Karolina1201
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2018
- Postów
- 77
Nie jutri planuje zrobić test skany A w po n mam ta betę , ale jutro się okaże ,@Karolina1201 testowalas?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie jutri planuje zrobić test skany A w po n mam ta betę , ale jutro się okaże ,@Karolina1201 testowalas?
Cieszyć się!Dziewczyny ja zrobiłam dziś bete bo lekarz z Invicty mówił ze mogę sobie zrobić tak dla świętego spokoju no i zrobiłam dziś a wiec:
W czwartek 10 dpt blastki - beta 199
Dziś 12 dpt blastki - beta 418.90 przyrost 96% jakoś tak no i zmartwilam się bo przyrost z 5 do 10 dnia był kolo 150 % czy to różnie przerasta ? Jak to jest ? Martwić się? ? Miałam nie powtarzac no a zrobiłam no i sobie narobiłam sobie zmartwienia
Dzięki , to chyba tak policzę...chyba, że dziewczyny mają jeszcze inna teorie?Cieszyć się!
@jagodaaga ja zawsze liczyłam pierwszy dzień, jeśli była czerwona krew, ale mało (no chyba, że parę kropel, wtedy to za mało ). Ale nie wiem, czy to jest dobrze...
@tina35 wow! Super, gratulacje, teraz kibicujemy dzielnym zarodkom
Jest lepiej bo juz tak nie piecze w klatce,tylko uciska, odlot mialam po relanium dożylnim wiec trochę pomogło,ale jak zaczynam myśleć ze zawale na ostatniej prostej przed samym transferem,to bol sie nasila.Nadal masz takie objawy? Hmm powiem ci że dawki duże dostałaś , pewnie spadli bardzo i dlatego ...trzymam kciuki za jutro.
Cioteczki przepraszamy za opoznienie wszystko u nas dobrze, jest już prawie kilogram chłopaka dla tych chwil warto zyc, walczyć i próbować do skutku! Całuje Was wszystkie mocno
@ilmenau poprosze na 19.03 usg III trymestru (!!!! - kiedy to zleciało????)
Kochana, spokojnie....po części może to z nerw masz...będzie dobrze.Jest lepiej bo juz tak nie piecze w klatce,tylko uciska, odlot mialam po relanium dożylnim wiec trochę pomogło,ale jak zaczynam myśleć ze zawale na ostatniej prostej przed samym transferem,to bol sie nasila.
Nie jutri planuje zrobić test skany A w po n mam ta betę , ale jutro się okaże ,
Jeju kochana jak mi przykroMój brzuch wygląda jak po jakiejś wojnie... żyły jak u narkomana... tony leków... kroplówki , zastrzyki i wszystko po to żeby znowu się okazało że sie nie udało...
To był już mój 5 transfer , 2 z paśnikiem... I beta nawet nie drgnela... I co z tego ze mam " piękne " blastki , co z tego ze mam ich jeszcze 3 jak żadna z nich do tej pory nie chciała ze mną zostać... mam już tak niewyobrażalnie dość , chyba najwyższy czas pogodzić się z tym ze ja po prostu nigdy nie bede mama...
Moja druga....szczerze, to mam wrażenie że z grubej rury mnie potraktowali także końska dawka wszystkiego na raz ale ja mam niskie Amh i to moja ostatnia stymulacją....a ta lametta...niby ma sprawić lepsze dojrzewanie pęcherzyków...ale u ulotce jest napisane że jest do zupełnie innych celów to się przeraziła...kurde, nie wiem co Z tym moim okresem...czy liczyć dziś ten pierwszy dzień czy nie buuuu a u ciebie dziś który?
Beta znowu ujemna...