Ha, ha, haTo chyba PAN nie wiem czy od 8 nie maja otwarte i warto przyjsc wczesniej bo sa mega kolejki juz przed ale ty juz z brzuszkiem to musza cie jako pierwsz puscic![]()


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ha, ha, haTo chyba PAN nie wiem czy od 8 nie maja otwarte i warto przyjsc wczesniej bo sa mega kolejki juz przed ale ty juz z brzuszkiem to musza cie jako pierwsz puscic![]()
Od początku byłam pozytywnie nastawiona ale jak ludzie zaczęli mi tak pitolić, to wpadłam w popłoch, że może jestem zbyt optymistyczna a rzeczywistość zwali mnie z nóg. Zdawałam sobie sprawę z tego, że skoro są podane dwa, to mogą być dwa bejbiki, chociaż nie wierzyłam w to zbytnio po wcześniejszych doświadczeniach. Jednak chciałam, żeby obydwa zostały z nami.
Teraz jestem na etapie takim, że nie będę się przejmować, co inni bredzą i dam radę. Bo czemu niby nie?![]()
No damy damyOd początku byłam pozytywnie nastawiona ale jak ludzie zaczęli mi tak pitolić, to wpadłam w popłoch, że może jestem zbyt optymistyczna a rzeczywistość zwali mnie z nóg. Zdawałam sobie sprawę z tego, że skoro są podane dwa, to mogą być dwa bejbiki, chociaż nie wierzyłam w to zbytnio po wcześniejszych doświadczeniach. Jednak chciałam, żeby obydwa zostały z nami.
Teraz jestem na etapie takim, że nie będę się przejmować, co inni bredzą i dam radę. Bo czemu niby nie?![]()
Ja już zmieniłam klinikę raz i leczę się w
Tak bardzo mi przykro. .. może to jest czas, żebyś zadbała o swojego mezczyzne.. on teraz tez to wszytsko bardzo przeżywa, może czuje to samo co Ty ze się oddalacie i nie wiem co ma robić? Pamiętaj ze to jest trauma dla Was obojga... Może wybierzcie się na jakis wspólny weekend i odbudujcie relacje a po Maleństwo wrocisz jak nabierzesz sil? Ono tam na Was czeka, nie poddawaj się!Ja już zmieniłam klinikę raz i leczę się w najlepszej u siebie jaka jest w rankingu
Ja nawet nie wiem czy chce iść po tego jednego który został
Ja czuje nawet ze ze swoim się już oddalamy od siebie
Ja już nie wiem co jest nie tak
Nie mam dobrej wiadomości dziś dla was
Jest negatyw i ten 7 raz jednak nie przyniósł mi szczęścia,wróżka jenak chyba wywróżyła prawdę
Jest mi tak smutno ,ze chyba serce mi zaraz pęknie co jest ze mna nie tak czy rzeczywiście jestem tak zepsuta ,ze nie wychodzi
Nie mam siły na walkę już ....
miałam taka cicha nadzieje ,ze jednak te plamienie coś oznacza i te zawroty ,a jednak wszystko do dupy
Leczenie Pasnika nie pomogło nie zdziałało cudów
Nie wiem co teraz ,gdzie uderzyć
Nie chce mi się zyc już ...
Beta 5 i kazała czekac na okres i od razu dzwonic po tego jednego który został ... co teraz z tabletkami mam odstawić ? Dziś normalnie 9 dniem blastki 5 dniowej
Co z encortonem i clexanem ? Byłam na leczeniu 14 dniowym potem miesiąc przerwy bo czekałam na okras i gdy zjawił się nie było transferu bo klinika zamknieta i teraz dopiero podchodziłam wiec to już będzie 3 mc od tych 14 dni !!!!
Jednak zarodek który tak chwaliły nie chciał zostać ze mna
Nawet gdybyście mnie pocieszały to i tak nie pocieszycie
Nadzieja umarła we mnie chyba już konkretnie
Nie mam dobrej wiadomości dziś dla was
Jest negatyw i ten 7 raz jednak nie przyniósł mi szczęścia,wróżka jenak chyba wywróżyła prawdę
Jest mi tak smutno ,ze chyba serce mi zaraz pęknie co jest ze mna nie tak czy rzeczywiście jestem tak zepsuta ,ze nie wychodzi
Nie mam siły na walkę już ....
miałam taka cicha nadzieje ,ze jednak te plamienie coś oznacza i te zawroty ,a jednak wszystko do dupy
Leczenie Pasnika nie pomogło nie zdziałało cudów
Nie wiem co teraz ,gdzie uderzyć
Nie chce mi się zyc już ...
Beta 5 i kazała czekac na okres i od razu dzwonic po tego jednego który został ... co teraz z tabletkami mam odstawić ? Dziś normalnie 9 dniem blastki 5 dniowej
Co z encortonem i clexanem ? Byłam na leczeniu 14 dniowym potem miesiąc przerwy bo czekałam na okras i gdy zjawił się nie było transferu bo klinika zamknieta i teraz dopiero podchodziłam wiec to już będzie 3 mc od tych 14 dni !!!!
Jednak zarodek który tak chwaliły nie chciał zostać ze mna
Nawet gdybyście mnie pocieszały to i tak nie pocieszycie
Nadzieja umarła we mnie chyba już konkretnie
Justin ja jestem w pojedynczej ciąży i też nieraz słyszałam, jakie to jest z przerąbane, jakie to same ciężkie chwile mnie czekają, a zdarzało się też że słyszałam teksty w stylu "jak bym mogła cofnąć czas, to pewnie bym się w ogóle nie zdecydowała na dziecko"Od początku byłam pozytywnie nastawiona ale jak ludzie zaczęli mi tak pitolić, to wpadłam w popłoch, że może jestem zbyt optymistyczna a rzeczywistość zwali mnie z nóg. Zdawałam sobie sprawę z tego, że skoro są podane dwa, to mogą być dwa bejbiki, chociaż nie wierzyłam w to zbytnio po wcześniejszych doświadczeniach. Jednak chciałam, żeby obydwa zostały z nami.
Teraz jestem na etapie takim, że nie będę się przejmować, co inni bredzą i dam radę. Bo czemu niby nie?![]()
Dla mnie Bog nie daje już żadnej nadziei i tym bardziej szansy@Szczescie1986 Jest mi przykro bo wyczekiwałam Twojej bety. Wiem, że może wydawać się to strasznie banalne ale po bólu. który teraz Ci towarzyszy - zdystansuj się. Najgorsze w takim wypadku jest nieusystematyzowanie działań. Zrób listę co należy zrobić. Na pewno punktem pierwszym będzie rozmowa z mężem o Waszych priorytetach jeśli wspomniałaś wyżej, że się oddalacie. Masz możliwość wrócić do Polski by tu mieć wszystko zrobione? Może warto porozmawiać z psychologiem specjalizującym się w tych sprawach? Dziewczyny z forum mogą pocieszyć, wysłuchać i dać możliwie najlepsze rady ale może warto zasięgnąć porady specjalisty? Szczęście ile Ty i Twój mąż macie lat? Może trzeba znaleźć specjalistę od trudnych przypadków? Daj sobie szansę. Wiem, że szans było już kilka ale zobacz i przemyśl to bo sama wiesz, że warto.
Jeśli beta wyszła 5 a nie mniej niż 5, to coś się zadziało. Po drugie @gosia321 po leczeniu u Pasikonika miała ciążę biochemiczną a przy kolejnym podejściu zaszła w ciążę i Oliwia pięknie rośnie w brzuszku mamy. Nie wiem czy wtedy nie zwiększono u Gosi dawki encortonu.Dla mnie Bog nie daje już żadnej nadziei i tym bardziej szansy
Nie pisze temu bo jest mi bardzo smutno , łzy same cisnął się jak opętane
Ja już myślałam o tym wcześniej ,ze ja poprostu dzieci nie będę miała jeśli teraz już nie wyjdzie to nigdy nie wyjdzie
Mąż ostatnio tez powiedział ,ze jak sie nie uda to nie będzie mnie trzymać i odejdzie ode mnie bo jego zdaniem skazuje on mnie na bycie bezdzietna
Ja nie mam już planów a tym bardziej sił
myslalsm ,ze ten cudotwórca pomoże.... nie wierze już w nic