reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Kate071 - uważam, że dobrze zrobisz idąc na L4. W każdym wypadku na ten okres do wyniku powinno się normalnie żyć, ale bez nadmiernego wysiłku ( a za dzieci gromadką to trzeba się raczej nabiegać nieźle). Ja myślę, że od punkcji będę co najmniej z tydzień po transferze na L4. Mimo, że nie mam pracy fizycznie wyczerpującej, ale za to mam stresującą, a też jednym z zaleceń jest unikanie stresu. No i poza tym dojeżdżam po 50 km do pracy. A to też przemawia za tym, żeby odpuścić na taki czas chociaż (chociaż na początkowy okres).
 
reklama
Kate jestem za :-) w tym tak ważnym czasie należy odpocząć, ja postanowiłam,że też nie będę nic robić oprócz domowych czynności :tak:
 
Jasne ja też uważam że po transferze trzeba sobie troszkę odpocząć.
Kinga dzieki za info, no ale coś by mi się udało oszczędzić. Nawet sporo bo ok 300zł. Czy ty byłaś już na usg?? lle masz pęcherzyków? Po wyniku wychodzi tak jak piszesz.
 
Ostatnia edycja:
SonySony - pęcherzyków mam 5 ( mam niskie AMH), ale to nie oznacza, że wszystkie są pełne ( poprzednio miałam puste). Poprzednio miałam Estradiol ponad 400 i fakt 2 komóreczki były prawidłowe, więc teraz liczę, że z 3 na pewno są prawidłowe, a może do poniedziałku jeszcze Estradiol mi troszkę wzrośnie i komóreczki też. Zobaczymy.
 
Sony, ja teraz bede miala transfer dwoch mrozaczkow, ake na razie czekam na @ od tego kiedy dostane zalezy czy transfer bedzie jeszcze przed swietami. Kinga stres to chyba jeszcze gorsze od wysilku fizycznego, wiec dobrze , ze tez pojdziesz na zwolnienie, daj znac jakbys muala jeszcze jakues wazne zalecenia ktore i namby sie przydaly.
 
Gotadora - prawidłowe podejście. Ja mam zamiar poleniuchować. Zaś będę nadrabiać braki w oglądaniu lub czytaniu. o ile mi mój tata pozwoli, bo jest bardzo absorbujący. Ma 84 lata i trzeba się nim opiekować, bo ma kiepską pamięć, a poza tym jak dla mnie ma Adhd ;)... nie może usiedzieć na miejscu i ciągle coś kombinuje.
 
Kate071 - prawdopodobnie w środę, a najpóźniej w czwartek tak myślę. Oby tylko było co transferować ( tzn. żeby się ładnie zapłodniły i zostały). Chciałabym 2 komóreczki przygarnąć do siebie. Może wtedy chociaż jedna zostanie ze mną. A jak zostaną 2 to też bym była mega szczęśliwa. Karmię się od jakiegoś czasu dodatkowymi witaminkami, żeby komórki były lepszej jakości ( w tym mleczko pszczele, femibion natal classic, orzechy brazyliskie, morele). Może to ciut też pomoże.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kinga zobaczysz,że pęcherzyki będą super,a z nich piękne bobaski :-) ... opiekuj się Tatkiem, ale o sobie nie zapominaj

Kate u mnie to jakoś tak szybko z transferami było, wizyta, za pierwszym crio miałam sporo podglądań i zaraz transfer, za drugim dwa razy podglądanko i transfer, czemu u Ciebie tak długo to będzie?
 
Do góry