reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Hej Kochane,
Jestem po pierwszej wizycie w Novum (dr Taszycka) i mam bardzo mieszane uczucia. Nie ukrywam że liczę na waszą pomoc .
Przypomnę, że mam za sobą dwie pełne procedury. W obu długi protokół. AMH 3,41.
1 procedura: pobrano 12 komórek, zapłodniono 6, uzyskano 2 zarodki , z czego ciąża biochemiczna i z crio poronienie (Artemida Olsztyn)
2 procedura: pobrano 18 komórek, zapładniano wszystkie, dojrzałych było 9, uzyskaliśmy tylko jeden zarodek , beta drgnęła ale nic z tego nie wyszło (Invicta Gdańsk)
Między czasie przeszłam temat immunologii u dr Paśnika, także immuno pod kontrolą.

Novum proponuje przy trzeciej stymulacji krótki protokół. Na moje pytanie dlaczego, usłyszałam, że trzeba spróbować czegoś innego skoro poprzednie procedury kiepsko wypadły :confused: Poza tym zleciła mi histeroskopie i tysiące badań do powtórzenia. Co do zaleceń immuno powiedziała,że przyjmą wszystkie zalecenia od lekarza. Wizyta długa, ale zabrakło analizy przypadku. Na koniec usłyszałam, że ona nas tylko przygotuje a potem będzie prowadził nas szef Novum, bo taki jest u nich system w przypadku pacjentów po 2 nieudanych procedurach. Wróciłam do domu z całkowicie zrytą banią :( Nie wiem co myśleć, na co się zdecydować? Podpowiedzcie co sądzicie o zmianie protokołu z długiego na krótki w moim przypadku?
W temacie protokolow jestem total zielona, mam podobne AMH do Twojego, mialam tylko jedna stymulacje, tez krotki protokol, rowniez w Novum. Efekt poki co u mnie ok, ale kazdy pacjent jest indywidualnym przypadkiem i nie ma co porownywac.
Ale samo powtorzenie badan uwazam za jak najbardziej rozsadne. Tzn ze chca miec aktualny obraz Twojego stanu zdrowia, a nie posilkowac sie wynikami sprzed roku, jak sie okazuje postepuja w niektorych klinikach.
Bedzie dobrze Kochana [emoji4][emoji110]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja uważam że masz rację , powiedziała bym na Twoim miejscu w prosty że takie łażenie po schodach tam i spowrotem Ci nie służy i muszą to uszanować , kobieto masz już 33 tc i musisz patrzeć przede wszystkim na siebie i Twoje maleństwo ;) ja też osobiście nie spotkałam się z takim zwyczajem za to i nas jest przyjęte że kobieta w ciąży nie może być chrzestna [emoji14] co kraj to obyczaj :p
No wlasnie u nas tez sie z tym spotkalam ze ciezarna chrzestna byc nie powinna, ale nie wiem dlaczego [emoji4]
 
Dziękuję :) a dopytam bo mnie zainteresowałaś: dlaczego nie może?? o_O Dla mnie zwyczaj ubierania był głupim pomysłem już 2 lata temu przy chrzcie ich 1 dziecka ale teraz z mojej perspektywy to paranoja..
Barburka, kazdy ma swoje przekonania, zwyczaje itd, nalezy szanowac kazde odmienne zdanie, ale dla mnie wszystkie te okolokoscielne obyczaje sa bezsensowne, totalne zacofanie [emoji6] I pewnie, jesli w ogole bedziemy chrzcic nasze dziecko, to tylko ze wzgledu na przyslowiowy swiety spokoj.. a Ty zrob tak jak sama uwazasz za stosowne, nie przejmuj sie rodzinka emka [emoji6] przeciez jesli sie obraza, to bedzie smieszne
 
Skoro ktoś inny ma cię prowadzić to chyba powinna Cię zapisać do tego innego i ten inny powinien powiedzieć, jaki ma pomysł na Ciebie. I nie rozumiem co to znaczy przygotowanie a co to znaczy prowadzenie? Czy przygotowanie nie jest prowadzeniem?
A jeśli chodzi o protokoły to powiem Ci co wiem - ja miałam dwa razy krótki ze względu na PCO. Mi powiedzieli ze taki jest skuteczniejszy, ale pojawiają się tu głosu ze inni lekarze mówią coś coś innego.
Za pierwszym razem celowo zatrzymany żeby jajka nie wystrzeliły i miałam tylko jeden transfer (2 zarodki poronienie w 9tc), za drugim razem miałam bardzo dużo komórek i 4 zarodki czekają w zamrażalce po miałam przeciążone jajniki.
Wydaje mi sie ze w Novum przygotowanie to wlasnie zbieranie wszystkich wynikow itd. A samo prowadzenie zaczyna sie od wizyty startowej, na ktorej juz lekarz prowadzacy rozpisuje poczatek stymulacji. Tak to chyba wyglada w przypadkach prowadzonych przez Lewego. Ja mialam swojego lekarza od pocztaku do konca.
A co do tych kosztow transferow u szefa, wydaje mi sie ze oni specjalnie to wprowadzili, bo pewnie do Lewego byly tlumy chetnych. Skoro ludzie wciaz chca sie u niegi leczyc, to pewnie cen nie obniza [emoji6]
 
Ostatnia edycja:
Nie mam pojęcia , to są jakieś przesady moich babć , w które ja kompletnie nie wierzę [emoji14] przez co jestem wyjątkiem :) i naprawdę uważam że powinnaś robić tylko co na co masz ochotę i nie patrzeć na innych , to Twoje życie i Twoja sprawa na co masz ochotę ludzie jak będę chcieli toni tak znajdą powód by się obrazić o byle gów..no taka ich natura ;) a Ty mamuśka masz się relaksować a nie wkurw!@ć widokiem teściowej [emoji14] [emoji14] :p
[emoji122][emoji122][emoji122][emoji122][emoji122][emoji122][emoji122][emoji122]
 
OOO... cudowna rada <3 zwłaszcza ostatnie zdanie. :):) tylko teraz muszę obmyślić jak to zakomunikować by z chrztu stypy nie zrobić:D:D
Bez sensu ze sobie takimi poerdolami musisz teraz glowe zawracac.. jak powiedziec komus, ze nie spelnisz czegos, co sobie wymyslil, zeby sie nie obrazil.. ludzie sami uprzykrzaja zycie sobie i innym
 
reklama
Do góry