reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
No i adekwatny obrazek do dzisiejszej sytuacji :-D:-):-D

542723_351881714908785_317182437_n.jpg
 
Dziekuje Dziewczyny. Jestescie niezastapione i bardzo kochane.Samej byoby mi jeszcze ciezej przez te niepowodzenia przejsc.
Czuje sie jak gwozdz, w ktorego bije sie mlotkiem. Kazde nieudane podejscie, to uderzenie we mnie mlotkiem i tak sie wbijam majac coraz mniej sil i nadziei.Musze sie wyplakac ale mam nadzieje,ze juz jutro znajde,to co tam jeszcze we mnie zostalo, by stanac do walki ponownie.

Sznurki, Lesna,
Witajcie!!!
Lesna, in vitro mam w Marsyli. Reszte napisze Ci na priva.
 
dziekuje nie smialo :-)

a wiec tak w skrocie moja historyjka :eek:

juz od trzech lat sie staralismy o dziecko z moim kochanym mezem i za kazdym razem lekarz mowil ze jest okey oczywiscie w Polsce ze trzeba czasu a ja niemam czasu:szok:36lat
wiec po przyjezdzie do paryza szybko skierowalam kroki do polskiego lekarza ktory zaraz dal skierowanie na kompleksowe badania i wyszlo ze moj maz ma problem no i ja tez musze sie spieszyc bo rezerwa niezaduza
wiec szybka decyzja o in vitro wiec od wrzesnia tamtego roku marca szukalismy kliniki ktora by nas przyjela
tego roku w styczniu niby znalezlismy klinike i niby bylo wszystko okey bo wszystkie badania zostaly przeprowadzone prawidlowo
ale co do samej stymulacji i podejsciu do pacjenta to juz duzy minus zostalam potraktowana jak cialo eksperymentalne gdzie wyprudokowano tylko dwa pecherzyki co bardzo zawiadlo moja prowadzaca a potem sama punkcja i potem to koszmar do transferu niedoszlo bo...............tez moj problem bo niepowiedzialam ze chcemy isci:no:wiec zrobila klasyke ivf
a potem kazala czekac trzy miesiace i tyle nawet jak sie czuje itp:wściekła/y:
za dwa miesiace trafilam do drugiej kliniki z polecenia i tu to naprawde kazda osoba jest inwidualna pielegniarki usmiechniete i dodajace otuchy niemusialam sie o nic martwic to one dzwonily kiedy i co moim zadaniem to przyjsc bylo na badania sama punkcja to cos co bylo i minelo bez bolu
owszem pierwsze podejscie sie nie udalo zostalam dobrze zestymulowana 9pecherzykow 6pelnych i 5do trzeciego dnia sie dobrze dzielily a potem klapa nic ale doktor szybko za telefonowal i kazal za 5dni przyjechac i na drugi dzien bo dostalam okres podjelam od nowa stymulacje wyprudkowalam:-)10 z ktorych 8sie zaplodnilo a do transferu zostal 1 ktory teraz jest ze mna i po 12dniach beta wyszla 509:happy2:oby tak dalej:tak:trzymam kciuki za was i warto wierzyc ja wierze ze ten jeden jedyny ale bedzie ze mna przez 9miesiecy a potem juz bedzie z nami w obieciach mamy i taty;-)
 
agapl to szkoda bo szukalam dziewczyn w paryzu ktore podchodza do in vitro ale niema praktycznie na zadnym forum chyba sie ukrywaja :confused: mam nadzieje ze niepoddasz sie i dalej bedziesz probowac trzymam kciuki za nastepny..................choc wiadomo ze teraz to jest smutno i nutka rozczarowania , ale jesli sie trzegos pragnie to warto walczyc moje motto to cierpliwosc poplaca i kazde dlaczego ma po pewnym czasie odpowiedz:)
 
reklama
Do góry