reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Niestety nie i po niemiecku. Ale tak jak ci napisalam biora intralipid tez przy stymulacji. Jak ci to spokoju nie daje pisz albo dzwon do Pasnika.Sluchaj a wiesz jaki masz estradiol? Bo ta hiperka wcale nie taka wykluczona[emoji23]tym bardziej jak czytam jak sie czujesz[emoji6]
Oj u mnie z deutsch kiepsko ;)
Nie wiem jak te dni liczyć a więc:
do 20 dc anty
21 dc elonva
od 22 dc menopur
a estradiol zrobiłam drugi dzień menopur czyli 23 dc -jakby 3 dc? ale niziutki był 52,90 a wtedy na usg było 7 jajeczek i miały ok 30-40 mm.
Hmm i teraz zaczęłam się zastanawiać czy nie był za niski czasem?
Estradiol pewno zrobię przed punkcją bo nie chcę się znowu kłuć.
 
reklama
Oj u mnie z deutsch kiepsko ;)
Nie wiem jak te dni liczyć a więc:
do 20 dc anty
21 dc elonva
od 22 dc menopur
a estradiol zrobiłam drugi dzień menopur czyli 23 dc -jakby 3 dc? ale niziutki był 52,90 a wtedy na usg było 7 jajeczek i miały ok 30-40 mm.
Hmm i teraz zaczęłam się zastanawiać czy nie był za niski czasem?
Estradiol pewno zrobię przed punkcją bo nie chcę się znowu kłuć.

Albo przed albo w dzien punkcji. Estradiol jest w sumie wyznacznikiem hipestymulacji, jesli masz 12 komorek i na kazda bedzie przypadac z 200-300 jednostek estradiolu , czyli bedzie okolo 3000. Moze go byc i wiecej.To bedzie jakims wyznacznikiem dla lekarza odnosnie transferu.
Nad estradiolem robionym na poczatku stymulacji nie masz sie co zastanawiac, nie ma w sumie teraz zadnego znaczenia. Jajca trzeba zaklinac zeby z tej 12 jak najwiecej bylo dojrzalych i jak najwiecej sie zaplodnilo.[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️
 
Albo przed albo w dzien punkcji. Estradiol jest w sumie wyznacznikiem hipestymulacji, jesli masz 12 komorek i na kazda bedzie przypadac z 200-300 jednostek estradiolu , czyli bedzie okolo 3000. Moze go byc i wiecej.To bedzie jakims wyznacznikiem dla lekarza odnosnie transferu.
Nad estradiolem robionym na poczatku stymulacji nie masz sie co zastanawiac, nie ma w sumie teraz zadnego znaczenia. Jajca trzeba zaklinac zeby z tej 12 jak najwiecej bylo dojrzalych i jak najwiecej sie zaplodnilo.[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️
:) Dokładnie tak !Oby tym razem się udało jajcobranie jak to dziewczyny piszą :)
Miłego weekendu!
 
Dziewczyny jak pozbyć się tego okropnego lęku o poronienie? Najpierw bałam się pustego jaja plodowego, potem ze serce nie będzie bilo. Na razie wszystko w porządku ale ja ciągle się boję. Mój partner miał zła defragmentacje plemników i boję się ze nawet po imsi ten zarodek może mieć wady genetyczne.Nie mogę funkcjonowac w ciągłym stresie
Kochana , rozumiem twój strach , miałam to samo mój mąż też miał plemniki uszkodzone i też mieliśmy IMSI , nawet zakupiłam sobie detektor tętna dla spokoju i minimum 2 razy dziennie słuchałam serduszka i od razu uśmiech na twarzy i inna ja ;) ,mogłabym chodzić codziennie na wizyty do giną i wiecznie coś sobie wbijalam do głowy .Po każdej wizycie u gina upewnialam się że jeszcze raz że jest wszystko dobrze , gdzie gin mówił że jest dobrze a ja jeszcze raz czy napewno itd... ,ale napewno będzie dobrze. Pozdrawiam ;*
 
Ostatnia edycja:
Konstancja ja po każdej stymulacji nie miałam żadnego mrożaczka więc wiem jak to jest.Ile mieliście już procedur?
Pierwsza próba była za darmo z takiego badania klinicznego w Novum ale zrobili nam IVF i nic się nie zaplodnilo i transferu nie było. Za drugi raz placilismy, pobrali mi 4 z tego 2 się zaplodnily, na świeżo się udało i mamy roczną córkę a teraz chcieliśmy kolejne i dupa. Zbudowaliśmy dom , w którym mieszkamy 14 miesięcy i jesteśmy splukani:-(
 
Walentynki były dla mnie wyjątkowe a to za sprawą podglądania jajeczek na stymulacji.
Mamy aż 12 !!:yes:
Wiem ,że są tu dziewczyny które miały ponad 20 ;) ale w moim przypadku to hit bo przy pierwszej stymulacji miałam 3 a przy drugiej 6 komórek i z nich tylko po jednym zarodku i transfery się nie udały:sad:
Oczywiście nie wiemy co dalej,na jednym jajniku pojawiło się kilka w ciągu 3 dni a na drugim te które były wolniej rosną.lekarz mówi aby tylko się nie rozjechały bo lecę na menopur 300 i powiedział,że nie może już zmniejszyć dawki. Nie wiadomo jak z ich jakością,czy się zapłodnią itd ale dla mnie to ogromny sukces na dzień wczorajszy.
Czas pokaże co z tego będzie ale trzymajcie Dziewczyny kciuki!
Tak bardzo chciałabym mieć w końcu kilka zarodków!
@annemarie @dżoasia @Baylee @Olk@24 i wszystkie dziewczyny które miały intralipid-czy miałyście go podawanego podczas stymulacji????
Bo jeśli chciałabym mieć świeży trasnfer(o ile endo da radę)to musiałabym wziąć intralipyd przed punkcją.Czy któraś tak zrobiła?
Czy intralipid będzie miał wpływ na komórki ?Czy coś słyszałyście o tym?

I to się nazywa świetować walentynki! :D Piękny wynik!


Przykro mi bardzo :( :( :(
Wiem, że każda procedura kosztuje, ale dajcie sobie jakieś pół roku-rok i wracaj do walki o marzenia!

Nie zauważyłam że mi jakąś minka wskoczyła, widocznie dotkłam niechcący ;)

Uff, bo już się wytraszyłam ;)
 
reklama
Pierwsza próba była za darmo z takiego badania klinicznego w Novum ale zrobili nam IVF i nic się nie zaplodnilo i transferu nie było. Za drugi raz placilismy, pobrali mi 4 z tego 2 się zaplodnily, na świeżo się udało i mamy roczną córkę a teraz chcieliśmy kolejne i dupa. Zbudowaliśmy dom , w którym mieszkamy 14 miesięcy i jesteśmy splukani:-(
Konstancja wyobrażam sobie jak bardzo pragniesz mieć rodzeństwo dla córeczki.Ogromne macie szczęście ,że jest już ONA :)Walczyłaś z in vitro więc wiesz najlepiej jakie trzeba mieć szczęscie żeby ten jeden skarb się pojawił :) Wiem jakim kosztem jest invitro-zapożyczanie,sprzedaż rzeczy ale czas Was ogranicza?Sytuacja zdrowotna??Może jest szansa powoli uzbierać i spróbować np za rok czy dwa?To druga stymulacja więc leki byłyby dofinansowane, zabiegi trzeba by zapłacić.
 
Do góry