reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ktoś się pytał o wybór kliniki w Białymstoku.
UWAGA teraz procedura BEZPŁATNA KOSZT TO TYLKO LEKI
.
AKCJA TRWA W KRIOBANKU

[emoji779]Rozpoczynamy rekrutację do badań klinicznych umożliwiających przeprowadzenie procedury IN VITRO bez kosztów[emoji779]
Dopłata pacjenta do leków koniecznych do stymulacji jajników w zależności od wymaganej dawki 1500-2500 zł.
Serdecznie zapraszamy[emoji873]
Oficjalne ogłoszenie o badaniu:
Czy planuje Pani poddać się zabiegowi in vitro?
Poszukujemy pacjentek chętnych do uczestnictwa w badaniu klinicznym, sprawdzającym, czy nowy badany lek w porównaniu z placebo podwyższy wskaźnik ciąż u kobiet w trakcie procedury in vitro (IVF) lub procedury wstrzyknięcia zawartości plemnika bezpośrednio do oocytu (ICSI). Badany lek jest w zaawansowanej fazie badań klinicznych, jednak nie został jeszcze dopuszczony do sprzedaży.
Może Pani zostać zakwalifikowana do badania jeżeli:
• ma Pani od 18 do 37 lat
• jest Pani w trakcie leczenia bezpłodności metodą IVF/ICSI
Pani udział w badaniu potrwa od 11 do 19 tygodni. Koniecznych może okazać się kilka dodatkowych wizyt w ośrodku.
Jeśli chce Pani dowiedzieć się więcej o tym badaniu, prosimy o kontakt z koordynatorem badania Agnieszką Półtorak pod numerem 85 744 13 78 wewn. 4 lub 669 995 666 od poniedziałku do piątku w godzinach od 09.00 do 11.00.
Rozmowa telefoniczna lub inny kontakt z nami nie zobowiązuje do uczestnictwa w badaniu i nie oznacza, że została Pani zakwalifikowana do badania.
Wszystkie procedury związane z badaniem klinicznym (np. terapia badanym lekiem, testy laboratoryjne, konsultacje lekarskie) oraz część kosztów podróży do ośrodka badawczego i część kosztu zabiegu IVF lub ICSI będą opłacone przez sponsora badania klinicznego.
Wszelkie podane przez Panią informacje będą traktowane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa o ochronie danych osobowych.
Niniejsze ogłoszenie zostało zatwierdzone przez Komisję Bioetyczną przy Śląskiej Izbie Lekarskiej w Katowicach w dniu 21.11.2018.

Anetka303 podaj to tym ludziom z akcji
 
Owsiak i tak ma przerąbane u rzadu (i tutaj serio zupełnie nie rozumiem za co kaczor go tak nie znosi - zazdrość ze chlopina jest w stanie pociągnąć za sobą tylu ludzi????) wiec może oprócz dzieciaczków seniorów itd trzeba go nakręcić na invitro. Dopiero by się władza wkurzyła.....
[emoji4][emoji4][emoji4][emoji4]
 
Owsiak i tak ma przerąbane u rzadu (i tutaj serio zupełnie nie rozumiem za co kaczor go tak nie znosi - zazdrość ze chlopina jest w stanie pociągnąć za sobą tylu ludzi????) wiec może oprócz dzieciaczków seniorów itd trzeba go nakręcić na invitro. Dopiero by się władza wkurzyła.....
[emoji4][emoji4][emoji4][emoji4]
Ja żyję nadzieją, że dni tej (tfu) władzy są już policzone. Jak dopisze frekwencja na wyborach to jest szansa....
 
Aaa czyli zamrozono w 3 dobie pozniej rozmrozono i hodowano do 5 doby? Tak?
Tak, bo podawane w 3 dobie nie przynosiły rezultatu. Jeden odpadł, 2 podano (jest ciąża), jeden ponownie zamrożony.
Masakra. To teraz mozna sobie wyobrazic jak nasza psychika dziala. Czlowiek podczas chemii jest wycienczony choroba, a my biorac takie same leki jak osoby przy chemio funkcjonujemy na pelnych obrotach i nasza glowa inaczej działa.
Ale my nie bierzemy leków do chemioterapii, tylko dziewczyny mające problem z immunologią, biorą czynnik wzrostu granulocytów czyli lek wspomagający po chemioterapii. Co nie znaczy, że nie jest ciężko, ale mimo wszystko wolę walczyć z niepłodnością niż z nowotworem.
Nóż mi się w kieszeni otwiera dziewczynki w takich sytuacjach!! Gdzie jest państwo??? Grzeją stołki i w dupie maja ogromna grupę ludzi bo im tak kler każe a poparcie kleru to elektorat!!!! Średniowiecze! ;(((((
Właśnie to jest najgorsze, ze większość z nas jakoś daje radę bo musi - nie kupuje większego mieszkania czy bierze pożyczkę pod invitro itd ale są ludzie którzy nawet takiej możliwości nie maja. ;(((
Mnie też to wpienia. Co u Ciebie bejb?
 
Ja mam problem immuno i zachodze bez większego problemu, to była 5 naturalna ciąża i każda stracona. Mam jeszcze dwa mrozaki, na pewno po nie wrócę [emoji3]

To tak jak u nas, problem w immuno ale ja bez immunosupresji nigdy w ciąży nie byłam. Fajnie ze macie jeszcze po kogo wracać :)
A jak twoje maluchy?
 
Tak, bo podawane w 3 dobie nie przynosiły rezultatu. Jeden odpadł, 2 podano (jest ciąża), jeden ponownie zamrożony.

Ale my nie bierzemy leków do chemioterapii, tylko dziewczyny mające problem z immunologią, biorą czynnik wzrostu granulocytów czyli lek wspomagający po chemioterapii. Co nie znaczy, że nie jest ciężko, ale mimo wszystko wolę walczyć z niepłodnością niż z nowotworem.

Mnie też to wpienia. Co u Ciebie bejb?
To mnie wlasnie zastanawia. My nasienie mamy ok. A mialam podane 4 3-dniowe i zaden nawet sie nie zaimplantowal, a pierwsza z brzegu blastka od razu. Lekarz nie umial mi odpowiedziec na pytanie czemu tak jest, bo raczej chyba nie bylo szans zeby wszystkie cztery 3-dniowe byly wadliwe genetycznie...
Moze cos z okienkiem implantacyjnym? Ze blastka lepiej sie "wpasowala" czasowo? Dumam i dumam.
 
To tak jak u nas, problem w immuno ale ja bez immunosupresji nigdy w ciąży nie byłam. Fajnie ze macie jeszcze po kogo wracać :)
A jak twoje maluchy?
Dziękuję, dobrze. Mają już 15 miesięcy, czas leci jak szalony [emoji85]
Odkąd zaczęli chodzić nie mogę spuścić ich z oczu bo albo się biją, szarpia albo wspinaja po meblach [emoji6]
20181130_172553~2.jpeg
 
Dzoasia - bardzo Ci gratuluje bliźniaków i trzymam kciuki! Pamiętaj ze ze mnie tez się lało jak z zmarzniętej świni i na początku nic nie widzieli po tygodniu wyszedł krwiak i już się wchłoną. Pamiętaj ze percepcja objętości krwi jeat rożna i moZe to tylko plamienie poimplementacyjne było - z dwóch dzieciow mogło tyle wyjść. ;)

Motylku - owadzie mój kochany - trzymaj się!!! Ściskam Cię!!!!
Moja objętośc krwi zalewała podpaskę rozmiaru night w niecałą godzinę, do tego skrzepy leciały wielkości połowy garści, to tego to było 22dpt więc na poimplementacyjne zdecydowanie za późno. Zresztą od dnia poprzedniego bolały mnie plecy tak, że nie mogłam usiedzieć ani uchodzić a w momencie krwawienia macicę chcialo mi wyrwać i chodziłam rawie na czworaka...

Jak u Ciebie? Prenatalne miała? :)
To mnie wlasnie zastanawia. My nasienie mamy ok. A mialam podane 4 3-dniowe i zaden nawet sie nie zaimplantowal, a pierwsza z brzegu blastka od razu. Lekarz nie umial mi odpowiedziec na pytanie czemu tak jest, bo raczej chyba nie bylo szans zeby wszystkie cztery 3-dniowe byly wadliwe genetycznie...
Moze cos z okienkiem implantacyjnym? Ze blastka lepiej sie "wpasowala" czasowo? Dumam i dumam.
Kurcia nie dumajta tylko ciesz się, że na feriach same blastki. Co tam jeszcze dottore powiedział? Kiedy wizyta przed crio? :)
 
reklama
Dziękuję, dobrze. Mają już 15 miesięcy, czas leci jak szalony [emoji85]
Odkąd zaczęli chodzić nie mogę spuścić ich z oczu bo albo się biją, szarpia albo wspinaja po meblach [emoji6]Zobacz załącznik 932731

Niech dzieciaczki dalej zdrowo rosną, będę kłótnie, będą bójki ale bliźniaki zawsze trzymają się razem ❤️❤️
Wiem coś o tym, bo mam siostrę blizniaczkę ;)
 
Do góry