reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Babeczki, ja po wizycie. Fotek nie mam bo dzidzia za duża i za bardzo się kręci w trakcie badania :)
Dzisiaj wyszło, że mała ma 2100g (dzisiaj jest 32t 2d), poprzednio dwa tygodnie temu miała 1320g. Wg lekarza któreś usg ma błędne pomiary, bo to niemożliwe, żeby dzidzia w tak krótkim czasie tyle przybrała. On mi robił dwa razy usg, żeby się upewnić, wiec mam nadzieje, że dzisiejsze jest prawidłowe :) Dla lepszej kontroli wizyta za dwa tygodnie.
Jeszcze mi wyszły jakieś bakterie w moczu, ale już dostałam leki, wiec powinno być git.
 
reklama
[QUOTE="tina35, post: 17714009, member: 184483"

@Marzycielka7 która to Twoja procedura? w jakiej klinice jesteś?Doczytałam o AMH i lekach.A próbowałaś brać np DHEA na polepszenie jakości i ilości jajeczek?
Ja wspomagam się jeszcze akupunktura i refleksologią.
![/QUOTE]

@tina35
Jestem w klinice w Szczecinie
DHEA brałam przez dwa miesiące to początku stymulacji
Teraz zobaczymy co jutro powie lekarz jak zrobi usg
Czy coś się ruszyło czy startujemy od przyszłego cyklu z kolejna stymulacja zapewne silniejsza [emoji4]
 
[QUOTE="tina35, post: 17714009, member: 184483"
@tina35
Jestem w klinice w Szczecinie
DHEA brałam przez dwa miesiące to początku stymulacji
Teraz zobaczymy co jutro powie lekarz jak zrobi usg
Czy coś się ruszyło czy startujemy od przyszłego cyklu z kolejna stymulacja zapewne silniejsza [emoji4]

Trzymam kciuki za jutro a jeśli będzie plan na nową to zmieni ,dostosuje leki.Sama wiem po sobie,że bardzo róznie te leki dają i różnie na nas działają.Ja przy pierwszej miałam 3 a teraz 12 jajeczka więc trzeba próbować.In vitro jest skomplikowanym procesem i nieprzewidywalnym.
 
Babeczki, ja po wizycie. Fotek nie mam bo dzidzia za duża i za bardzo się kręci w trakcie badania :)
Dzisiaj wyszło, że mała ma 2100g (dzisiaj jest 32t 2d), poprzednio dwa tygodnie temu miała 1320g. Wg lekarza któreś usg ma błędne pomiary, bo to niemożliwe, żeby dzidzia w tak krótkim czasie tyle przybrała. On mi robił dwa razy usg, żeby się upewnić, wiec mam nadzieje, że dzisiejsze jest prawidłowe :) Dla lepszej kontroli wizyta za dwa tygodnie.
Jeszcze mi wyszły jakieś bakterie w moczu, ale już dostałam leki, wiec powinno być git.

To faktycznie gigant[emoji294]️tymi pomiarami bym sie tak nie przejmowala bo bardzo czesto prawdy niestety nie mowia.Z drugiej strony, forzej gdyby miala niedowage, wiec jest sie z czego cieszyc[emoji6][emoji106]dobrze ze jest dobrze[emoji110]️[emoji110]️
 
Hej Kobitki, moje słoneczka są już na świecie. Urodzeni dzisiaj przez cc o 11:00 i 11:01. Józio zrobił już prezent tacie i narobił w pampersiaka. Hihi.
Chłopcy są śliczni i duzi, Józio 3340 g, 55 cm, Ziemuś 3590 g, 58 cm.
Gratuluję Mamusiu ❤️❤️❤️
Chłopcy sama słodycz.
Cieszcie się każda wspólna chwilą ❤️
 
Trzymam kciuki za jutro a jeśli będzie plan na nową to zmieni ,dostosuje leki.Sama wiem po sobie,że bardzo róznie te leki dają i różnie na nas działają.Ja przy pierwszej miałam 3 a teraz 12 jajeczka więc trzeba próbować.In vitro jest skomplikowanym procesem i nieprzewidywalnym.

To fakt tak jak zycie potrafi zaskakiwać tak ivf zaskakuje każdego dnia [emoji6]
 
Babeczki, ja po wizycie. Fotek nie mam bo dzidzia za duża i za bardzo się kręci w trakcie badania :)
Dzisiaj wyszło, że mała ma 2100g (dzisiaj jest 32t 2d), poprzednio dwa tygodnie temu miała 1320g. Wg lekarza któreś usg ma błędne pomiary, bo to niemożliwe, żeby dzidzia w tak krótkim czasie tyle przybrała. On mi robił dwa razy usg, żeby się upewnić, wiec mam nadzieje, że dzisiejsze jest prawidłowe :) Dla lepszej kontroli wizyta za dwa tygodnie.
Jeszcze mi wyszły jakieś bakterie w moczu, ale już dostałam leki, wiec powinno być git.

To juz zbliżasz się ku końcowi [emoji847]
Super mamuśka [emoji106][emoji4]
 
To faktycznie gigant[emoji294]️tymi pomiarami bym sie tak nie przejmowala bo bardzo czesto prawdy niestety nie mowia.Z drugiej strony, forzej gdyby miala niedowage, wiec jest sie z czego cieszyc[emoji6][emoji106]dobrze ze jest dobrze[emoji110]️[emoji110]️

Poprzednia lekarka straszyła mnie hipotrofią u dziecka i wizytą w szpitalu, bo Mała była w 10 centylu jak na swój wiek. Jakby spadła poniżej to byłby szpital i badania.
Teraz jest tak około 45-50 centyla, wiec jest git. Mam tylko nadzieje, ze dzisiejsze wyniki są bliższe rzeczywistości niż te sprzed 2 tygodni.
Wiem, ze usg jest ryzykowne, każdy milimetr na ekranie ma znaczenie. Lekarz mi tez dzisiaj tłumaczył, ze usg bada strukturę kostną a waga mięśni jest liczona wg algorytmu, a wiadomo jak jest w życiu, rzadko coś wychodzi zgodnie z matematyką ;)
 
reklama
Poprzednia lekarka straszyła mnie hipotrofią u dziecka i wizytą w szpitalu, bo Mała była w 10 centylu jak na swój wiek. Jakby spadła poniżej to byłby szpital i badania.
Teraz jest tak około 45-50 centyla, wiec jest git. Mam tylko nadzieje, ze dzisiejsze wyniki są bliższe rzeczywistości niż te sprzed 2 tygodni.
Wiem, ze usg jest ryzykowne, każdy milimetr na ekranie ma znaczenie. Lekarz mi tez dzisiaj tłumaczył, ze usg bada strukturę kostną a waga mięśni jest liczona wg algorytmu, a wiadomo jak jest w życiu, rzadko coś wychodzi zgodnie z matematyką ;)

U nas tez za kazdym razem cos innego wychodzi[emoji85]ja sie czepiam zdanie koncowego , ze wszystko tip top i tak do chaty wracam z usg[emoji23]

Sobie przypomne moje USG z Jasiem sprzed 18 lat, proste, nieskomplikowane... to az mi tego brakuje.
Dzisiaj strach sie bac[emoji23][emoji23][emoji23]
 
Do góry