reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

w koncu się zalogowalam z kompa!!!!!
dziewczyny u mnie niestety duuupa. Dziś 10dpt i sikaniec bialusieńki. Zrobiłam bete ale wynik moze byc i jutro.Przy okazji zbadałam amh zeby sprawdzic czy jeszcze da radę zrobic jedna stymulację.
Także dziś poplakalam, teraz oby do piatku. Lecę do Grecji i bede szalec, niech łeb odsapnie a po powrocie zapiszę się do LEwego...Wczoraj dostałam info ze dostałam się na podyplomówkę, wiedziałam że może być za pięknie i szkoła i ciąża.. no nic dupsko w troki i do przodu!!!
Poczekaj na betę, nie trać nadziei do końca, trzymam kciuki za wynik :)
 
reklama
nie, ostatnio 9 dpt robilam sikanca i juz cos wyszlo. Bete dzis zrobilam dla formalnosci, mnie nigdy sikaniec nie oszukal.
Co do podyplomowki.. ja jestem po kilkunastu latach pracy w korpo na kierowniczych stanowiskach, nabawilam sie nerwicy i postanowilam w koncu znalesc prace o jakiej marzylam. udalo sie! pracuje w fundacji z osobami niepelnmospr.... nie wiem jak udali mi sie tu dostac. no i teraz udalo mi sie dostac na podyplom. z zarzadzania procesem rekrutacji :D
Poprosze Panią psycholoszkę o rady odnosnie poradzenia sobie z porazka dzisiejsza. tzn lepiej uciekac w zajecia i isc dalej czy potrzebna chwila zatrzymania? boje sie ze takie pojscie dalej to jakas ucieczka od problemu i kiedys to wylizie w najmniej odpowiednim momencie.

Anett, na to chyba nie ma lekarstwa , kazdy potrzebuje czego innego... planu B, picia, zapomnienia czy po prostu poukladania sobie w glowie i nie odbierania nadzieji. Sama musisz sobie odpowiedziec na pytanie co ci pomoze , na pewno nie wolno wpedzac sie w poczucie winy, in vitro to leczenie kochana nie cuda.Od problemu nie da sie uciec ale mozna sie z nim zaprzyjaznic jak z najgorszym wrogiem, co wcale nie jest glupia strategia. Nie udalo sie tym razem, mam nadzieje ze uda sie nastepnym i tobie i mnie... miej nadzieje❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️sorry ze nie pytana odpowiadam, chociaz tez nie do konca...;)
 
nie, ostatnio 9 dpt robilam sikanca i juz cos wyszlo. Bete dzis zrobilam dla formalnosci, mnie nigdy sikaniec nie oszukal.
Co do podyplomowki.. ja jestem po kilkunastu latach pracy w korpo na kierowniczych stanowiskach, nabawilam sie nerwicy i postanowilam w koncu znalesc prace o jakiej marzylam. udalo sie! pracuje w fundacji z osobami niepelnmospr.... nie wiem jak udali mi sie tu dostac. no i teraz udalo mi sie dostac na podyplom. z zarzadzania procesem rekrutacji :D
Poprosze Panią psycholoszkę o rady odnosnie poradzenia sobie z porazka dzisiejsza. tzn lepiej uciekac w zajecia i isc dalej czy potrzebna chwila zatrzymania? boje sie ze takie pojscie dalej to jakas ucieczka od problemu i kiedys to wylizie w najmniej odpowiednim momencie.
Ja Ci powiem tak, nie wiem ile pracujesz, ja pracowałam 8h studiowałam i ogarniałam ivf i dom - było tego dużo i był taki dzień, że usiadłam i płakałam, bo nie miałam siły -studia to kolejny obowiązek więc pomyśl czy chcesz sobie dołożyć, oczywiście zajmuje głowę więc nie ma czasu myśleć ale nie ma czasu też odpoczywać...
ja tam mam fioła na punkcie rozwoju - co pewnie też można by poddać terapii skończyłam już 5 specjalizacji :p i kocham chodzić na zajęcia :D
Poza tym jak miło mi było wrócić na studia 2 lata temu - cudownie z takimi młodymi dziewczynkami studiować niesamowicie :) ten sposób myślenia bez logiki wspaniałe chwile :) odmłodniałam :p
 
Ja Ci powiem tak, nie wiem ile pracujesz, ja pracowałam 8h studiowałam i ogarniałam ivf i dom - było tego dużo i był taki dzień, że usiadłam i płakałam, bo nie miałam siły -studia to kolejny obowiązek więc pomyśl czy chcesz sobie dołożyć, oczywiście zajmuje głowę więc nie ma czasu myśleć ale nie ma czasu też odpoczywać...
ja tam mam fioła na punkcie rozwoju - co pewnie też można by poddać terapii skończyłam już 5 specjalizacji :p i kocham chodzić na zajęcia :D
Poza tym jak miło mi było wrócić na studia 2 lata temu - cudownie z takimi młodymi dziewczynkami studiować niesamowicie :) ten sposób myślenia bez logiki wspaniałe chwile :) odmłodniałam :p
dodam jeszcze, ze mam 4 godziny anglika w tygodniu :)
wiesz co ja po korpo siedzialam duzo w domu, nabawilam sie nerwicy ,dochodzilam do siebie.. Teraz jak mam juz spokojna pracę (pracuje 8 h) to chcę sie rozwijac w tym kierunku czerpac nowa wiedzę, więc jakos dam radę. Jak będzie ciezko zawieszę anglik. :)
Bety wciaz nie ma no i AMH teeeeez. TO amh mnie stresuje
 
dodam jeszcze, ze mam 4 godziny anglika w tygodniu :)
wiesz co ja po korpo siedzialam duzo w domu, nabawilam sie nerwicy ,dochodzilam do siebie.. Teraz jak mam juz spokojna pracę (pracuje 8 h) to chcę sie rozwijac w tym kierunku czerpac nowa wiedzę, więc jakos dam radę. Jak będzie ciezko zawieszę anglik. :)
Bety wciaz nie ma no i AMH teeeeez. TO amh mnie stresuje
Na amh to nie trzeba jakos dluzej czekac? Kilka dni??
Co do nauki - tez bym chetnie sie czegos pouczyla, na studia moglabym isc jakby nie trzeba bylo pracy do obrony pisac ;P mialam ambitny plan zapisac sie na jakis chociaz polroczny kurs hiszpanskiego bo strasznie mi sie ten jezyk podoba, ale poki roboty nie zmienie to moge sobie pomarzyc... eee, nie bede wiecej truc
 
Aneeteee cały czas wierzę że Lewy cos wymyśli tym bardziej że przecież ciąża była. Walka z niepłodnością odbiera człowiekowi ot taką zwyczajną radość z życia codziennego. Też chodziłam na angielski i wiecie czemu przestałam? Bo w grupie pojawiła się kobieta w ciąży i z tym sobie nie poradziłam. Teraz brzuch rośnie a ja mam żal że z tylu rzeczy rezygnowałam. Tak więc kochana łap co możesz rozwijaj się padaj ze zmęczebia poprostu żyj. Czekać i tak będziesz i mam ogrooomną nadzieję że się doczekasz.
 
Na amh to nie trzeba jakos dluzej czekac? Kilka dni??
Co do nauki - tez bym chetnie sie czegos pouczyla, na studia moglabym isc jakby nie trzeba bylo pracy do obrony pisac ;P mialam ambitny plan zapisac sie na jakis chociaz polroczny kurs hiszpanskiego bo strasznie mi sie ten jezyk podoba, ale poki roboty nie zmienie to moge sobie pomarzyc... eee, nie bede wiecej truc

Jakoś przyspieszyli Asi z tym AMH - teraz kliniki się prześcigają, ze jedna w 4 godziny a druga w 2 godziny ma wynik.

Anett96 - przykro mi kochana... ;(
 
reklama
Jakoś przyspieszyli Asi z tym AMH - teraz kliniki się prześcigają, ze jedna w 4 godziny a druga w 2 godziny ma wynik.

Anett96 - przykro mi kochana... ;(
W Bocianie wyniki AMH po ok. godzinie były gotowe. Wszystkie badania robiłam poza kliniką tylko AMH musiałam w Bocianie bo chodziło o refundację leków i wykupienie ich na miejscu.
 
Do góry