reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

zeby Ci szczena nie opadla jak mi.. 3masz sie za brzuch, zajadasz zebami i boisz sie by nie zrobic krzywdy..
Haha. Ja to się bardziej będę bala żeby nie urodzić wcześniej bo krzywdy to raczej się nie da zrobić :)
W pierwszej ciąży to w ogóle się nie wstrzymywalismy a teraz mam swoje teorie...
Tak czy inaczej jestem już ponad 5 miesięcy bez sexu. Nie wiem jak ja daje radę? Jeszcze te sny erotyczne na porządku dziennym... W sumie to nocnym :)
 
reklama
Haha. Ja to się bardziej będę bala żeby nie urodzić wcześniej bo krzywdy to raczej się nie da zrobić :)
W pierwszej ciąży to w ogóle się nie wstrzymywalismy a teraz mam swoje teorie...
Tak czy inaczej jestem już ponad 5 miesięcy bez sexu. Nie wiem jak ja daje radę? Jeszcze te sny erotyczne na porządku dziennym... W sumie to nocnym :)
ja nimfomanka.. dla mnie to jakby mnie wykastrowali.. ciagle chce , ale tak sie boje ze nic z tego hehehe :D
 
Dgd Ty mi tu o Kurci i innych złych historiach nie myśl, od tego jesteśmy my :) Ty się wycisz, zajmin głowę przyjemnymi rzeczami i ciesz się swoim szczęściem :)

Ja bym nie piła, bo sobie zjedziesz wątrobę niepotrzebnie. To tylko kilka/kilkanaście dni, zrób sobie jakąś dobrą herbatkę ;)

Zabierz do niego wszystko co masz - męża też:D. On notuje wszystko, nawet moje amh notował ;)
Resztę zleci sam. Przypomnij sobie rodzinne przypadki róznych chorób itp - przygotuj się na konkretny wywiad ;) Ja na pierwszej wizycie opowiadałam wszystko jak leciało, prawie całą wizytę ja mówiłam a on notował (czasem nawet nie nadążał), a na drugiej wizycie wszystko co zanotował pięknie wyrecytował :D O niczym nie zapomniał :)
Kiedy właśnie mój mąż się focha że po jednym nie udanym transferze ja panikuje i umawiam się nie wiadomo gdzie :(
 
Kiedy właśnie mój mąż się focha że po jednym nie udanym transferze ja panikuje i umawiam się nie wiadomo gdzie :(
Śliweczka bo ten mąż to ma trochę racji;) ale widocznie masz naturę że lubisz kontrolować to co się dzieje. Do Paśnika z chęcią sama bym pojechała bo jak długo żyję nie spotkałam się z człowiekiem ktoŕy ma tak pochlebne od każdego opinie.
 
reklama
Do góry