reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Szkoda ze nikt mi nie odpisuje. Szczerze?,co to za forum? Czuję się jakbym pisała do siebie. Macie grupę zgrany dziewczyn które się ciągle wykruszaja. Piszecie ciągle do siebie. Powinnyscie się nazwać zamkniętym forum dla kto po in vitro :) ja też przechodzę przez to co wy. Jeśli mi ktoś odpisuje to tylko mała cząstka najprawdopodobniej wrażliwych osób. Typu dżoasia albo miś pewnie mylę. Macie taką wiedzę i same poczatkowalyscie a tak ciężko jest się z nią podzielić. Ja przeżywam i czytam każda wypowiedź i szczerze każdej kibicuje a tu zero wsparcia. Zeeeerrrroooo. Pewnie większość nawet nie będzie wiedziała kim jestem chociaż dzień w dzień przez dwa tygodnie z wami pisze. Mam dzisiaj kryzys wypiłam dwie lampki wina a jestem drugi dzień po punkcji. Zestresowalam się. Nie będę już pisać.
 
Szkoda ze nikt mi nie odpisuje. Szczerze?,co to za forum? Czuję się jakbym pisała do siebie. Macie grupę zgrany dziewczyn które się ciągle wykruszaja. Piszecie ciągle do siebie. Powinnyscie się nazwać zamkniętym forum dla kto po in vitro :) ja też przechodzę przez to co wy. Jeśli mi ktoś odpisuje to tylko mała cząstka najprawdopodobniej wrażliwych osób. Typu dżoasia albo miś pewnie mylę. Macie taką wiedzę i same poczatkowalyscie a tak ciężko jest się z nią podzielić. Ja przeżywam i czytam każda wypowiedź i szczerze każdej kibicuje a tu zero wsparcia. Zeeeerrrroooo. Pewnie większość nawet nie będzie wiedziała kim jestem chociaż dzień w dzień przez dwa tygodnie z wami pisze. Mam dzisiaj kryzys wypiłam dwie lampki wina a jestem drugi dzień po punkcji. Zestresowalam się. Nie będę już pisać.
@Dziunia12 - kobieto - a pisz ,nie ma to jak wypisać złość ! - a pij , pij winko ( oby nie za czesto) po transferze w ciąży nie wypijesz winka. Głowa do góry - będzie dobrze ✊✊✊✊✊✊
 
Ostatnia edycja:
Szkoda ze nikt mi nie odpisuje. Szczerze?,co to za forum? Czuję się jakbym pisała do siebie. Macie grupę zgrany dziewczyn które się ciągle wykruszaja. Piszecie ciągle do siebie. Powinnyscie się nazwać zamkniętym forum dla kto po in vitro :) ja też przechodzę przez to co wy. Jeśli mi ktoś odpisuje to tylko mała cząstka najprawdopodobniej wrażliwych osób. Typu dżoasia albo miś pewnie mylę. Macie taką wiedzę i same poczatkowalyscie a tak ciężko jest się z nią podzielić. Ja przeżywam i czytam każda wypowiedź i szczerze każdej kibicuje a tu zero wsparcia. Zeeeerrrroooo. Pewnie większość nawet nie będzie wiedziała kim jestem chociaż dzień w dzień przez dwa tygodnie z wami pisze. Mam dzisiaj kryzys wypiłam dwie lampki wina a jestem drugi dzień po punkcji. Zestresowalam się. Nie będę już pisać.
Dziunia, wyluzuj trochę. Jak dziewczyny widzą, że dostałaś już odpowiedź to ciężko ją powielać, po 100 razy pisać jedno i to samo. Ja też nieraz czytam "po łebkach", jak widze, że ktoś już komuś odpisał, to się nie powtarzam, bo to bez sensu. Byłoby 100 stron dziennie a nie 30 ;)
Dzwoniłaś do tego labu?
 
reklama
Szkoda ze nikt mi nie odpisuje. Szczerze?,co to za forum? Czuję się jakbym pisała do siebie. Macie grupę zgrany dziewczyn które się ciągle wykruszaja. Piszecie ciągle do siebie. Powinnyscie się nazwać zamkniętym forum dla kto po in vitro :) ja też przechodzę przez to co wy. Jeśli mi ktoś odpisuje to tylko mała cząstka najprawdopodobniej wrażliwych osób. Typu dżoasia albo miś pewnie mylę. Macie taką wiedzę i same poczatkowalyscie a tak ciężko jest się z nią podzielić. Ja przeżywam i czytam każda wypowiedź i szczerze każdej kibicuje a tu zero wsparcia. Zeeeerrrroooo. Pewnie większość nawet nie będzie wiedziała kim jestem chociaż dzień w dzień przez dwa tygodnie z wami pisze. Mam dzisiaj kryzys wypiłam dwie lampki wina a jestem drugi dzień po punkcji. Zestresowalam się. Nie będę już pisać.
Przykro nam ze tak sie czujesz. Tak jak @dżoasia pisze- kiedy widzimy ze ktos dostal odpowiedz to nie powielamy tego samego.
Jesli chodzi o to CZEMU kilka komorek odpadlo - nikt nie zna odpowiedzi..nawet lekarz. Po prostu czesc jest niedojrzalych, czesc nie zeraguje na lek. In vitro to loteria na niemal kazdym etapie. Niestety
 
Do góry