reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny mam pytanie w cenniku kliniki mam napisane mrozenie zarodkow metoda witryfikacji w tym koszt przechowywania za pierwszy rok/ pierwsza slomka... tzn jedna slomka to jeden zarodek? Koszt 1000zl a nastepnie to samo lecz kolejna slomka z przrchowaniem na rok 500zl.
 
reklama
Poproszę o dane do wysyłki:)

Chyba czas się ujawnić :sorry:. Zaczęłam podczytywać ten wątek jak trafiłam na to forum czyli mniej więcej od sierpnia lub września 2014. Byłam wtedy na początku ciąży z Igorem. Staraliśmy się o niego ponad 4 lata i myślałam, że nie będzie mi już dane mieć więcej dzieci, że będzie tylko Amelia. Nawet byłam z tym już pogodzona. Słyszałam o in vitro, jak każdy, ale kompletnie nie wiedziałam "z czym to się je". Dopiero dzięki temu forum i przede wszystkim wam, wiem to, co KAŻDY wiedzieć powinien, czyli na czym dokładnie polega cała procedura. Niestety wiedza o in vitro w Polsce jest praktycznie zerowa i dlatego jest jak jest w tym temacie.
Bardzo was podziwiam za waszą walkę (szczególnie @annemarie ;) ), nie jedna by nie dała rady i się poddała.
Historię Gosi i jej walkę o Oliwię też znam. Czytam ten wątek codziennie i codziennie trzymam za was kciuki, nie raz też zdarzyło mi się uronić łzę w tych gorszych waszych chwilach.
Pozdrawiam :biggrin2:
Dziekuje za pamiec❤️nie moge ogarnac twojego nicka:)mysle i mysle... jedyne co to Igor, gdzies mi dzwoni❤️
 
Dodam jeszcze ze po urodzeniu przychodzi kolejny strach przy najmniej był u mnie. Obawa przed śmiercią, jak corka była mała to na każdym kroku patrzyłam jak ja zabezpieczyć jesli mnie zabraknie, ciagle sie martwiłam ale teraz jak juz widze jakim jest człowiekiem i na kogo wyrosła to juz sie nie martwię wiem ze sobie poradzi, mogłabym ja zostawic na ulicy na drugim koncu świata bez złotówki i wiem ze by wróciła do domu :-) mowi w 3 językach i kolejnego sie uczy bo tamte ma opanowane jak ojczyste, potrafiłaby sprzedac używany papier toaletowy taka ma gadane, wiec moge umierać bez obaw o jej przyszłość to cudowne uczucie :-) teraz pewnie wyjdę na psycholke :-) jak dobrze ze internet jest anonimowy ;-)
Dokładnie wypisz wymaluj czuję to samo. Córeczka moja ma 11 lat jestem jedynum rodzicem wychowującym i przy okazji posiadaczkà obsesji żeby ją zabezpieczyć ns okoliczność gdyby mnie coś się stało. Żyłam tą myślą i się mordowałam 6 lat, za 3 miesiące będę po raz drugi mamą i staram się ogarnąć ten lęk ale czasami jest silniejszy.
 
Czy to oznacza ze jesli zamroza nam 4 zarodki- 4slomki zaplacimy 2,5tys?
W Bocianie z tego z zrozumiałam trzeba zapłacić za zamrożenie 400 zł do tego 400 zł za przechowywanie. Czyli pierwsza opłata 800 zł i taką zapłaciłam. Następna opłata 400 zł dopiero za rok. W umowie nic nie piszą o słomkach więc zakładam że opłata jest niezależna od ilości zarodków.
 
Czy to oznacza ze jesli zamroza nam 4 zarodki- 4slomki zaplacimy 2,5tys?

Różne kliniki różnie do tego podchodzą. Moja klinika in.vimed wroclaw liczy sobie 500zl za witryfikacje zarodków i 400zl rocznie za ich przechowywanie niezależnie od liczby.
Metody slomkowej nie znam ale z tego co kojarzę na forum to później rozmrazane są wszystkie zarodki na slomce. Najlepiej będzie jak zadzwonisz do kliniki i dopytasz ich o to.
 
@Kurcia bardzo mi przykro :( Czytałam,że nie udało się :(
Walczymy dalej!
Masz mrożaczki jeszcze?

Dziewczyny wylazłam spod krzaka i pozdrawiam wszystkie!
 
Ostatnia edycja:
Bardzo mi przykro... :-( A robiłaś jakieś dodatkowe badania? Immunologia itp?

Immunologii nie badałam. U mnie głównym problemem jest niskie amh i endometrioza. Po nowym roku pomyślę nad jakimiś dodatkowymi badaniami ale wydaje mi się, że jednak przy obniżonej ilości jajek jak u mnie to po prostu trzeba trafić.
 
reklama
Do góry