reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Szczescie to Ty nie rozmawialas z kolezanka, tylko z jakas jedza! [emoji35][emoji35][emoji35] Unikaj takich toksycznych ludzi. Szkoda Twoich nerwow!
Nikt rozsadny nie powiedzialby czegos takiego majac swiadomosc jaka jest sytuacja.. ja prdl, ludzie powariowali
Tez się rozczarowałam
Wie ze staramy się i jest ciężko,ale mogłaby ugryźć się w język
Wczoraj dała mi dodatkowy stres łzy popłynęły i ja durna powiedziałam jeszcze to dla swojego on oczywiście codziennie pyta się jak się czuje to ku powiedziałam
Bardzo posmutniał a ja z nim ot i ja taka madra jak i ona
A ze na jeZyk nie choruje to teraz mam
 
reklama
Dzisiaj 5 dzień od transferu, a ja jak nigdy boje się wykonać sikacza jutro :szok: w piątek mam jechac na ta betę choć powiem ze chyba serce pęknie mi jak teraz byłoby nie tak jak trzeba
 
Tylko zastanawia mnie skad wróżka wie ze msm parcie na dziecko :confused:
Bo jej kolezanka powiedziala. Ku..a jak mozna isc do jakichs wrozek czy innych czarodziejek w sprawie cudzej nieplodnosci. Ta znajoma wlasnego zycia nie ma zeby sie tak wpierdzielac z buciorami w Twoje??? [emoji35][emoji35][emoji35][emoji35] normalnie szok
 
Bo wrozka to po czesci dobra psycholozka i socjolozka [emoji14] Moze spojrzala sobie na twoja date urodzenia, wypytala ciebie jak dlugo juz jestes z mezem, wypytala troche o twoje zycie no i diagnoza byla prosta :)

Moja ex ginekolog z KrK, babszytl ktorego nikomu nie polecam za chamstwo i znieczulice, nie byla wrozka, a sugerowala zmiane partnera, aby uzyskac dziecko :)
[emoji85][emoji85][emoji85][emoji86][emoji86][emoji86]
 
No właśnie w tym wieku czyli 18 lat nie byłam z nikim a ta kolezanka co teraz była dała jej tylko moja date urodzenia i ta tak jej powiedziała
Coś w tym jest
Szczescie, kochana, nie po to inwestujesz mnistwo srodkow, czasu i poswiecenia w osiagniecia wspolczesnej medycyny, zeby wierzyc w jakies czary mary!! Nie zaprzataj sobie glowy takimi bzdurami!! Bedzie dobrze, zobaczysz [emoji173][emoji173][emoji173]
 
Bo jej kolezanka powiedziala. Ku..a jak mozna isc do jakichs wrozek czy innych czarodziejek w sprawie cudzej nieplodnosci. Ta znajoma wlasnego zycia nie ma zeby sie tak wpierdzielac z buciorami w Twoje??? [emoji35][emoji35][emoji35][emoji35] normalnie szok
Wiem ze to głupie ale dziewczyny uderzyła mnie w najsłabszy punkt jaki mam
 
Ostatnia edycja:
reklama
Tez się rozczarowałam
Wie ze staramy się i jest ciężko,ale mogłaby ugryźć się w język
Wczoraj dała mi dodatkowy stres łzy popłynęły i ja durna powiedziałam jeszcze to dla swojego on oczywiście codziennie pyta się jak się czuje to ku powiedziałam
Bardzo posmutniał a ja z nim ot i ja taka madra jak i ona
A ze na jeZyk nie choruje to teraz mam

Przesylam cytat nt. racjonalnosci wrózb i horoskopów
"Prof. Kazimierz Stępień z Obserwatorium Astronomicznego UW mówi publicznie, że horoskop jest zawsze oszustwem. Ani to praca, ani nauka. Profesor tłumaczy, że szansę spełnienia przepowiedni można zawsze zwiększyć poprzez umiejętne posłużenie się psychologią [której się również uczy na kursach Tarota] i wiedzą o kliencie. Przepowiednie powinny być pozytywne, a jeśli pojawia się cień kłopotów, wróżący natychmiast pokazuje, jak się z nich wyplątać. Do tego wszystkiego dobrze jest dodać znaki zodiaku."

Dodam jeszcze, ze moja koleznka miala staż w jednej z bardziej znanych gazet i wiesz jak tam wyglądalo pisanie horoskopów - stazysta, ktory spóźnił sie do pracy pisał horoskop, w który potem ludzie wierzyli... Na szczęście ona też jest spod znaku Strzelca i bardzo czesto sie spóźniala, wiec mój horoskop był zazwyczaj super pozytywny ;-)
 
Do góry