjdzie nam przywitać naszego synka w prima aprilis. Hmmm ... także tak.
Mam pytanie do dziewczyn po cc ( jeśli jakieś tu są) albo może do tych które maja taka wiedzę mianowicie jak dobrze zadbać o bliznę po cc i kiedy będę mogła przytulić swojego maluszka??
moja przyjaciółka miala cc i od razu po wyjęciu dali jej dziecko do piersi ale na płasko bo miała znieczulenie. Później miała niestety wszytkie objawy popunkcyjne wiec musiała leżec. Ale to rzadko się zdarza.

kochana to zmieniam Ci termin porodu w kalendarzu i czekamy na maluszka z toba :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
o jaaaaaa kochana ja ci mówiłam ze rozbijesz BANK!!!!!!! :):):):):D:D:D:D
Tylko, że ja mam jeszcze na zimowisku. Boję się ciąży bliźniaczej. Nie wiem co myśleć. Cieszę się że jest pęcherzyk i czekam na kolejną wizytę. Już wszystko będzie jasne czy oby USG nie płata nam figla.
IMG_20190329_203139.jpeg
 
U mnie znowu mała zmiana! W zwiazku z tym ze łożysko jest już w opłakanym stanie a synuś raczej z tych mniejszych (zaraz 38 tydzień a synek wazy 2800) lekarz stwierdził na dzisiejszej wizycie ze nie ma na co czekac wiec w niedziele zgłaszam się do szpitala a w poniedziałek cc! Taaak! Przyjdzie nam przywitać naszego synka w prima aprilis. Hmmm ... także tak.
Mam pytanie do dziewczyn po cc ( jeśli jakieś tu są) albo może do tych które maja taka wiedzę mianowicie jak dobrze zadbać o bliznę po cc i kiedy będę mogła przytulić swojego maluszka??

Wszystko zależy od szpitala i sytuacji po porodzie . Wszędzie jest inaczej naprawdę . Ja córkę dostałam dopiero na sali. Co do blizny to przyjdzie czas na dbanie o nią . Najważniejsze jak najszybciej się wyprostuj nie garb się i jak tylko cię spionizuja to plecy proste wiem ze to będzie cholernie trudne ale jak będziesz przygarbiona to będzie tylko gorzej . Unikaj na początku szybkich ruchów nagłego podnoszenia itp. W domu na ile będzie to możliwe niech synka ktoś ci podaje przez pierwsze dni . Wiesz nie tyle ważne co z zewnątrz jest ważne w wewnętrz jak się zrośnie i jak cię z szyja . Sama bliznę po wygojenia i ściągnięciu szwów możesz smarować lub przyklepać plastry . Nie są tanie wiec pomysł czy nie chcesz kolejnego dziecka bo jak tak i czeka cię znowu cc to strata pieniędzy bo bliznę ci wytną i po efekcie nie będzie śladu [emoji6]
IMG_4351.JPG

Co do wagi dzieciaczka moja córcia 37tc 2840 spadła na 2500 po szpitalu i uwierz z takich okruszkiem po cc jest dużo lżej i łatwiej . Co do daty mam dwóch znajomych z 01.04 są niezłymi wariatami w pozytywnym znaczeniu . Powiedzonka
 
Tylko, że ja mam jeszcze na zimowisku. Boję się ciąży bliźniaczej. Nie wiem co myśleć. Cieszę się że jest pęcherzyk i czekam na kolejną wizytę. Już wszystko będzie jasne czy oby USG nie płata nam figla.
Zobacz załącznik 957158
Boziu wiem rozumię twoje obawy. Ale musisz teraz poczekać. Kiedy nastepne usg? Jeju ja tu nic nie widzę... moge się tylko domyśleć ;):)
 
Ja widziałam na żywo, tu też mało co widzę. [emoji23] 5 kwietnia się dowiem.
haha a ty byłaś w klinice na usg? czy u jakiegoś gina? może to faktycznie pomyłka? ale nie sadzę ze tak by sie lekarz pomylil i będziesz należeć do tych kilku procentów kobiet z ciążą jednojajową... jednak twój mąż nie ma takich złych plemników i genów ;) hmmm... kochana w tym momencie to mogę ci tylko radzić uzbroić się w cierpliwość

czyli 5 kwietnia to wizyta serduszkowa?
 
U mnie znowu mała zmiana! W zwiazku z tym ze łożysko jest już w opłakanym stanie a synuś raczej z tych mniejszych (zaraz 38 tydzień a synek wazy 2800) lekarz stwierdził na dzisiejszej wizycie ze nie ma na co czekac wiec w niedziele zgłaszam się do szpitala a w poniedziałek cc! Taaak! Przyjdzie nam przywitać naszego synka w prima aprilis. Hmmm ... także tak.
Mam pytanie do dziewczyn po cc ( jeśli jakieś tu są) albo może do tych które maja taka wiedzę mianowicie jak dobrze zadbać o bliznę po cc i kiedy będę mogła przytulić swojego maluszka??
Mi podali Synka jak tylko, Go zbadali i ubrali... Ale tylko abym przytuliła go buźka do buźki na chwilkę... Bo mnie jeszcze zszywali... Następnie zawiezli Go do taty a ja zjawilam się w sali za może 15-20 minut i zaraz przyszła położna, która podała mi Go do piersi... I tak sobie lezelismy :) miałam maść na blizne ale czy to pomogło? Nie, wiem... Po roku bardzo zbladla... To najpiękniejsza blizna w moim życiu...
 
reklama
haha a ty byłaś w klinice na usg? czy u jakiegoś gina? może to faktycznie pomyłka? ale nie sadzę ze tak by sie lekarz pomylil i będziesz należeć do tych kilku procentów kobiet z ciążą jednojajową... jednak twój mąż nie ma takich złych plemników i genów ;) hmmm... kochana w tym momencie to mogę ci tylko radzić uzbroić się w cierpliwość

czyli 5 kwietnia to wizyta serduszkowa?

Tak to z kliniki. [emoji16]
5 kwietnia będzie już wszystko jasne, albo będzie pukać jedno serduszko, a może dwa? [emoji23]

Trzęsę portkami, ale ... chociaż jakieś doświadczenie mam to sobie poradzę. [emoji14]
 
Do góry