Kto po in vitro?

[Mieciu85]

Dziś ze 30 razy i tylko białe majty, papier też biały. Po całodziennej analizie stwierdzam szczęśliwie niczego nie znalazłam

Haja to ja to samo [emoji23] ale juz sobie dalam spokoj z tym ciaglym podcieraniem i sprawdzamien bo ja to jeszcze jechalam z tym papierem ostro gdydby cos jednak wyciekalo i tak mi sie wydaje moglam spowodowac ta infekcje.

 

[dżoasia]

No to podobnie wizyta ja tutaj, ja tez myslalam zeby do polski za ta kase poelciec na weekend ale tak jak piszesz tez jestem zmeczona tym wszystkim i nie wiem czy to jest gra warta swieczki. Ja mam niecale 2 opakowania crinone (29 aplikatorow) bo mi zmienili na lutinus to moze chcesz? Encortonem moge cie poratowac bo mam 45 tabletek wiec moglabys mi odeslac go pozniej. Ja z Polski wysylalam leki, bo nie chcialo mi sie bawic w te zamienniki tutejsze. Pecherz lepiej dziekuje kochana, jeszcze czasami poczuje jakies lekkie pociagniecia ale juz nie ma krwi, niebo a ziemia. Powiedzialam klinice co zazywam, mojego lekarza nie bylo ale lekarka mloda w zastepstwie powiedziala, ze lepiej gdybym posiew moczu zrobila i do tego by dobrali antybiotyk, bo niby o co biore to jest ok ale ona by co innego dala, podobno nie wyrazila sie jednoznacznie na emat tegi atybiotyki. tylko na posiew moczu to do ja do londynu musialabym jechac bo kto mi tu zrobi! Wiec sie zestresowalam ale wygooglowalam i jest to bezpieczne w 1 tymestrze, niby sa jakies sladowe donoesienia, ze moze byc szkodliwe dla plodu ale to sa jakies szczatkowe opinie, tak to ogolnie to jest popularny i powszechnie stosowany lek w ciazy i nawet lekarka mi w ksiazce lekow polazala jak sie wtedy jej dopytywam wiec juz to olewam biore i nie mysle bo oglupiec mozna.

Mieciu, skoro już Ci lepiej, to znaczy, że antybiotyk działa, czyli dobrze jest dobrany.
A szkodliwe bardziej od niego mogłoby być nie stosowanie niczego. Trzeba wybrać mniejsze zło.

 

[Sol]

No to podobnie wizyta ja tutaj, ja tez myslalam zeby do polski za ta kase poelciec na weekend ale tak jak piszesz tez jestem zmeczona tym wszystkim i nie wiem czy to jest gra warta swieczki. Ja mam niecale 2 opakowania crinone (29 aplikatorow) bo mi zmienili na lutinus to moze chcesz? Encortonem moge cie poratowac bo mam 45 tabletek wiec moglabys mi odeslac go pozniej. Ja z Polski wysylalam leki, bo nie chcialo mi sie bawic w te zamienniki tutejsze. Pecherz lepiej dziekuje kochana, jeszcze czasami poczuje jakies lekkie pociagniecia ale juz nie ma krwi, niebo a ziemia. Powiedzialam klinice co zazywam, mojego lekarza nie bylo ale lekarka mloda w zastepstwie powiedziala, ze lepiej gdybym posiew moczu zrobila i do tego by dobrali antybiotyk, bo niby o co biore to jest ok ale ona by co innego dala, podobno nie wyrazila sie jednoznacznie na emat tegi atybiotyki. tylko na posiew moczu to do ja do londynu musialabym jechac bo kto mi tu zrobi! Wiec sie zestresowalam ale wygooglowalam i jest to bezpieczne w 1 tymestrze, niby sa jakies sladowe donoesienia, ze moze byc szkodliwe dla plodu ale to sa jakies szczatkowe opinie, tak to ogolnie to jest popularny i powszechnie stosowany lek w ciazy i nawet lekarka mi w ksiazce lekow polazala jak sie wtedy jej dopytywam wiec juz to olewam biore i nie mysle bo oglupiec mozna.

Jeju, na pewno nie dali Ci nie dobrego antybiotyku kochana. Wiem, że angielska służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia ale z lekami są ostrożni. Będzie dobrze kochana.
A robili Ci w ogóle test z moczu bo już nie pamiętam.

Ja, jeśli się będę dobrze czuła to chyba będę czekać aż do tego 17go i też tutaj pójdę. To będzie akurat miesiąc po transferze, co myślisz?

Jeśli chodzi o Crinone to chętnie odkupie od Ciebie, szczególnie jeśli nie używasz. Super! Zgadamy się na priv?

 

[Kurcia]

@dżoasia och Ty szalona kobieto chyba musze wykrzesac skads dawno niewidziane poklady optymizmu zeby Ci dorownac.

@Never give up 3...2...1.... choroba morska start!

 

[motylek24]

Uff myślałam że to ja tak tylko mam...
Dzięki motylku!

Ciesze się, że wszystko ok.

No widzę że u ciebie też już dobrze Pozostaje nam czekać.
Niestety po plamieniu czy krwawieniu jakis niepokój pozostaje. U mnie lekarz niczego nie wykrył, jedynie w ulotce prolutex wyczytałam że mogą pojawić się plamienia i to często, może od tego? Diabeł tam wie.

 

[motylek24]

No to podobnie wizyta ja tutaj, ja tez myslalam zeby do polski za ta kase poelciec na weekend ale tak jak piszesz tez jestem zmeczona tym wszystkim i nie wiem czy to jest gra warta swieczki. Ja mam niecale 2 opakowania crinone (29 aplikatorow) bo mi zmienili na lutinus to moze chcesz? Encortonem moge cie poratowac bo mam 45 tabletek wiec moglabys mi odeslac go pozniej. Ja z Polski wysylalam leki, bo nie chcialo mi sie bawic w te zamienniki tutejsze. Pecherz lepiej dziekuje kochana, jeszcze czasami poczuje jakies lekkie pociagniecia ale juz nie ma krwi, niebo a ziemia. Powiedzialam klinice co zazywam, mojego lekarza nie bylo ale lekarka mloda w zastepstwie powiedziala, ze lepiej gdybym posiew moczu zrobila i do tego by dobrali antybiotyk, bo niby o co biore to jest ok ale ona by co innego dala, podobno nie wyrazila sie jednoznacznie na emat tegi atybiotyki. tylko na posiew moczu to do ja do londynu musialabym jechac bo kto mi tu zrobi! Wiec sie zestresowalam ale wygooglowalam i jest to bezpieczne w 1 tymestrze, niby sa jakies sladowe donoesienia, ze moze byc szkodliwe dla plodu ale to sa jakies szczatkowe opinie, tak to ogolnie to jest popularny i powszechnie stosowany lek w ciazy i nawet lekarka mi w ksiazce lekow polazala jak sie wtedy jej dopytywam wiec juz to olewam biore i nie mysle bo oglupiec mozna.

No lekarz niby ma rację z posiewem ale antybiotyk jest trafiony bo objawy zapalenia ustępują.

 

[dżoasia]

@Kurcia trza się trzymać nadziei rękami i nogami!!
@Never give up kiedy zaczynasz właściwą stymulację?

 

[annemarie]

Haja to ja to samo [emoji23] ale juz sobie dalam spokoj z tym ciaglym podcieraniem i sprawdzamien bo ja to jeszcze jechalam z tym papierem ostro gdydby cos jednak wyciekalo i tak mi sie wydaje moglam spowodowac ta infekcje.

Mieciu mam cos dla Ciebie

Koniec z podcieraniem i lataniem do lazienki

 

[Niezapominajka2018]

Jutro mam wizytę. Idę teraz krótkim protokołem i jestem po 3 dniach zastrzyków. Jestem ciekawa co dalej. Troszkę się denerwuję

 

[Sol]

Haja to ja to samo [emoji23] ale juz sobie dalam spokoj z tym ciaglym podcieraniem i sprawdzamien bo ja to jeszcze jechalam z tym papierem ostro gdydby cos jednak wyciekalo i tak mi sie wydaje moglam spowodowac ta infekcje.

Ja na prawdę chciałabym sobie też dać spokój bo to jest totalnie crazy ale nie umiem.

Mam nadzieję, że ta chwila nadejdzie szybko. Wiem, że i tak na nic nie mamy wpływu ale nie umiem sobie tego przetłumaczyć i wyluzowac. Mieciu jak to zrobiłaś?