Blondasek85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2017
- Postów
- 380
Niestety ubezpieczenia w Pl nie mamy,bo mieszkamy w Irlandii,ale jestesmy przygotowani na walke o dzidzie i oszczednosci mamy,takze narazie kasa nie stanowi problemu,oby tylko bylo z czego maluszka zrobic
Moj lekarz jak spojrzal na wynik amh to powiedział dosłownie 'takie amh to zadne amh'
Teraz sie stara byc delikatniejszy,ale na pierwszej wizycie to takie bobmy poszly,ze mowie wam dziewczyny,myslalam ze zaczne krzyczec na niego i wyladuje calą złość,ale zaciskalam zeby i i nawet lez nie obcieralam tylko sobie lecial strumyczek przez prawie 40min,dobrze ze umiem 'plakac po cichu' tzn bez dzwiekow
Prowadzi Nas naprawde dobry lekarz sadzac po opiniach i kolejkach do niego,ale mam gdzies z tylu głowy strach,ze jak cos sie skomplikuje,to stwierdzi ze dalsze proby nie maja sensu,juz taki sen mialam mialam przed punkcja.
Czy kazda z Was targają takie emocje?to ma byc moj pierwszy transfer a ja już czasem panikuje co i jak będzie,z tych nerwow @sie spóźnia,miala byc we srode
Amh 1,18 to by było moje marzenie! Ja mam 0,53 mniej więcej i próbuje na własnych komórkach.Nikt mi nigdy nie powiedział,że nie ma szans,wręcz odwrotnie,mówią,że szanse są.Tyle,że trzeba dłużej poczekać i trafić na tą odpowiednią komórkę.