Kto po in vitro?

[Mieciu85]

Dziewczyny podpowiedzcie gdzie się szuka serduszka tym detektorem. Tak mniej więcej. Plissss[emoji173]️ Za cholerę znaleźć nie moge i troche się zniechęciłem. Wszystkie tak zachwalacie i Wam sie udaje. Hmmm ja to gamoń jestem

Kochana mnie tez z pierwszym razem wieki zajelo, szukaj tam gdzie na usg ci po brzuchu jezdza czyli dosyc nisko, w sttone spojenia lonowego. Przeczesuj centymetr po centymetrze i trzeba troche nscisnac tez, tak jak przy usg naciskaja lekko. Ja pierwszym razem znalazlam po prawrj stronie bardzo nisko, dzis znowu na srodku.[emoji173]️

 

[Mieciu85]

Kochana mnie tez z pierwszym razem wieki zajelo, szukaj tam gdzie na usg ci po brzuchu jezdza czyli dosyc nisko, w sttone spojenia lonowego. Przeczesuj centymetr po centymetrze i trzeba troche nscisnac tez, tak jak przy usg naciskaja lekko. Ja pierwszym razem znalazlam po prawrj stronie bardzo nisko, dzis znowu na srodku.[emoji173]️

I obowiazkowo zel lub jak w moim prypadku improwizacja oliwka bo bez tego nie bylo slychac.

 

[Mieciu85]

Dzieki, będę próbować, może się uda. Tylko ja mam jeszcze taki problem ze nam doktorek jeszcze nie dawał posłuchać serduszka bo mowil ze za wczesnie i tylko widziałam jak pulsuje. Wiec tez do końca nie wiem jakiego dźwięku szukać.

Szukaj takiego dzwieku jakby pociag jechal. Posluchaj sobie najpierw swojego serducha i pozniej szukaj duzo szybszego.

 

[Ozis]

I obowiazkowo zel lub jak w moim prypadku improwizacja oliwka bo bez tego nie bylo slychac.

A jakie miałaś wskazania do kroplowki z intralipidu. Ja się ostatnio pytałam o to swojego to mi powiedział że jak nie ma wskazań to niebezpieczne że można wstrząsu dostać. Chyba oszaleje z tym swoim.

 

[Mieciu85]

A jakie miałaś wskazania do kroplowki z intralipidu. Ja się ostatnio pytałam o to swojego to mi powiedział że jak nie ma wskazań to niebezpieczne że można wstrząsu dostać. Chyba oszaleje z tym swoim.

U mnie przy pierwszym transferze nie bylo wskazan ale mialam tylko jeden podany dzien przed transferem. Po diagnostyce mialam komorki NK 14% wiec nie tradegia ale moze lekko wyzsze niz powinny byc i Pasnik mi dal na to intralipid 2 tyg przed transferem, w dniu transferu i 4 tyg po transferze. Na pewno nie byloby zadnego szoku intralipid jest standardowo podawany ludziom chorym na raka poniewaz ma wiele kalorii, to jest po prostu soja i jesli nie jestes uczulona to nie bedzie zadnego wstrzasu.

 

[Mieciu85]

To zrozumiale[emoji173] Kazda z nas, na kazdym etapie walki/ciazy martwi sie na zapas [emoji4]
Ale bedzie dobrze Mieciu [emoji173]

Dziekuje kochana[emoji173]️

 

[JoannaRak]

@Beata 4, gdzie Ty sie leczysz ze dali Ci trzy? Myslalam ze tego sie nie praktykuje!

@Kurcia, pieknie! Kciuki za seksik

 

[JoannaRak]

Osz kurka... A miałaś jakąś wizytę na początku cyklu żeby zobaczyć czy coś rośnie? Czy dopiero kolo10-12dc? Ja czekam na okres, który powinien być lada moment i będę bookowac bilet do Polski, bo 10dc mam być na wizycie, żeby owulke opatrzył doktorek, ale teraz się zastanawiam czy nie lepiej zrobić tu na miejscu usg koło 5dc żeby wiedzieć czy jest sens brać chorobowe na 2tygodnie na transfer.

@Laurka2019, az tyle wolnego bierzesz? Ja mam zamiar leciec tylko na sprawdzenie endo na max 2 dni i to samo na transfer na 2 dni!

 

[dżoasia]

@Ozis z tym intra to jak nie jesteś uczulona na soje to jest dobrze, ale jesli jesteś np na orzechy to już może być problem - nie mówię, zeby od razu wstrząs ale jakas wysypka czy coś może się zdarzyć. Mnie się gin kiedyś właśnie o orzechy pytał.

@Kurcia dawaj mnie z rana smsa z kurczakowym info bo zarobiona będę i na forum ni chu chu nie wejdę

@Beata 4 To plamienie może byc implantacyjne na przykład, czego ci życzę oczywiscie! Mi się od aplikatora nigdy nic nie działo, żadnych plamień, zadrapań - tylko aplikowałam zawsze na leżąco. Prędzej bym się udrapała paluchem i tą wielką tabletą, którą musiałam gonić po całej psitce, bo nie chciała sie usadowić na swoim miejscu.

Dziewczyny dajcie troche emocji!! Która betuje na dniach??

 

[Laurka2019]

Kochana a te badania można zrobić prywatnie czy że skierowanie. U mnie w klinice tego nie robią. Jak mój lekarz usłyszał ode mnie mir to powiedział absolutnie ale ja je chyba sama zrobię. A jakie ty leki na to bierzesz. Zastanawiam się czy sobie samej nie przepisać gluckophage kiedyś dobrze po nim reagował i np acard bo wiem że niektóre z was to biorą.

Ja te badania robiłam prywatnie w Prokocimiu, a wyczytałam je na forum. Uparlam się że będę szukać przyczyny naszej niepłodności postanowiłam je zrobic, bo chciałam dać jak największą szansę kropkowi zobaczymy za miesiąc czy doceni
Jak lekarza spytałam o te badania które sama mu wymieniam to powiedział "można zrobić", on tylko ANA dodał i test cytotok. I teraz się cieszę z samokształcenia bo to może okazać się tym co wczensiej brakowało czyli implantacją i może się uda za pierwszym razem
Wiem że są jeszcze inne badania i tam też coś może być nie tak, ale ja problem z implantacją "zdiagnozowalam"
już jakich czas
Co do leków to dziewczyny pewno Cie ładnie nastawia, że nic na własną rękę, zrób badania i do dobrego lekarza, szczególnie jeśli jesteś przed transferem to nie kombinuj żeby sobie nie zaszkodzić...
Dużo dużo wiary i siły do walki a będzie pieknie