reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

S
@gosia321 ja juz tutaj porzadzilam się troszke sama i zamiast 10mg encortonu bralam 15, wiec nie wiem co Pasnik moglby mi jeszcze zaproponowac. A z ta heparyna to sie troche boje, ale zapytam hematologa czy dalby mi wiejsza dawke.

@annemarie problem jest taki, ze ja mam jeszcze u nich zarodki. Za krio place sama. Zostalo mi jedno ICSI na kase, tu nie mialabym wątpliwości, zeby klinike zmienic. Zreszta, pewnie sama wiesz jak jest, na forach jak czytam to kazda jedna klinika ma swoich zwolennikow i przeciwników. Nie mam pojecia gdzie mialabym się przeniesc, a boje sie, ze wpadne z deszczu pod rynne[emoji52]
wykozystaj to na kase i uciekaj za Czeska granice... niebo a ziemia. Zaplacisz tyle samo co za caly proces w DE albo i mniej a mozliwosci o wiele wieksze bo nic ich nie hamuje ze strony prawnej jak tutaj.
 
reklama
S

wykozystaj to na kase i uciekaj za Czeska granice... niebo a ziemia. Zaplacisz tyle samo co za caly proces w DE albo i mniej a mozliwosci o wiwle wieksze bo nic ich nie hamuje ze strony prawnej jak tutaj.
W sensie? Moim problemem jest utrzymanie ciazy, zarodki mam zawsze ladne, z zaplodnionych do blastek dozywa u mnie statystyczna polowa, nie wiem czy to miałoby sens. Jedyne co to problem z nasieniem i moze imsi mogloby tu cos pomoc.
 
W sensie? Moim problemem jest utrzymanie ciazy, zarodki mam zawsze ladne, z zaplodnionych do blastek dozywa u mnie statystyczna polowa, nie wiem czy to miałoby sens. Jedyne co to problem z nasieniem i moze imsi mogloby tu cos pomoc.
Maja lepsze metody dobrania najlepszego nasienia, o wiele lepsze labolatoria, smiac mi sie chce jak o tych zarodkach ladnych czytam... 3 lata o tym slyszalam , zawsze mialam duzo pieknie sie dzielily , lekarz zawsze oh i ah ... a na koncu doopa byla. Ale moze u ciebie sa nie tylko ladne a i genetycznie ok? U mnie to byla totalna sciema.Jesli zachodzisz w ciaze , tym bardziej zarodki dozywaja do blastki , czyli przechodza 3/4 dobe to znaczy ze nasienie nie jest takie zle. Pewno mozna by bylo nad tym popracowac. Z twojej historii , wydaje mi sie ze to jednak immunologia gdzies kuleje i organizm odrzuca ciaze, albo wychodzi jakas abboracja chromos. Zadzwon do R-F , panie ci wszystko wyjasnia. Moze ona na ciebie sposob znajdzie. Da ci intralipid, rozpisze encorton, clexane w odpowiedniej dawce. Co ci szkodzi.
 
Maja lepsze metody dobrania najlepszego nasienia, o wiele lepsze labolatoria, smiac mi sie chce jak o tych zarodkach ladnych czytam... 3 lata o tym slyszalam , zawsze mialam duzo pieknie sie dzielily , lekarz zawsze oh i ah ... a na koncu doopa byla. Ale moze u ciebie sa nie tylko ladne a i genetycznie ok? U mnie to byla totalna sciema.Jesli zachodzisz w ciaze , tym bardziej zarodki dozywaja do blastki , czyli przechodza 3/4 dobe to znaczy ze nasienie nie jest takie zle. Pewno mozna by bylo nad tym popracowac. Z twojej historii , wydaje mi sie ze to jednak immunologia gdzies kuleje i organizm odrzuca ciaze, albo wychodzi jakas abboracja chromos. Zadzwon do R-F , panie ci wszystko wyjasnia. Moze ona na ciebie sposob znajdzie. Da ci intralipid, rozpisze encorton, clexane w odpowiedniej dawce. Co ci szkodzi.
Tez mi sie wydaje, ze to immunologia. Kariotypy sa u nas ok. A blastki zawsze dobrych klas i daja ciaze. No i mam zdrowego syna, 2,5 latka. Dzwonie do niej we wtorek, umowie sie na wizyte, super, ze daje tez clexane, bo nie jestem pewna czy bym dostala 60 od hematologa... Dzięki za pomoc[emoji8]
 
Tez mi sie wydaje, ze to immunologia. Kariotypy sa u nas ok. A blastki zawsze dobrych klas i daja ciaze. No i mam zdrowego syna, 2,5 latka. Dzwonie do niej we wtorek, umowie sie na wizyte, super, ze daje tez clexane, bo nie jestem pewna czy bym dostala 60 od hematologa... Dzięki za pomoc[emoji8]
Mozesz miec tak ze zespol antyfosfolipidowy uaktywnia sie u ciebie dopiero w ciazy.
 
@annemarie a mogę zapytac dlaczego zdecydowalas sie na KD? Piszesz, ze mieliscie ladne zarodki, ale cos nie wychodzilo.
Ladne to one pod mikroskopem byly, moj lekarz implantowal mi wszystko co nie stanelo badz nie padlo... na zasadzie ze moze cos z tego bedzie. Moje wiedza przed 3 laty na temat rozwoju zarodkow i tego jak powinny sie rozwijac byc znikoma. W Klinice w Pradze zobaczylam co to znaczy dobra selekcja, przed kazdym transferem siedzielismy z embriologiem ktory pokazywal nam rozwoj zarodkow dawczyni i mowil z ktorych nic nie będzie . W DE bym je na bank dostala, bo to takie dla laika niezauwazalne zmiany.
Dlaczego KD? Wiek(43) no i zarodki do niczego bo piekne jeszcze dlugo nie znacza dobre...nigdy z nich nie bylo ciazy. Z dawczynia 3 raz pod rzad jestem w ciazy. Puste jajo, brak akcji serca i teraz z blizniakami.
 
@annemarie problem jest taki, ze ja mam jeszcze u nich zarodki. Za krio place sama. Zostalo mi jedno ICSI na kase, tu nie mialabym wątpliwości, zeby klinike zmienic. Zreszta, pewnie sama wiesz jak jest, na forach jak czytam to kazda jedna klinika ma swoich zwolennikow i przeciwników. Nie mam pojecia gdzie mialabym się przeniesc, a boje sie, ze wpadne z deszczu pod rynne[emoji52][/QUOTE] Leczysz się w DE? Bo ja tez mialam tam dwie próby. Teraz trzecie podejście Aok zrefundowala mi częściowo w klinice w Polsce.
 
Ladne to one pod mikroskopem byly, moj lekarz implantowal mi wszystko co nie stanelo badz nie padlo... na zasadzie ze moze cos z tego bedzie. Moje wiedza przed 3 laty na temat rozwoju zarodkow i tego jak powinny sie rozwijac byc znikoma. W Klinice w Pradze zobaczylam co to znaczy dobra selekcja, przed kazdym transferem siedzielismy z embriologiem ktory pokazywal nam rozwoj zarodkow dawczyni i mowil z ktorych nic nie będzie . W DE bym je na bank dostala, bo to takie dla laika niezauwazalne zmiany.
Dlaczego KD? Wiek(43) no i zarodki do niczego bo piekne jeszcze dlugo nie znacza dobre...nigdy z nich nie bylo ciazy. Z dawczynia 3 raz pod rzad jestem w ciazy. Puste jajo, brak akcji serca i teraz z blizniakami.
Czyli na poronienia pomogla Ci immunolog? To u mnie z blastkami, rozmrazaniami itd nie ma problemu, problem jest gdzies po implantacji. W czwartek jak zaczelam plamic mialam usg, byly dwa pecherzyki, odpowiednie do czasu, ale cos juz zaczynalo sie dziać.

Co do zespolu antyfosfolipidowego, raz mialam 4tyg po poronieniu badany, tez nic nie wyszlo. Teraz jak bylam na heparynie i plamilam to krew byla bardzo rzadka. Zobacze co babeczka powie, jak kaze zwiekszyc dawke to zwieksze.
 
reklama
Do góry