reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

I d***. Dziś beta 14,51, a w środę była 19,41. :(:(:( Co za porażka.:(:(:( A jeszcze wczoraj wieczorem zrobiłam "sikańca", bo z nerwów mnie nosiło i jak byk wyszła druga krecha. No masakra na całej linii. :(:(:(
 
reklama
A przypomnij czy miałaś kiedyś do transferu embrioglue albo ah? Oprócz sterydu może warto intralipid chociaz w dniu transferu wziąć. Heparynę miałaś? Acard?
Może ten Era Test mógłby ciś wnieść - anemarie pisała o nim wczoraj. Miewasz swoje owulacje? Może na cyklu naturalnym podejście - niektóre dziewczyny lepiej zaskakują właśnie na naturalnym. Nie wiem co ci jeszcze doradzić.
Nie mam swoich naturalnych cyklów , od samego początku jako jeszcze dziecko miałam nie regularne miesiączki ale nikt wtedy nigdy nie traktował tego poważnie...
Później próbowano to leczyć antykami ale też nie pomogło... W efekcie całkowicie wstrzymali mi @ tak że teraz zawsze muszę mieć wywoływana , nie mialam nigdy embrioglue ani ah czy też intralipidu, jeśli chodzi o przygotowanie to za każdym razem byłam obwarowana lekami właśnie typu heparyna, acard, estrofem, divigel , crinone dupek i wszelkie witaminki oraz nospa a w dniu transferu zawsze dożylnie atosiban, miałam robiony też sccrecing oraz 2 histeroskilopie i raz łyżeczkowanie macicy , i mam jeszcze insulinoopornos biorę na to siofor...
Matko chyba o niczym nie zapomniałam...
 
Wiesz co ja tez miałam łącznie 4 transfery ( jeden się nie odbył bo jajka były puste) a zarodki tez miałam różne, jedne lepsze drugie mniej.. i mi dopiero pomogło ( tak mysle ze to to) włączenie encortonu i fraxiparine. Hmm może jakbyś miała tez fraxiparine to by zadziałało. Tak sobie mysle tylko, bardzo chciałabym coś mądrego Ci napisać i jakos pomoc...
A co to jest to fraxiparine ?
 
reklama
Nie mam swoich naturalnych cyklów , od samego początku jako jeszcze dziecko miałam nie regularne miesiączki ale nikt wtedy nigdy nie traktował tego poważnie...
Później próbowano to leczyć antykami ale też nie pomogło... W efekcie całkowicie wstrzymali mi @ tak że teraz zawsze muszę mieć wywoływana , nie mialam nigdy embrioglue ani ah czy też intralipidu, jeśli chodzi o przygotowanie to za każdym razem byłam obwarowana lekami właśnie typu heparyna, acard, estrofem, divigel , crinone dupek i wszelkie witaminki oraz nospa a w dniu transferu zawsze dożylnie atosiban, miałam robiony też sccrecing oraz 2 histeroskilopie i raz łyżeczkowanie macicy , i mam jeszcze insulinoopornos biorę na to siofor...
Matko chyba o niczym nie zapomniałam...
to proś koniecznie o embrioglue i ah. Ja tylko do ostatniego transferu nie miałam embrioglue i beta nie drgnęła. Tym bardziej, że u ciebie jak nie do końca z tym endometrium jest ok, to może dodatkowe medium pomogłoby bąblowi się zagnieździć.
 
Do góry