Och Kochana. Nawet nie wiem co napisać. Tak wielki ból.Cześć. Wczoraj moja beta wynosiła już ponad 5000. Dopiero kolejna już lekarka dostrzegła ciąże pozamaciczna. Ból dla mnie niesamowity bo dostrzegalna już była akcja serca. Razem z ciąża musieli usunąć jajowód. Dodatkowo za min pół roku czeka mnie kolejna operacja bo endometrioza zmasakrowala mi macie i pewnie dlatego moje potrójne ivf nie odniosło skutki. Nie robili tego teraz bo byłam nagłym przypadkiem. Pozostaje też pytanie czy dla bezpieczeństwa nie usunąć też drugiego jajowodu. Czy któraś z was żyje bez jajowodu/ów? Ma to jakieś odczuwalne skutki w życiu codziennym, poza tymi związanymi z trudnościami zajścia w ciążę?
Trzymaj się. Jesteśmy z Tobą myślami.
Aż mnie przeraziło, że endomenda może aż tak masakrować. Sama ją mam, od czasu ostatniej operacji minęło 1,5 roku i nie mam pojęcia co się tam w środku dzieje...