reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Misia, Gratulaje!!!!!! Fantastycznie!!!! A tak sie balas i chcialas czekac niewiadomo jak dlugo . A betka calkiem calkiem :-). Niech teraz pnie sie w gore!!!!!!
 
reklama
madzialenak superr, już niedługo zaczynasz, jeszcze troszkę i bedziesz miała swoje maleństwa w brzuszku:tak:
misia piękna betka!!! jeszcze raz gratulacje!!!!!!!!!:-D

Niedawno dzwonili do mnie z kliniki, zanim odebrałam sparaliżował mnie strach, że pewnie coś poszło nie tak, ale naszczęście okazało się że dzwonili żeby przełożyć mój transfer z 11:30 na 12:30:tak: No i oczywiscie przy okazji zapytałam czy wszystko jest ok, powiedzieli że jaknajbardziej tak, wciąż jest ich 5 i wyglądają bardzo dobrze:-D Tak sie cieszę, dobrze ze dziś zadzwonili przynajmniej wiem że u moich bąbelków wszystko ok:-)
Także jutro o 12:30 zabieram jednego maluszka ze sobą:-):-):-)
 
Misia - GRATULUJĘ CI SERDECZNIE :-):-):-)
To widzę że u nas prawie ten sam dzień wyszedł - u mnie dzisiaj jest 14 dpt. Jakoś dziwnie się to liczy ale jak znalazłam w internecie kalkulatory ciąży - to wychodzi że jestem w 5tym tygodniu :p Choć doskonale wiem od kiedy w ciąży jestem...dziwny sposób liczenia...ja tu się z myślą oswajam - a tu się okazuje że to już niby 5ty tydzień :-)

Asix witaj na forum - jak sama widzisz - pozytywne fluidy tu krążą. Nie dawaj się, nie załamuj...na pewno jest ciężko. Każda z nas tutaj jak usłyszała swoją diagnozę była załamana... A zobacz jaki wysyp ciąż się zrobił. Najważniejsze to wierzyć że się w końcu uda.
Co do zwolnienia - ja za pierwszym razem byłam na L4 po transferze tydzień. Później normalnie do pracy wróciłam.
Tym razem z innych przyczyn wyszło że byłam na zwolnieniu cały czas od momentu podania difereliny aż do testu ciążowego w 10dpt. Odpoczełam, nabrałam sił - myślę że to miało wpływ. A w pracy...ja mówiłam przełożonemu bardzo ogólnikowo. Słowo in vitro nie padło - ale wiedział ze sie staramy i leczymy. Inteligentny z niego facet więc myślę że się domyślił. Wszystko zależy od tego gdzie pracujesz. Powodzenia, trzymam kciuki :)
 
reklama
Do góry