reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny mój pomysł jest taki zrezygnuje ze scratingu ze wzglesu na koszty.a zwiększa encorton do 15mg

Relanium. Spasmolina. Magnez 3*1. Clexane 0.40. Acard. Prolutex. Litinus. Duphastan .luteine 100mg dodatkowo .
3 dni leżenia plackiem aby macica odpoczeła.

Co wy na to ?
 
Dziewczyny mój pomysł jest taki zrezygnuje ze scratingu ze wzglesu na koszty.a zwiększa encorton do 15mg

Relanium. Spasmolina. Magnez 3*1. Clexane 0.40. Acard. Prolutex. Litinus. Duphastan .luteine 100mg dodatkowo .
3 dni leżenia plackiem aby macica odpoczeła.

Co wy na to ?
Ja się może nie znam ale mi nie zalecali leżenia plackiem po transferze. Lekarz zawsze powtarzał proszę dbać o siebie ale starać się prowadzić normalny tryb życia. Chyba trochę lepiej się poruszać wtedy ukrwienie macicy też będzie bardziej naturalne.
Co do leków to nie mam pojęcia.
 
Ceny u Ciebie to faktycznie zdzzierstwo totalne. Jakieś niewyobrażalne po prostu. Jedyne w czym mogłabym pomóc, to jeśli za lutinus płacisz dużo, to możesz zrobić jak Paulina i wysłać mi receptę, u mnie jest apteka, w tórej kupuję po 110zł. Ewentualnie możesz oprosić o tańsza luteinę, która powinna kosztować ok 50zł lub jeśli lekarz wykazałby odrobinę dobrej woli (a łaski nie robi) to mógłby wypisać z refundacją i wtedy to naprawdę jest sprawa kilku złotych. Atosibanu jeśli miałaś badanie kurczliwości i wyszło ok to bym nie brała, poproś o receptę na spasmolinę (dziewczyny chwalą, że skuteczna), lub relanium. Jak coś to dawaj ogłoszenie parafialne i będziemy kombinować z receptami/lekami dla Ciebie :)
A i Agolutin tez chyba masz z kliniki po ich cenach a wiem ze niskie nie sa. Popros o recepte na Atosiban w Czechach pudelko jest za 12 zl a napewno ktos tu sie znajdzie kto by pomogl ogarnac odbior i wysylke leku do ciebie
 
reklama
Hej sorki, że się wtrące, był tu temat nieubezpieczonej osoby podczas ciąży. W Polsce obowiązują przepisy, że kobieta w ciąży przysługuje darmowa opieka zdrowotna, poród itp i do 6 dnia połogu nawet jak nigdy nie pracowała w PL. Leki na ryczałt i badania to samo. Jedyne warunki to polskie obywatelstwo i zamieszkanie na teretorium kraju. Tylko przed każdą wizytą trzeba wypełnić taką deklaracje, że jest się nieubezpieczonym, ale w ciąży [emoji4]
 
Do góry