reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Część dziewczyny. Nadrobilam zaległości.;-)@dżoasia bardzo mi przykro z obrotu sprawy. Musisz teraz być silna, po każdej burzy wychodzi słońce i mocno wierzę że tak będzie:-* @PaulinkaP fakt przyrost nie jest książkowy i znajac mnie juz bym panikowała a to napewno by nie pomogło. Twoje pozytywne myślenie jest dużo lepszym podejściem. Bardzo mocno trzymam kciuki za szczęśliwe zakończenie;-)@ilmenau super, gratuluję pozytywnej bety:-D ja odebrałam wyniki pappy i wygląda na to że wszystko jest dobrze trisomia 21 1;16299, trisomia 13 1:20000, trisomia 18 1:20000.
Piekny wynik gratki i teraz juz tylko spokojnej ciazy :)
A nie pokazalo dzieciatko czy jest chlopcem czy dziewczynka
 
Ale jak kochana inna dowka i tak dużo biorę dufaston 3*1 lutinus 2 *2 tyle progesteronu i wynik z niego jest 13,180 to nie taki mały nie wiem jak pomoc aby było dobrze może wy jakoś doradzacie ,lekarz napisał,ze jest ok i abym już nie powtarzała jeśli nic złego się nie dzieje i ze widzimy się 20 sierpnia bardzo bym. Chciała aby to była zdrowa ciaza spać po nocach nie mogę bo myśle,boje się jak nie wiem chuja tam silna jestem w środku to aż serce krwawi z tej niewiedzy a boje się już iść na ta bete chyba wole żyć w tej nadzieje do tego 20 ,nie chce aby to pękło jak bańka mydlana serde boli z tej niepewność łzy lecą strumieniami ale nie pokazuje tego nikomu
Paulinka, najgorszą rzeczą,jaką mozesz zrobić teraz to się bać albo lękać/stresować- ewolucyjnie organizm w takich sytuacjach przygotowuje sie do ucieczki/walki i pierwszą rzeczą, jaką zazwyczaj robi to odcięcie układów, które są zbędne przy walce/ucieczce a zabierają bardzo dużo energii w utrzymaniu dla organizmu (w tym układ rozrodczy i pokarmowy). Lepiej sobie naprawdę zobacz fajny film/kabaret, poproś m, żey Ci kawał opowiedział, coś, co Cię odciągnie od myśli o tym, że coś może być nie tak i napełni lękiem. Serio. Trzymam kciuki.Zobaczysz, wszystko jest i będzie w porządku! :)
 
reklama
Do góry