Kto po in vitro?

[marzycielka36]

I lipa niestety, beta zaczęła rosnąć w 11 dpt dwóch trzydniowych zarodków, wynosiła wtedy 2. Później się ślimaczyła aż osiągnęła wartość ok. 43. Niestety ciąża biochemiczna.
W moim przypadku źle się skończyło, ale czytałam o szczęśliwych zakończeniach. Pozostaje Ci czekać i wierzyć. [emoji8]

Przykro mi,ale widze na suwaczku ze sie udalo,za ktorym razem?a jak to jest z luteina dopoki nie odstawie to miesiaczki nie dostane?

 

[Felia]

Też widziałem na mamie ginekolog dziś.

Nie przejmować się transfer, a potem ciąża i za parę tygodni doleczysz zęby.

Macie linka do tego?

Sek w tym, ze to zaczyna bolec, wiec kilku tyg nie wytrzymam.

 

[annemarie]

Wczesniej nie? No to dupa

Felia ja mialam kanalowe w 4 i 5 tyg ciazy ze znieczuleniem dla kobiet w ciazy, mozna, spokojnie. przeciez dentysta nie dal by mi czegos co jest zabronione

 

[Sol]

Dziewczynki a czemu Wy procedurę robicie w PL a nie u siebie na miejscu?

W Anglii kosztuje to bardzo drogo prywatnie. Ok 10tys funtów ze szystkim.

Ja nie chciałam czekać na ich liście latami aby było za free i od razu zdecydowaliśmy się podejść w Pl i nie żałuję w ogóle.

Teraz mogłabym poczekać ale już na NHS sie nie dostanę bo już mam jedno dziecko a tam tylko przy braku potomstwa refunduja.

 

[Justin87]

Przykro mi,ale widze na suwaczku ze sie udalo,za ktorym razem?a jak to jest z luteina dopoki nie odstawie to miesiaczki nie dostane?

Przy czwartym transferze się udało. [emoji4]
Różnie to bywa z luteiną i miesiączką.

 

[sunrisea]

Kochana, wypoczywaj ile mozesz w szpitalu i nie martw sie, lekarze wiedza co robia. Wiele razy slyszalam o noworodkach, ktore trzeba bylo naswietlac, wsrod rodziny, znajomych i w kazdym przypadku pozniej bylo wszystko ok [emoji4] to tez troche taki srodek zapobiegawczy.
Ja bylam dzis rano u mojego gina, zrobil usg, dziecko jest wielkosciowo na 10tc (mamy 10t3d [emoji4] ), ma juz 3.8cm[emoji7], serduszko bije [emoji173] ale doktor mowi, ze najwazniejsze teraz te badania prenatalne i zeby je zrobic za dwa tygodnie [emoji4]
I strasznie sie ze mnie smial jak mu tlumaczylam, ze jestem teraz juz TAAAKA gruba, ze usg najlepiej bedzie zrobic przezpochwowo, bo nic nie zobaczy przez brzuch [emoji3] ale chlopina jakos ogarnal i pomimo mojego tluszczu wszystko bylo widac [emoji4]

O czyli miałaś już usg przez brzuch ?

 

[chlopkers]

O czyli miałaś już usg przez brzuch ?

Tak, tez sie zdziwilam, ale zrobil dzis juz przez brzuch [emoji4] az musze zerknac na mameginekolog, kiedys pamietam czytalam u niej artykul, od ktorego tc mozna robic przez powloki brzuszne [emoji4] i tam tez bylo napisane o tym tluszczyku na brzuchu, ze jak jest go wiecej to pozniej cos widac przez brzuch [emoji4]

 

[chlopkers]

Felia ja mialam kanalowe w 4 i 5 tyg ciazy ze znieczuleniem dla kobiet w ciazy, mozna, spokojnie. przeciez dentysta nie dal by mi czegos co jest zabronione

Potwierdzam, jest znieczulenie z najnizsza dawka adrenaliny, ktore podaja w ciazy [emoji4]

 

[annemarie]

Potwierdzam, jest znieczulenie z najnizsza dawka adrenaliny, ktore podaja w ciazy [emoji4]

Dokladnie, takie ktore nie obkurcza naczyn krwionosnych, ja sie na to zdecydowalam wolalam to niz bakterie rozprzestrzeniajace sie po calym organizmie.Felia pytaj doka, masz chyba do niego zaufanie.

 

[Iskra_82]

Dziewczyny, jestem zalamana. Od 3 msc robie zeby, wymieniam plomby, kanalowki, itd, abym mogla spokojnie podejsc do transferu a tu nic nie lepiej. Zeby do poprawki, do kolejnej kanalowki a tu juz za 1,5 tyg transfer. Normalnie nie wiem co robic. Wiem ze rtg w ciazy nie mozna, ale jak to wyglada z leczeniem kanalowym, znieczuleniem, itd? Normalnie sie porycze, ze strachu i stresu juz mi pikawa wali jak grzmot. Jestem zalamana, bo przez prace/jej niebawem brak nie moge pozwolic sobie na odroczenie trans. Boje sie ze nic z tego trans nie wyjdzie przez zeby.

Kochana podejdź do tego transferu i się nie stresuj. Leczyć zęby w ciąży możesz a nawet powinnaś. Znieczulenie można, bo to miejscowe. Jedynie to rtg jest niewskazane.
Może rozważ innego dentystę jak obecny sobie nie radzi.