reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Kochane sprawa życia i smierć błagam czy ma któraś z was lutinus przynajmniej z 12 tab ja jak dostanę z Krakowa to wam odeśle jestem za Szczytnem 20 km mogę podjechać do Olsztyna albo gdzieś tu bliżej błagam pomocy bo u mnie w aptece kosztuje 270 a w niektórych 220 a poczta w ujja poleciała i nie doszła recepta do @dżoasia tak to ona mi kupuje po 110 błagam a jak mi przyjdzie to wam odeśle ????
ja mam luteinę ale jestem pod Wawą więc pewnie dla Ciebie daleko...
 
No to pamietam jak mi moj gin-endo mowil kiedys, ze jak by mi wyszla krzywa insulin. i cukrzycowa zle, to wtedy bede brac w ciazy jakas minimalna dawke tej metmorfiny. Wiec to chyba podaja ciezarnym
no niby jest w tej klasie leków bezpiecznych w ciąży, ale nie ma rejestracji w pl więc różnie lekarze podchodzą, albo zmniejszają dawkę albo tylko do 10 tygodnia albo całkiem karzą odstawić - rzadko kto zgadza się na dłuższe stosowanie...
 
Chociaż sama jak przystało na szaloną zrobiłam sikańca w 5 dpt, to nie polecam takich eksperymentów. Nieraz te niby super czułe testy są o kant tyłka rozbić a poza tym 5 dpt to bardzo wcześnie. Beta dopiero będzie kiełkować.

No to fakt Justin to bardzo wczesnie, ja bardziej jak zrobilam w 6 dniu to sie nastawilam, ze nie wyjdzie i to bylo troche na zasasdzie ‘moze akurat’ juz cos widac. Tylko @motylek24 moze jeszcze sprawdz kiedy ten zastrzyk z hcg wychodzi z organizmu, zeby nie zafslszowal wynikow bo to juz w ogole byloby stresujace.
 
Ostatnia edycja:
Kochane, wszystkim z osobna dziekujemy za słowa wsparcia. Oczywiście, nie składamy broni! Była chwila smutku, ale trzeba stanąć do dalszej walki.
Najważniejsze, że mamy plan działania, który od razu skonsultowaliśmy z panią doktor. Po pierwsze sprawdzamy immunologie - pani doktor sama wspomniała o Paśniku, a po drugie jedziemy do jakiegoś dra Miska z Kielc, który może coś poradzić na mój problem z dostaniem się do szyjki macicy. Niestety takie ciezkie transfery w znieczuleniu na pewno nie pomagają. Więc działamy!
Myslam dziś o Tobie od rana... strasznie mi przykro!!!! Trzymaj się! U mnie tez był trudny transfer i sugerowano aby zrobic go w znieczuleniu ogólnym ale się nie zgodziłam. No i ze jeżeli teraz by się nie udało to warto wykonać histeroskopie czy coś w środku jest nie tak. Ale na szczęście obeszło się. I na Ciebie przyjdzie czas! Głowa do góry!
 
reklama
Do góry