reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Lama a czemu tak sie trzymasz tego Bialegostoku moze warto zmienic klinike na inne miasto. Na nfz to nikt nigdzie nie przygotowuje do ivf. A na histero skierowanie powinien wystawic kazdy lekarz
Lama po tylu niepowodzeniach jedź już do Novum szkoda twojego zdrowia na kolejne stymulacje. Histeroskopie zrób na nfz a procedure w warszawie.
 
Hej dziewczynki chwilowo zamilkłam i siedziałam w krzakach bo musiałam trochę się uspokoić i popłakać, przemyśleć co dalej. Wszystkim gratuluję cudownych wieści a za oczekujące trzymam mocno kciuki ✊✊✊✊✊❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Mam nowe zalecenia od wujka Jarka. Intralipid zostaje heparyna zwiększona do dawki 0,6 przed południem, wieczorem accard, i dostałam 5 dni przed transferem accofil 48. Mam teraz pytanie do mądrych głów na co działa i czy komuś się dzięki temu udało? Zapytałam jeszcze o steryd bo poprzednim razem miałam a teraz nie, ale czekam na odpowiedź.
Agonia przecież wiesz że ci sie uda pytanie tylko ile aut fundniesz lekarzą. Z kd na innym wątku 99 procent jest mamami. Ale krzaczki też są potrzebne, na regenerację sił.
 
Dziewuszki, w związku z tym, ze jestem nowa witam was wszystkie bardzo serdecznie i trzymam kciuki za każda z osobna. Postanowiłam trochę poczytać, popisać. Zrzucić z siebie to wszystko co dusze w środku.
Do IVF podchodzę po raz pierwszy , po dwóch ciążach pozamacicznych , usunięciu jajowodu już innego wyjścia nie było...Jestem drugi dzień po punkcji i czyje się złe...Boli przepona, ciężko się oddycha , w nocy wymiotowałam. Mój gino dzwonił niedawno z informacja, ze udało się zapłodnić 6 komórek, ale za to celująco, ze lepiej by się nie dało, są silne, mocne i pewne...No ale objawy mówią ze najprawdopodobniej doszło do hiperstymulacji. Jutro idę na badanie i się okaże, ale od razu mnie uprzedził ze najprawdopodobniej będziemy musieli przełożyć transfer na następny cykl...A miał być już w niedziele. Ja już mam dość tych zastrzyków, które bolą niesamowicie, a przedłużenie tego o min. Miesiąc dobije mnie zupełnie... Co zrobić żeby one tak nie bolały?
 
Dziewuszki, w związku z tym, ze jestem nowa witam was wszystkie bardzo serdecznie i trzymam kciuki za każda z osobna. Postanowiłam trochę poczytać, popisać. Zrzucić z siebie to wszystko co dusze w środku.
Do IVF podchodzę po raz pierwszy , po dwóch ciążach pozamacicznych , usunięciu jajowodu już innego wyjścia nie było...Jestem drugi dzień po punkcji i czyje się złe...Boli przepona, ciężko się oddycha , w nocy wymiotowałam. Mój gino dzwonił niedawno z informacja, ze udało się zapłodnić 6 komórek, ale za to celująco, ze lepiej by się nie dało, są silne, mocne i pewne...No ale objawy mówią ze najprawdopodobniej doszło do hiperstymulacji. Jutro idę na badanie i się okaże, ale od razu mnie uprzedził ze najprawdopodobniej będziemy musieli przełożyć transfer na następny cykl...A miał być już w niedziele. Ja już mam dość tych zastrzyków, które bolą niesamowicie, a przedłużenie tego o min. Miesiąc dobije mnie zupełnie... Co zrobić żeby one tak nie bolały?
Hej, ja miałam punkcję w sierpniu a transfer we wrześniu, ze względu na hiperstymulacje. Myśle ze nie ma co się obawiać przeniesienia tego na kolejny miesiac, a ryzyko z powikłaniami związanymi z hiper jeśli zajdziesz w ciąże jest duze. Poza tym jeśli jesteś w ciazy to nie bardzo maja jak cie leczyć z hiperki, bo nie mogą ci dawać wszystkich leków. Dla własnego zdrowia lepiej poczekac, zwłaszcza ze z hiper można wyładować w szpitalu. Co do boli po punkcji to ja miałam tydzien bardzo ciężki a potem przeszła ja ręka odjął :) w trakcie bólu myślałam ze nigdy więcej, a teraz z perspektywy miesiąca po to myśle, ze wcale nie było tak zle. Głowa do gory! Poza tym 6 pięknych zarodków to świetny wyniki!!! Ja z 23 zapłodnionych jaj mam 3 zarodki, z czego jeden w brzuszku ;) a i jeszcze jedno, przygotowując się do crio nie brałam żadnych zastrzyków, wiec może i ty nie bedziesz musiała ✊
 
Dziewuszki, w związku z tym, ze jestem nowa witam was wszystkie bardzo serdecznie i trzymam kciuki za każda z osobna. Postanowiłam trochę poczytać, popisać. Zrzucić z siebie to wszystko co dusze w środku.
Do IVF podchodzę po raz pierwszy , po dwóch ciążach pozamacicznych , usunięciu jajowodu już innego wyjścia nie było...Jestem drugi dzień po punkcji i czyje się złe...Boli przepona, ciężko się oddycha , w nocy wymiotowałam. Mój gino dzwonił niedawno z informacja, ze udało się zapłodnić 6 komórek, ale za to celująco, ze lepiej by się nie dało, są silne, mocne i pewne...No ale objawy mówią ze najprawdopodobniej doszło do hiperstymulacji. Jutro idę na badanie i się okaże, ale od razu mnie uprzedził ze najprawdopodobniej będziemy musieli przełożyć transfer na następny cykl...A miał być już w niedziele. Ja już mam dość tych zastrzyków, które bolą niesamowicie, a przedłużenie tego o min. Miesiąc dobije mnie zupełnie... Co zrobić żeby one tak nie bolały?
Witaj. Nie znam się za bardzo na hiperstymulacji, choć ja po punkcji też się źle czułam i dopiero gdzieś 5 dnia mi się polepszyło. Co do zastrzyków to nie wiem co bierzesz ale do stymulacji są całkiem znośne, heparyna jest średnia. Uważam że lepiej robić sobie samemu, ja przykładam do skóry i delikatnie naciskam igła wchodzi bez problemu. Nie wbijam igły gwałtownie. Powodzenia.
 
Dziewczyny jak zrobiłam test clearblue 5 dpt i wyszedł negatywny to znaczy że nie ma już nadzieji ? On niby pokazuje tydzień po zaplodnieniu
Kochana to jest za wczesnie żeby wyszedł sikaniec! Clearblue się teraz tak lansuje, ale myśle ze nie warto w to wierzyć, jeśli już nie możesz wysiedzieć na dupce spokojnie to zrób za 2 dni z krwi, w 7dpt blastki powinno być już wiadomo.
 
Dziewuszki, w związku z tym, ze jestem nowa witam was wszystkie bardzo serdecznie i trzymam kciuki za każda z osobna. Postanowiłam trochę poczytać, popisać. Zrzucić z siebie to wszystko co dusze w środku.
Do IVF podchodzę po raz pierwszy , po dwóch ciążach pozamacicznych , usunięciu jajowodu już innego wyjścia nie było...Jestem drugi dzień po punkcji i czyje się złe...Boli przepona, ciężko się oddycha , w nocy wymiotowałam. Mój gino dzwonił niedawno z informacja, ze udało się zapłodnić 6 komórek, ale za to celująco, ze lepiej by się nie dało, są silne, mocne i pewne...No ale objawy mówią ze najprawdopodobniej doszło do hiperstymulacji. Jutro idę na badanie i się okaże, ale od razu mnie uprzedził ze najprawdopodobniej będziemy musieli przełożyć transfer na następny cykl...A miał być już w niedziele. Ja już mam dość tych zastrzyków, które bolą niesamowicie, a przedłużenie tego o min. Miesiąc dobije mnie zupełnie... Co zrobić żeby one tak nie bolały?
Ale o jakich zastrzykach piszesz? Jeżeli o tych do stymulacji to ich już nie będziesz musiała brać. W następnym cyklu lub kolejnym możesz podejść do crio na cyklu sztucznym lub naturalnym. Chyba, że masz wskazania do heparyny bądź clexane lub innych.
 
reklama
Do góry