reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

No wiec jeśli chodzi o szczegóły- wywołali mi fontannę progesteronem, potem kazali ładować w siebie estrogen i progesteron, a następnie załadowali kropka (wzięłam jednego zgodnie z moja teoria). No i zrobiłam 8dpt betenson i wyszło >200 ( jak wiecie nie robie sikancow) uprzedzając pytania - nie powtarzam ide w spokoju na usg. Będzie co będzie.... ;))
Szczerze to podeszłam do tego na luzie - mam największa wagę w tym roku, wpierniczalam różne rzeczy - wieśniaczek tez wpadł (także obalam teorie KFC - sorki kochana) no i normalnie pracuje.
Dlatego mysle ze moja teoria iż po prostu trzeba trafić z zarodkiem i oknem transferowym jest prawdziwa i nawet jakbym zawiesiła się po transferze na 4 dni pod sufitem i jadła sałatę i nie był by to ten dzień to by znowu była biochemia. Ale nie chwalmy dnia przed zachodem slonca. Dluga droga przed biedronka. ;))
Wpierniczam metmorfine estrogen i progesteron i czekam co dalej będzie. ;))) jak większość z Was wie mam już swoją historie wiec wiem ze może być roznie, ale oprócz leków żyje jakby to była normalna ciążą.
Dziękuje za miłe słowa i nie zlinczowania mnie za sekrecik mój malutki!! Taka jestem nie lubię obarczają swoimi problemu innych nawet tych internetowych dobrych duszyczek.....
Nawet nie wiesz jak się cieszę :) Buziaczki i kciukaski za piękne usg
 
reklama
Dziewczyny - chciałam coś zaanonsować. Kilka tygodni temu jak miałam tutaj z Wami rozmowę, iż chyba nie będę czekać na wiosnę odchudzanie itd zrobiłam jak mi większość podsuwała i od razu wzięłam się do roboty no i przerzuciłam jedno bejbe do brzucha. No i jak na razie dobrze. Beta pozytywna nie-biochemiczna, zobaczymy co dalej.... tak sobie postanowiłam zrobic to tym razem cichaczem.... i nic nie pisać jakby się nie udało, a odezwać się dopiero po becie. No i jak pisałam dziś o glukophage to pisałam w trybie przypuszczającym a to właściwie tryb oznajmujący... no zobaczymy.....
niedobra biedroneczka spod krzaczka. [emoji221][emoji221][emoji221][emoji268][emoji268][emoji268][emoji268]
Juuuhhhuuu!!!
Super wiadomość, pisz wiecej co i jak bo takich pozytywnych newsów nam tutaj trzeba.
GRATULUJE[emoji5] I oby dalej tylko pozytywnie...
 
Laurka2019 biedna moja [emoji20] a transfer miałyśmy w ten sam dzień. U mnie beta niby rośnie ale słabo także bardzo się martwię co z tego będzie :(

Sliweczkooo z tego co pisałaś przyrost masz w normie. A tutaj i z kiepskich przyrostów fajne ciąże sa. Każdy organizm jest inny - nie nakręcaj się! Ściskam!!! [emoji5]
 
Ostatnia edycja:
Hej!
@Laurka2019 przykro mi Kochana mocno tulę [emoji173]️ [emoji173]️ [emoji173]️ [emoji173]️ [emoji173]️
@Beata 4 super że z maluchami wszystko w porządku [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️

Oliwko nasza waleczna dziewczyno mocno zaciskami kciuki [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110] wspieramy Cię z całych sił [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️

Jestem po wizycie u diabetologa i niestety mam IO. Mam przejść na dietę. W poniedziałek czeka mnie krzywa cukrzycowa. Mam też powtórzyć tsh i ft4 bo jest też endokrynologiem. Na następną wizytę mam przyjść z wynikami a potem włączy leki. Czy wystarczy krzywa glukozowa czy insulinową też powinnam robić? Jak sobie radzicie z dietą?

Obie Krzywe jeśli naprawdę chcesz sprawdzić IO.
Good luck!
 
reklama
Narazie musze dojść do siebie.
W nowym roczku nowe próby

Trafisz w swój dzień jak każda z nas! Musimy być cierpliwe!! Szybkiego dojścia do siebie!
Wiem ze Ci ciężko ale wszystkie to wiemy - w naturze połowa zapłodnień albo zerowe bety, a potem jeszcze poronienia, nawet invitro tego nie przeskoczy. My to odczuwamy bardziej bo monitorujemy każdy dzień i do tego jest to ogromne obciążenie psychiczne i finansowe.
Trzymam kciuki ze po nowym roku to już będzie ten Twój dzien!!
Trzymaj się kochana!!!![emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️

Beatka rozrabiako - pewnie dziwciaki się tam bawiły w brzuchol i w jakieś naczynie mamusce płynęły. Rozrabiaki!!! Czas na pierwsza poważna rozmowę. Dużo zdrówka!!! [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]
 
Do góry