Kobity dajcie chłopu się ogarnąć po urlopie, odpisuje być może losowo, lub od najświeższych wiadomości - nie wiem, ale wiem, że on jest tylko człowiekiem, jak mu każda pisze po kilka maili to jest dodatkowe opóźnienie, bo pewno się gubi komu odpisywał a komu nie. Ja do niego pisałam wczoraj wieczorkiem i przyszła mi zwrotka, że go nie ma do wczoraj własnie, ale odpisał od razu późnym wieczorem. Jak rano mu odpisywałam to przyszła zwrotka, że na odpowiedź mogę czekać do 3 tygodni ze względu na ilość maili. Jakbyście pisały po 1 to by chłop miał połowe mniej roboty. Nie mogę czytać o czyimś rozczarowaniu czy czymś podobnym, tym bardziej, że on to robi za darmo. Jak chcecie szybciej to umawiajcie sobie wizyty z miesiąca na miesiąc i jedźcie, a jak nie będzie potrzebna to zwolnicie termin i ktos komu będzie zależało na szybszym może sie ucieszy. Czasem czekałam na wiadomość i tydzień, ale nie wypisywałam do niego po kilka razy. Jak sie docento wqrwi to będzie przysyłał faktury za konsultacje mailowe albo nie będzie miał już do tego siły i trzaśnie tym w cholerę i tyle go będziemy widziały. Zobaczcie ile jest nas tu na forum - co najmniej kilka z tak wąskiego grona w ostatnim czasie do niego pisało, wyobraźcie sobie ile ma innych pacjentów z całej PL i nie tylko - jak mu tak wszyscy gitarę zawracają to mu na prawde nie zazdroszczę.
Sory, mam nadzieję, że się na mnie Olka nie obrazisz, że akurat to pod Twoim postem, ale to jest jedyny taki ludzki lekarz, dajmy mu też pożyć normalnie, a nie pisać z kazdą pierdołką kilka razy. Odezwie się na pewno, jak nie odpisze to oddzwoni.
Kurcia może wczoraj miałaś większe ciśnienie
Firma ta sama, test o tej samej czułości, ale jak go wczoraj obcykałaś strumieniem a dzisiaj jedną kroplą to może nie dostał odpowiedniej dawki na grubszą krechę
W Krk na Bratysławskiej w dr max. Aniu i jak po wizycie? skoro mowa o rogesteronie to ewno data transferu tez jest???
Raczej źle, ale nie tak, żeby nic się z tym nie dało zrobić. Masz to z kim skonsultować?
Mi owulacyjne prawie zawsze wychodzą "pozytywne" - tzn 2 kreska jest ale blada, bo ileś tam tego hormonu produkuję naturalnie, że wychodzi. Co nie jest prawidłowym zjawiskiem, ale na szczęście z jajnikami jeszcze nie mam tragedii - amh ok. Pozytywny test owu - czyli taki który wskazuje na owulację jest wtedy kiedy krecha testowa jest mocna i ciemniejsza niż kontrolna. Ale skoro jesteś przed @ to może zrób sikacza lub idź na betę, bo tez słyszałam, że one w ciąży mogą wychodzić +
Ja bym stawiała na DOBIĆ
Noo gosiu, sporo wyszło. Trzeba diabetologa ogarnąć :/
Anetka - jest dobrze. Przy accofilu leukocyty nie powinny przekroczyć 30. Skoro dzisiaj masz mniej to jutro raczej większe też nie będą, ale oczywiście że trzeba sprawdzić.