reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja już z tego szpitala nie wyjdę. Teraz pozostaje tylko modlić się o każdy dzień. Właśnie wszystko do mnie dociera. Jestem na dnie rozpaczy. Dostałam sterydy do tego jakiś lek na powstrzymanie porodu w ciągłym wlewie na 48 godzin. Wody cały czas powoli odchodzą.
 
reklama
Ja już z tego szpitala nie wyjdę. Teraz pozostaje tylko modlić się o każdy dzień. Właśnie wszystko do mnie dociera. Jestem na dnie rozpaczy. Dostałam sterydy do tego jakiś lek na powstrzymanie porodu w ciągłym wlewie na 48 godzin. Wody cały czas powoli odchodzą.
Będziemy modlić sie i trzymać kciuki o ten każdy dzień małej w brzuszku✊✊✊trzymaj się
 
Ja już z tego szpitala nie wyjdę. Teraz pozostaje tylko modlić się o każdy dzień. Właśnie wszystko do mnie dociera. Jestem na dnie rozpaczy. Dostałam sterydy do tego jakiś lek na powstrzymanie porodu w ciągłym wlewie na 48 godzin. Wody cały czas powoli odchodzą.
Modlitwa jestem z Wami ♥♥♥♥
 
Ja już z tego szpitala nie wyjdę. Teraz pozostaje tylko modlić się o każdy dzień. Właśnie wszystko do mnie dociera. Jestem na dnie rozpaczy. Dostałam sterydy do tego jakiś lek na powstrzymanie porodu w ciągłym wlewie na 48 godzin. Wody cały czas powoli odchodzą.
Trudno mi cokolwiek napisać, ale myślę o Was cały czas. Zaklinamy rzeczywistość i jesteśmy myślami z Tobą i Malutką. Liczy się każdy dzień, i o każdy się modlimy. Trzymajcie się Dziewczyny.
 
Ja już z tego szpitala nie wyjdę. Teraz pozostaje tylko modlić się o każdy dzień. Właśnie wszystko do mnie dociera. Jestem na dnie rozpaczy. Dostałam sterydy do tego jakiś lek na powstrzymanie porodu w ciągłym wlewie na 48 godzin. Wody cały czas powoli odchodzą.

Każdy dzień jest ważny, każdy dzień jest na wagę złota, są dziewczyny które tak leżą po kilka tygodni i się udaje. U was też tak musi być.
My przesyłamy wam nasze modlitwy!!
 
Ja już z tego szpitala nie wyjdę. Teraz pozostaje tylko modlić się o każdy dzień. Właśnie wszystko do mnie dociera. Jestem na dnie rozpaczy. Dostałam sterydy do tego jakiś lek na powstrzymanie porodu w ciągłym wlewie na 48 godzin. Wody cały czas powoli odchodzą.
Pij dużo wody kochana wody dzidzia jeszcze wyprodukuje. Jak się sącza to tragedii nie ma dobrze, że jeszcze są, że Ci wszystkie nie odeszły tak, jak mi kiedyś.
Wiesz może ile ich masz?
Nie będę Ci sciemniac i raczej na pewno ze szpitala nie wyjdziesz, ale możesz jeszcze wytrzymać tak tygodniami. Jesteś w dobrych rękach. Wiem, że jest ciężko ale myśl pozytywnie kochana. Tutaj wszystkie się za was modlimy.

Cały czas myślę o Tobie. Ściskam mocno.
 
Ja już z tego szpitala nie wyjdę. Teraz pozostaje tylko modlić się o każdy dzień. Właśnie wszystko do mnie dociera. Jestem na dnie rozpaczy. Dostałam sterydy do tego jakiś lek na powstrzymanie porodu w ciągłym wlewie na 48 godzin. Wody cały czas powoli odchodzą.
Modlimy się razem z Tobą o każdy dzień, oby jak najdłużej w brzuszku...
MY TU WSZYSTKIE MOTYLKU CAŁYM SERCEM Z TOBĄ[emoji173] [emoji173]
 
Ja już z tego szpitala nie wyjdę. Teraz pozostaje tylko modlić się o każdy dzień. Właśnie wszystko do mnie dociera. Jestem na dnie rozpaczy. Dostałam sterydy do tego jakiś lek na powstrzymanie porodu w ciągłym wlewie na 48 godzin. Wody cały czas powoli odchodzą.
Motylku calym sercem i myslami jestesmy z Wami [emoji173][emoji173][emoji173]
 
reklama
Ja już z tego szpitala nie wyjdę. Teraz pozostaje tylko modlić się o każdy dzień. Właśnie wszystko do mnie dociera. Jestem na dnie rozpaczy. Dostałam sterydy do tego jakiś lek na powstrzymanie porodu w ciągłym wlewie na 48 godzin. Wody cały czas powoli odchodzą.
Motylku to się udaje. Dziewczyny leżą i czasami do końca utrzymują. A ze szpitala to ty lepiej nie wychodź za żadne skarby świata. Będziemy siè tu modlić o każdy dzień. Może pod łóżko by ci coś podłożyli żeby nogi trochę były wyżej. Trzymaj się kochana i choć raz dziennie napisz nam kilka słow choć nawet nie wyobrażam sobie jak ci jest ciężko.
 
Do góry